Pisaliście że będzie szanował samochód itp.
Bzdura. Wiem po sobie.
Od ojca dostałem VW Transportera T3 1.6D (ojciec skończył działalność gospodarczą więc klekot stał)
Ten samochód tak w p*zde dostał, że głowa mała. W końcu uszkodziłem skrzynię biegów.
Dopiero jak uciułałem na Ticusia, stwierdzam, że młody mężczyzna zaczyna szanować coś na co naprawdę długo czekał i wie ile to wymaga poświęceń.
Może i ten przepis wprowadzą, może i auto będzie kosztować te 41 tys. ale są jeszcze kursy, które kosztują i egzaminatorzy, którzy zachwyceni 14 latkiem za kółkiem raczej nie będą i będą oblewać im egzamin.
EOT