DAEWOO TICO - forum KlubTico

rok 2000 przebieg 54.500 km

Zamykam wątek, bo już widać "działalność archeologiczą". <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />

Po badniach miał wymieniane bębny i dlatego poszukałem nowego mechanika <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />

Witam przy zawieszeniu są zawsze twarde śruby nie można założyc 5,5 czy 5,8 minimum 8,8,

Tak dla sprostowania.
Nie ma śrub 5,5.
Są 5,6. 5,8. 8,8.
Oczywiście, że przy zawieszeniu stosujemy śruby 8,8. <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />

Witam.
Ja zakładam na zimne dni przysłonę na dolną część zderzaka, od wewnętrznej strony.
Termostat mam sprawny i zakładając przysłonę, raczej "chodzi" mi o ograniczenie przewietrzania komory silnika.
Zakładanie kartonu bezpośrednio na żeberka chłodnicy to ograniczenie skuteczności wentylatora.

Moje tico to '96, przebieg 119 tys. (jeźdzę nim od 88 tys.).
Tico sprawuje się bardzo dobrze... ale trzeba teraz wymienić przegub (już
kupiłem) i wyregulować ssanie, poza tym wszystko ok.
Ma centralny i alarm i odcięcie zapłonu na kluczyk. Jest to wersja z tą
ciemną tapicerką.
Kolor srebrny, zderzaki czarne.
PS: nie ukrywam, że rdzy już troszkę jest, ale nie jest tak źle, głównie
spody drzwi, progi i błotniki.
Byłby ktoś zainteresowany?

A sio na kącik "Motogiełda" z takim pytaniem, nie rozważamy ofert tutaj!

Gdy wlanczam awaryjne kierunkowskazy po pewnym czasie wylanczaja sie samoczynie klakson znika i
wszystkie swiatla prosze o pomoc z gory dzieki.

Za malo danych

Witam
Nie wiem co jest powodem Twojego postu, ale jeśli masz jakąś usterkę i podejrzewasz gaźnik to jest on naprawdę ostatnią rzeczą, którą można podejrzewać. Parę razy juz pisaliśmy o tym na forum, a ja piszę jeszcze raz żeby przekonać niedowiarków ;-)
Oczywiście gaźnik nie jest całkowicie bezawaryjny ...
Pozdrawiam

Witam
By zrobić taką konserwacje to ponoć trzeba ściągać uszczelki drzwi, i potem tapicerke.

zdejmujesz uszczelke z rantu progu, odchylasz tapicerke i masz otwory od progu jak na dloni

dużo jest tam otworów?
juz nie pamietam dokladnie chyba dwa spore,ale lepiej wpuszczac konserwacyjny srodek np rurka jakas

I jeszcze jedno, wczoraj jak jechałem Tico, to naszła mnie myśl czy nie można by wykonać
konserwacji progów wyciągając załącznik otwartych drzwi i w tą dziurę zaaplikować środek
konserwujący?

moznaby ale nie wiem na ile to skuteczne by bylo, a roboty z dostaniem sie do otworow jest tyle samo co z wyjeciem wlacznika.

Pozdrawiam

Ja też jeżdżę na Hipolu i mi tico nie gaśnie. Ale gdy jest bardzo zimno, to zaraz po odpaleniu
gdy puszczam sprzęgło silnik schodzi lekko z obrotów. Kiedyś podczas wielkich mrozów po
szybkim puszczeniu sprzęgła silnik zgasł. W tak niskich temperaturach musiałem powoli
puszczać sprzęgło i tico nie gasło. Pomyślałem że to może to.

Ja też odczuwam coś takiego, że jak puszcze sprzęglo to silnik ciężko chodzi. Później się stabilizuje i chodzi normalnie

Witam serdecznie

Witamy również, pozdrawiamy i życzymy bezawaryjnej eksploatacji tico. <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />

ktores tam matizy maja 4x100. przypuszczam ze te
wynalazki czarne ze srebnymi zderzakami i znaczkiem
fso na przedniej klapie

Na pewno nie - każdy Matiz ma rozstaw 4 x 114,3 - nie ma Matizów z rozstawem 4 x 100 - nieważne, czy polski, czy koreański, czy "wynalazek" ze znaczkiem fso - to jest dokładnie to samo auto, które różni się dosłownie detalami (m.in. owym znaczkiem), natomiast mechanicznie jest w 100% zgodne ze sobą - łącznie z felgami itp.

Najprostszy test - wejdź sobie na stronkę choćby producenta tarcz hamulcowych - np. www.mikoda.pl i poszukaj tarcz do Matiza - nie ma dwóch odmian - jest tylko jedna 4 x 114,3 <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />

Pożyczyłem ładowarkę do akumulatora (na pewno sprawna) typu Bosch KL 1204. Ładuje już prawie
cały dzień i nie wiem czy już jest dobrze naładowany. Tam jest skala od 0 do 6. Wskazówka
znajduje się na pozycji "1,5" (między "1" a "2") - z tym, że jak podłączyłem wczoraj to
najpierw była na pozycji "2" a krótko później (po chyba pół godzinie) na właśnie "1,5" i od
tego czasu nic się nie zmieniło ani w skali ładowarki, ani nie świeci bardziej na zielono
lampka akumulatora... Kiedy będę miał pewność, że akumulator jest całkowicie naładowany ?

W kazdym akumulatorrze, niezależnie jaką bedzie ładowany ładowarką po około 1/2 godz spadnie amperaż ładowania. Przypuszczam że masz ładowarkę typu "dla debila" czyli w której nie ma możliwości samodzielnego ustawienia wartości amperażu ani wolt ładowania a tym samym nie ma możliwości uszkodzenia akumulatora przez dobór niewłaściwych parametrów ładowania.
Akumulator powinien się ładować 10-12 godzin pradem max 14,7V i amperażu wynikającym z wartości rozruchowej podzielonej przez godziny ładowania. Czyli mają akum 35 ah musisz ładować przez 10 godzin pradem max 3,5A lub np 20 godzin prądem 1,75A itd, czyli im mniejszy amperaż ładowania tym więcej godzin musimy go ładować. Przyjęte jest że amperaż ładowania nigdy nie powinien być większy niż 10 - 18% wartości rozruchowej akumulatora. Im mniejsza wartość tym zwiększamy żywotność akumulatora i na odwrót.

Dziekuje za wyczerpującą odpowiedź oczywiście ustosunkuję się do uwag wstępnych.

Pozdrawiam

Zacznij trochę czytać forum bo odpowiedź na twoje pytanie na pewno była i wystarczy ją tu
znaleźć http://zlosniki.pl/search.php?Cat=

chyba sie mylisz ale nie wazne... <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />

Tradycyjnie jak co roku
sypią się życzenia wokół,
większość życzy świąt obfitych
i prezentów znakomitych,
a ja życzę, moi mili,
byście święta te spędzili
tak jak każdy sobie marzy.
Może cicho bez hałasu
idąc na spacer gdzieś do lasu,
może w gronie swoich bliskich
jedząc karpia z jednej miski,
może gdzieś tam w ciepłym kraju
czując się jak Adam w raju,
może lepiąc gdzieś bałwana,
jeśli śniegu napada.

Życzy Jaco
<img src="/images/graemlins/choinka.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/mikolaj.gif" alt="" />

1. Witamy się w podwieszonym wątku dla Nowych.
2. Problem i jego rozwiązanie było już opisywane kilka razy - szkoda, że nie użyłeś opcji "Szukaj".
3. Proszę zmienić tytuł wątku na taki, który odzwierciedla opisywany kłopot (hasło "elektryk" nie oddaje istoty problemu).
4. Tyle w kwestiach porządkowych, odpowiedź na Twoje pytanie juz padła (ale i tak zapraszam do poszukania informacji o tym w starszych wątkach).

Witaj w klubie <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />

Weź pod uwagę, że blacharze mają "donośny" głos

<img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />

Jeżeli nie ubywa Ci płynu hamulcowego i masz "twardy" pedał to na 100% nie jest to wina pompy
hamulcowej. Nie znaczy to także że nie można dobrze odpowietrzyć układu hamulcowego. Te
pęcherzyki powietrza w wężyku to powietrze przedostające sie przez gwint odpowietrznika.
Przy odpowietrzaniu nie odkręcaj na maxa (1/2 obrotu) odpowietrznika tylko np 1/8 obrotu
czyli tyle żeby płyn hamulcowy schodził powoli, jest tam normalny gwint a nie
drobnozwojowy, dodatkowo można przed odpowietrzaniem odkręcić odpowietrznik i nasmarować
gwint jaimś silikonem aby go uszczelnić - jest to znana przypadłość wprowadzająca w błąd
nie tylko w tej marce samochodu. W instrukcjach napraw niektórych marek jest to nawet
zaznaczone, w instrukcji do Tico, nie dam głowy, ale chyba też.

Wiem o tym, silikonem nie smarowałem, ale odkręcałem dosłownie odrobinę. Natomiast w kwestii twardości pedału, to ciężko powiedzieć nie jest tragicznie ale nie jest aż tak twardy jak w innym aucie, oczywiście porównywałem na zgaszonych silnikach. Może jeszcze wyregulować skok jałowy <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> gdzieś o tym czytałem.

pozdr,
Paweł

1.Odkręcamy jeden wkręt mocujący małą, plastikową osłonę na tunelu środkowym, między fotelami za
dźwignią ręcznego i zdejmujemy ją. Widać końce pancerzy linki ręcznego.

a mi pechowo ta śrubka - wrkęt (zdaje sie że jest plastikowa)kręci sie w obydwie strony i nie odkreca sie. chyba cos jest rozwalone. więc był jeden problem (z ręcznym) a teraz są dwa <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />