Wniosek z tego jeden. Tico ma bardzo dobre sprzęgła
misiekpokemon
@misiekpokemon
Najnowszy post utworzony przez misiekpokemon
-
RE: Problem ze sprzęgłem
-
RE: Spalanie beny poniżej 5-tki w trasie i 6-tki w mieście
Twoi znajomi albo mają coś z silnikami w tico, albo mają ciężkie nogi, albo nie umieją jeździć ekonomicznie, albo nie umieją obliczyć średniego spalania.
Moje tico na trasie schodziło ze spalaniem nawet do 4,1 l/10km, a 4,5 l/100km to spokojnie osiągałem bez jakiegoś szczególnego wysiłku. Spalanie poniżej piątki na sto to normalne spalanie tico na trasie. Jeśli wychodzi ponad pięć to coś jest nie tak. -
RE: Problem ze sprzęgłem
O linkę może być spokojny bo była wymieniona niedawno
-
RE: Problem ze sprzęgłem
Witam
A no nic nie robiłem ze sprzęgłem, a kiedy kupiłem tico to miało 64 000km przejechane. Wydaje mi się że Valeo robi dobre sprzęgła, więc może warto by się zastanowić. -
RE: [OT] Chwalę się ...
OOOOo Gratulacje dla świeżo upieczonego Tatusia i oczywiście dla Mamusi.
Swoją drogą ja mogę się też pochwalić co nie co.
Ja stanę się Tatuśkiem za jakieś 7,5 miesiąca -
RE: Znów nie odpala. Znów kopułka i palec?
Jeśli wilgoć dostanie się pod kopółkę rozdzielacza, to wcale nie znaczy że musi być do wymiany. Jeśli sprawa dotyczy kabli to raczej tylko wymiana, ale jeśli idzie o kopółkę to wystarczy rozkręcić, przetrzeć szmatką, oczyścić styki papierem ściernym delikatnie, zmontować i powinno śmigać. Pomiędzy kopółką a osłoną plastikową wirnika powinna być uszczelka. U mnie uległa ona biodegradacji więc zastąpiłem ją silikonem.
Nie ma sensu za każdym razem wymieniać kopółki. Na początku mojej przygody z Tico miałem z tym problem, potem już nie. -
RE: Nasi byli... Ticomaniacy, ale już bez Tico
Co w takim razie proponujesz? Honda?
Poradź coś co będzie miało niskie opłaty, niskie spalanie, będzie w miarę dynamiczne i bezawaryjne, a przy tym nie za duże i nie za małe.
Aha i nie będzie starsze niż Ja -
RE: Nasi byli... Ticomaniacy, ale już bez Tico
Autko pojechało z jednego osiedla na drugie w odległości 3-4 km od mojego miejsca zamieszkania.
Co do poszukiwań to właściwie była bardzo ciężka sprawa, bo w cenie do 10 tys zł to chyba nie kupię nic co mogłoby dorównać tico w ekonomice. No jedynie Swift mógłby trochę powalczyć i to był mój faworyt. Właściwie siedzi się w nim prawie tak jak w tico, silnik bardzo dobry (1.0 litr pojemności), ale podobno blacha cienka, choć na pewno byłoby lepsze niż tico. O względach estetycznych wypowiedziała się moja przyszła żona i tak to Swift spadł na dalsze miejsca rankingu. Szukałem Opla Astry Classic, ale spalanie jest spore, więc należałoby kupić z gazem, a to już pewne ryzyko, że autko zajeżdżone. Właściwie najbardziej prawdopodobnym jest Fiat Punto 2 (nie FL).
Tanie części, mały litraż, zrównoważone spalanie i kiedyś za nim szalałem
Ładny, ale podobno ma sporo drobnych usterek. Najwyżej coś przy nim podłubię. -
RE: Nasi byli... Ticomaniacy, ale już bez Tico
Witam
Tydzień temu sprzedałem moje Tico. Nowy właściciel na pewno zaopiekuje się nim dobrze. Mam nadzieję że przywita się tu na forum
Pozdrawiam wszystkich Ticomaniaków i w szczególności nowego opiekuna mojego Tico. Mam nadzieję że będę go często widział u mnie na mieście
Teraz wożę się czymś takim : -
RE: Co dziś "dłubałem w Tico" cd -> (2009)
Wymiana mechanizmu podnoszenia szyby w drzwiach od kierowcy. Koszt mechanizmu to 49 zł oryginał GM. Wymiana prosta, ale problem powstał już przy odkręcaniu śrubek. Nie chciały puścić, bez pomocy kolegi który trzymał drzwi nie dał bym rady. Śruby wymieniłem na sześciokątne. Oryginalne były na śrubokręt krzyżakowy.
Przesmarowałem zamki i dolałem płynu hamulcowego i chłodniczego w niewielkich ilościach. Ostatnio tico zaczęło brać olej, podejrzewam że to przez modyfikację układu odpowietrzania skrzyni korbowej. Teraz już nie ubywa tak drastycznie bo przywróciłem układ odpowietrzania do stanu fabrycznego.
Czeka mnie teraz standardowa wymiana filtrów i oleju. bo Tiktak pokonał już 170 tys. km.