Gratulacje! Tylko rozwiązanie mało eleganckie,
Eee tam, lodówki i tak nikt nie ogląda od tyłu. <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Gorzej będzie, gdy się guma trochę "wyślizga" - może zacząć popiskiwać. <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
to są rurki miedziane i
wystarczy je podgiąć (napewno nie pękną), a dętkę do śmieci.
W starych lodówkach tak, ale uwaga - w niektórych nowych modelach część rurek jest aluminiowych. Co prawda aluminium też jest plastyczne i daje się wyginać, ale jest też bardziej kruche i łamliwe...
BTW niektórzy z tych, co bardziej znają się na rzeczy, radzą nie kupować lodówek z rurkami miedzianymi i aluminiowymi. Wiadomo, że to nie jest najlepsze połączenie. Jak przekłada to się na awaryjność lodówki, nie wiem.