Teraz i ja mam vectrę, autko awaryjne jak każde inne , czasem termostat ,czasem czujnik się sypnie , wiadomo przedliftowe modele są już skorodowane na nadkolach , ale to tylko nadkola, a poza tym wszystko jest tanie i ogólnodostępne , można sobie kupić vectrę z niemiec za 1000zł i ją postawić jako dawcę organów,jest jeszcze jedna wada opla o której się nie mówi ,a jest nią rozpadająca sie izolacja wszystkich przewodów w aucie które są narażone na czynniki zewnętrzne , czyli wiązki pod maską , i przelotki drzwi , Ogólnie to jak kto dba tak ma, przy tych autkach trzeba uważać przy zakupie aby się nie wrobić w skarbonkę ,tak jak ja , wszystkie usterki były mi znane przy zakupie, wszystko kosztowało grosze , ale gdy zobaczyłem ile rzeczy można dołożyć do wyposażenia , i bajerów domontować to po prostu oszalałem i kupowałem ,teraz jak sobie podliczam to już dawno przekroczyłem cene auta, a jeszcze kilka rzeczy chciałbym wymienić na lepsze , więc trzeba uważać aby się nie zapędzić, i najlepiej kupować autko klubowe , bo z pewnością będzie już dopasione i pewne .Pozdro dla opeli !