Za 8 tys bylo fantastyczne Audi tylko, ze 100, a nie A6, 2.3 a nie 2.6, 1990 a nie 1995 i do oplat jeszcze wiec kolo 12 tys na gotowo (niestety akcyza wysoka :/). Tylko ze jeden wlasciciel, 120 tys km przebiegu i bezwypadkowy no i dziewica faktycznie taka ze przesada. No i z wypasu w sumie nic ciekawego (reczna klima, szyby przod i lusterka i to wszystko). Po zadbanych Audi nie widac niestety (a moze i stety) przebiegu, gdybym Wam pokazal zdjecia 100-tki znajomego to byscie nie uwierzyli, ze auto ma 760 tys km przelotu z czego prawie 600 tys na gazie Silnik ani grama nie zakopci, blacharka niewalona nie zardzewieje i pozniej nie widac ile przejechalo. Za dyszke to mozna poszukac w 100tkach, 80tkach i pierwszych A4-kach 1.6-1.8 z duza doza ostroznosci.