MAJSTERKLEPKA - kącik majsterkowicza

Kolega czyta cały wątek, i wtedy się wtrąca

ze dwa razy go czytałem <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />

szukałem dziś w googlach tego tematu, patrzę a tu Złośnik wylatuje <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />

Kolega napisal ze klima ciagnie 3 Kw wiec wiecej niz porzadne zelazko , do tego klima chodzi
prawie caly czas , jesli rozbija sie temat o 50 cm kabla to polecam jednak zmienic na 2,5

on to musi zmienić, chociażby ze względu na zabezieczenie obwodu <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> tak między nami, to by to wytrzymało <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />

ja polecam sciereczki z mikrofibry (tylko sciereczka musi byc sucha i czysta) - takie jak do
okularow

Ale to chyba drogie jest co?

Pożyczyłem szlifierkę oscylacyjną Black&Decker i mam taki problem że po pewnym czasie od
założenia nowego papieru, papier wypada z zaczepów. Papier jest zawijany na krawędziach i
przytrzaśnięty za pomocą wygiętych drutów. Drobnoziarnisty 160 papier na podłożu papierowym
po chwili się targał przy zaczepach, zakupiłem na podłożu materiałowym i jest lepiej. Ale
później dokupiłem papier gruby 40, na podłożu papierowym bo tylko takie mieli i ten po
kilkunastu minutach szlifowania wypada, chociaż się nie targa. Kupowałem specjalny papier
do szlifierek oscylacyjnych, taśmę na metry. Czy ten typ tak ma i trzeba założyć nowy
papier mimo że stary ma tylko trochę zużyte ziarno ? Ciekaw jestem jak się innym sprawują
szlifierki z takimi zaczepami, oraz czy może lepsze są szlifierki na rzepa, bo takie
papiery też widziałem do kupienia.

ja w swojej troche mocniej te boczne preciki przygialem zeby mocniej dociskaly te lapki papier - i jest ok
<img src="/images/graemlins/goodvibes.gif" alt="" />

najlepiej niestety odłazi razem ze świeżą wartstwą
farby

oj tak <img src="/images/graemlins/tongue.gif" alt="" />

[color:"blue"] Takie zabawki to ja widziałem. Po lakierowaniu auta dwa tygodnie bym tym robił polerke. Polerke robi się gąbkowym wkładem w trzech stopniach twardości. Jest specjalna celma która ma 1800 ob/min ale kosztuje 735zł (sic).
Pozdrawiam

Moze czaczne pisac w Word-dzie i tam sie błędy same poprawią

I to jest bardzo dobre rozwiązanie: piszesz w Wordzie, poprawiasz, kopiujesz i wklejasz jako post na forum. Trzeba korzystać z dobrodziejstw techniki. <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />

jakim Amperazem trzeba traktowac akumulator samochodowy???
i przez jak dlugo???
AKUMULATOR CENTRA 45Ah 400A 12V

W zasadzie prądem 10-godzinnym (4,5A), niektórzy zalecają 20-godzinny (2,25A , bardziej zdrowe dla aku), podczas ładowania napięcie nie powinno przekroczyć 14,5 V, po naładowaniu i odłązeniu prostownika, na klemach będzie napięcie powyżej 13V, potem powinno spaść i utrzymywać się na poziomie ok 12,6-12,8 V. A tak na przyszłość, najlepiej kupić aku z technologią Ca/Ca lub Ca/Ag. Co prawda kosztują więcej, ale opłaci się to zimą <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

fajna strona o aku : www.akumulator.pl

archeolog jakiś

Hehehehehehee wyluzuj jestem tu nowy, nie zauwazyłemz e odpisuje na posta sprzed roku <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />

Dostałem kosiarke spalinową(sama rama i silnik -bez gażnika zbiornika paliwa i tłumika)Gąźnik
założyłem od Ogara 200 ,zbiornik jak narazie zwykła butelka.Wszystko działa jak ta lala mam
tylko problrm z tłumikiem- z czego go zrobić? Tak by dobrze tłumił i był trwały

Z puszki od cocacoli biezesz lutownice taką ruską, nożyce do blachy pełno puszek po coli i tniesz, lutujesz pudełeczko które bedzie miało pełno przegrudek (będą tłumiły chałas) po przekątnej wiercisz dziure małą i gotowe ( nie wkąłdaj do środka szmat ani gabek bo moga sie zapalić) <img src="/images/graemlins/czerwona.gif" alt="" />

PrezeS masz złe nastawienie do swiata. Z takiej
lodówki uzyszkasz aluminium, miedzi i stal. Wszytko
jest teraz dorgocenne na skladnicy złomu a są
złomowiska które skupują plastik
więc możesz jeszcze zarobić na tym mińsku.
Pozdrawiam

tak, teraz to już wiem, że mińsk to składnica surowców <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

Witam

Ciekawą rzecz znalazłem na necie i aż dziw bierze że da sie jechać na wodzie.

o to link:

http://jlnlabs.imars.com/bingofuel/index.htm

http://jlnlabs.imars.com/bingofuel/pmcjln.htm

zapalanie następuje na benzynie a poten jest do paliwa dozowana woda gorąca, ogrzana spalinami.
Czyli zamiast tłumika jest ruła zwykła i idzie przez tą metalową butle gotując wode po czym
jest ona dodawana do paliwa w proporcjach 75% wody i 25 % benzyny po czym sie spala w
komorze spalania w silniku.

Moim zdaniem jest to bezsens bo taki silnik od razu skoroduje

LIPA woda odparuje i wyleci wraz ze spalinami jako para wodna , a silnik zamiast spalic 5 l spali 20 litrow tej mieszanki , a co z kalorycznoscia takiego paliwa
niemowiac juz o mocy jaka uzyska silnik zasilany czyms takim
jak dlamnie lipa

zajral mi sie wiatrak:(
po rozebraniu okazalo sie ze cewka na ktora jest nawiniety miedziany drucik
ma ptrzerwana linie:(
jak mniemacie mozna to jakos naprawic??? przewinac sama cewke??? - czy to
juz raczej na straty trzeba spisac i pomyslec o nowym wiatraku????

Jeśli zbyt droga będzie odbudowa, trzeba będzie pomyśleć o nowym. Najlepiej murowanym <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />.
Tymczasem będziesz musiał jeździć ze zbożem do innego wiatraka / młyna... A żniwa tuż tuż... <img src="/images/graemlins/tongue.gif" alt="" />

PS. Freshbratek, wentylatory komputerowe (bo chyba o to Ci chodziło <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />) są na tyle tanie, że nie opłaca się naprawa cewki. Nie słyszałem, żeby ktoś się w to bawił. Ganiaj ze starym do sklepu, na pewno coś Ci panowie dobiorą. <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />

EDIT po Twoim edit <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Właśnie zobaczyłem, że wyedytowałeś posta i dodałeś linka do Allegro. Teraz już wszystko jasne <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />. Moja rada: weź ów wentylator do najbliższego zakładu elektrycznego, naprawy AGD lub ew. napraw sprzętu elektronicznego. Zapytaj o cenę przewinięcia stojana - jeśli będzie dużo niższa od zakupu nowego za - powiedzmy - te 69 zł z Allegro, to każ przewinąć. IMO bardziej się opłaca kupić nowy. <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

Rozumiem, że opornik dołącza się szeregowo z LEDem

Tak, można też w szereg z kilkoma LEDami, np. dwoma.
Chodzi o to, aby, znając spadek napięcia na diodzie oraz prąd przez nią pobierany, tak dobrać rezystor, żeby suma spadków napięć była równa napięciu zasilania.
Czyli np.:
2x Led w szereg (3V każda) - 6 V
Bateria - 9V
Opornik - potrzebujemy 3V spadku napięcia (napięcie baterii minus spadki napięcia na diodach)

Prąd potrzebny diodzie - 20mA (szeregowo podłączone diody, czyli prąd się nie sumuje)

Teraz R(opór)=U(napięcie)/I(prąd)

R=3(V)/0.02(A)=150om

I tak podłączone diody będą świecić długo i bezawaryjnie
<img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />

<img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />dzięki

czesto pranie jak odwirowujesz w duzych obotach wychodzi pogniecione
ja mam chyba 1000 albo 1200 obrotow i zazwyczaj nastawiam 600 albo 800

JAK TO MAWIAJA LEPIEJ MIEC I NIEPOTRZEBOWAC NIZ NIEMIEC A POTRZEBOWAC

zreguly u mnie chodzi praleczka na 600 obr ale jak jest pranie recznikow to juz na 1000 i wtedy prawie suche ...

a wikol czy inny klej do drewna ?

ja uzywalem polimerowego... jest bzz barwny jak cos <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

Straszne paskudztwo - miałem to na ścianach w kuchni i łazience w mieszkaniu które kupiłem do remontu i próbowałem różnych metod.
1. Tarcza z papierem ściernym (nasadka do wiertarki za 15zł) - skuteczna na miękkim tynku ale kurz potworny, bez maski p-pył nie zaczynać i trzeba robić częste przerwy dla odzyskania widzialności <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
2. Żel chemiczny - bardzo skuteczny ale drogi (jedna puszka za 20 zł starczała mi na usunięcie ok. 2-3 m2) i strasznie śmierdzi - w małej łazience bez okna można się otruć <img src="/images/graemlins/czerwona.gif" alt="" />
3. Młotek murarski - do opukiwania lamperii na ścianie z płyty betonowej (oczywiście tym zaostrzonym końcem) - okazał się najlepszym rozwiązaniem <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
Jako środek pomocniczy oczywiście szpachelka, ździerak itp.
Opalarka nie sprawdziła się - może za krótko grzałem, ale IMO skutecznośc marna.

google Twoim przyjacielem
Jest taki plik pdf:
http://akropolis.pol.lublin.pl/users/bmach/artykulyBM\muryPN3002.pdf
a także taki: http://www.baumit.com/pl/misc/doc/wyt_obr_miesz_tynk.pdf
tu masz informację:
http://enormy.pl/?m=doc&nid=PN-91.080.30-00002
Ale jak chcesz mieć dostęp to musisz im zapłacić.

Dzięki Sławku,
ale enormy znalazłem wcześniej i nie mam dostępu do nich.
Natomiast pdf'y są jakby nie związane z moim problemem.
Ale i tak dzięki <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />