a co do "świeżości" paliwa...
na shellu gdzie pracuję paliwo jest drogie a dostawy są
co 2-3dni bo mamy dosyć małe zbiorniczki ale nawet
jakby były mega duże to paliwo były by przywożone
max co tydzień więc jak może paliwo być stare na
stacji... zresztą przecież się nie przeterminuje
super. Ale stacje na wioskach to już różnie mają z tymi zbiornikami.
W miastach też widziałem już ze 3-ci raz przebrandowaną stację która zbiorniki ma z czasów PRLu - co w nich siedzi tego pewnie nawet właściciel nie wie i co z tego że tam PB98 wleją na dnie bo mało schodzi.
Ja staram się tankować na młodych stacjach bo wiem że mają nowe zbiorniki a do tego jeszcze przez pewien czas ulgę podatkową od miasta i przez to tańsze paliwko.
Co do różnic na śląsku a w warszawie to są i to znaczne. Na trasie na śląsku tankuję paliwko ON za mniej jak 4,20. W okolicach WaWy te same łorleny mają już za grubo ponad 4,35.
Na pewno da się tanknąć taniej tylko nie będę jeździł i szukał stacji jak jestem w pracy i nie ja płacę za paliwo - nie mniej jednak dziwne to skoro transport z rafinerii jest tańszy niż na śląsk ... czyżby ryzyko importu z czech/słowacji skutecznie obniżało cenę paliwa <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />