DAEWOO TICO - forum KlubTico

wiesz, jak jak w pracy muszę jeździć do klientów i być miły i uśmiechnięty to taki Czesio daje mi kopa pozytywnej energii i banana na twarzy.

Jakoś dużo ja za wahacze i
przegub dałem 100zł to robocizna u ciebie 250?

Wahacze 80 zł
Przegub korea 82 zł
Wymiana wahaczy 114 zł
wymiana przegubu 76 zł

W Krakowie tanio nie jest, pewnie da się taniej ale nie miałem czasu na poszukiwanie lepszej oferty.

Za to dzisiaj dotarła kierownica ze Swifta GTI

tylko blachy miał mocniejsze i ocynkowane ! Auto było by nie do zajechania
dokładnie tak , ale niestety blaszki są w ticusiach jakie są a szkoda bo gdyby była chociaż taka blacha jak w cc to było by mega dobrze , ale powiem tyle nie żałuje niczego co związane z zielonym bardzo wdzieczne i kochane autko było

p.s. tak na jednym ze zdjec auto zatorka

Damiaszek, ok
sprawdzę.
Jak udowodnić że fotel
kierowcy w Tico występuje jako jedna całość? Gdzie znajdę katalog wszystkich części składowych
autka?

na tym forum
o tutaj klik
Podwieszony temat LINKOWNIA

Skąd wytrzasnąłeś żarówkę 12V 60W? Nie spotkałem się z taką nigdy.

Ewentualnie może to być włókno drogowe z żarówki H4 55/60W zwykle to które pozostaje dobre i niewykorzystane Chociaż przychowywać przepaloną żarówkę H4 żeby służyła jako próbnik to chyba lekkie przegięcie...

A przy okazji czy 60W to światło drogowe, a 55W mijania?

Po prostu same tuleje nie występują jako część zamienna.

Te tuleje ślizgowe nie występują jako część zamienna z tego powodu
że ich poprostu nie ma w aparacie zapłonowym Tico.Wystarczy zwykłe łożysko kulkowe(chociaż
ono też nie figuruje w częściach zamiennych, zreszta tak jak i korpus ap.zapłonowego).
Wg. mnie najtrudniej usunąć uszkodzenie(pęknięcie) sprężynki regulatora odśrodkowego.

Tak samo magnes stały, tyle że on raczej nie powinien utracić swoich właściwości po takim
przebiegu, przynajmniej ja o tym nigdzie nie słyszałem ani nie czytałem.

Ja miałem na myśli raczej uszkodzenia mechaniczne(a nie utratę własności magnetycznych), które są spowodowane niewłaściwą regulacją, lub poluzowanie się wkrętów regulacujnych cewki czujnika indukcyjnego.

Co do utrudnionego rozruchu, może to nie wina aparatu zapłonowego, a regulacji domagają się >zawory

Całkowicie się z Tobą zgadzam.Powodów trudności w uruchomieniu może być wiele.

mialem tydz temu ten sam problem:P wiec wyjelem akumulator i juz mialem latwy dostep do niego.. ale jeden plus z tego ze przewod pekl mi tuz przy tej kopulce od termostatu wiec go skrocilem i juz mam problem z glowy:P ale z biegiem czasu bede musial go calego wymienic bo wyglada on masakrycznie:P

problem rozwiązany zalożona
uszczelka i wyciek zatrzymany z góry dziękuje za pomoc

Nie ma sprawy Wazne że nie trzeba było wymieniać simeringu(konieczna wtedy rozbiórka aparatu a olej dostaje się do srodka aparatu). Powodzenia !

Mam problem z odkręceniem
przedniego tłumnika..
Problem jest taki, że jedna
śruba przy katalizatorze ma urwany łeb, a druga jest tak zjechana, że łeb ma prawie okrągły i
niemogłem jej wykręcić..
Może wie ktoś jak mam sobie z
tym poradzić? Bardzo proszę o rady..

Pisze się TŁUMIK, sorry ale po prostu rENce opadajom. NIE WIDZISZ PODKREŚLONEGO WYRAZU? :\

a ze gdzie kolega kupił takie
coś??

Znalazłem w czeluściach allegro. Opis z aukcji :Do sprzedania mam "zabytkowy" czujnik poziomu cieczy. Uniwersalny, można go zamontować dosłownie wszędzie, w pojeździe z dowolną instalacją (6, 12, 24V, z minusem w karoserii bądź odwrotnie). Czujnik kupiony w świętej pamięci sieci sklepów "Micro" około 10 lat temu. Nowy, nie rozpakowany
Schamat podłączenia :

po drugie - guma w tych uszczelkach nie jest odporna

na produkty ropopochodne (bo to zwykła guma jest). Parę takich zabiegów i zacznie pękać lub
powierzchniowo się rozpuszczać (zależy jeszcze, czym ją potraktować).

jak mi ta guma popeka, to mam drugą taką w piwnicy. Zabieg taki wykonywałem dwa razy na tej samej gumie, jak przyjdzie wiosna i sie troche ociepli to zabieram sie za zabezpiecznie wszystkich drzwi przed rdzą (wewnątrz), więc przy okazji zobacze jak ta guma sie trzyma i czy widać na niej jakieś ślady popekań lub innych efektów ubocznych tej operacji.

Kupiłem nowy kabel WN Cewka kopułka. Zobaczymy jak będzie ...

Wina był i kabel i cewka zapłonowa ... Śmiga jak zły teraz na mrozach

Zadaniem tej plecionki jest odprowadzenie ładunku elektrostatycznego pracującego silnika na masę. Miałem okazję popracować z odłączonym. Silnik/gaźnik "kopie" przy dotknięciu ręką

Axa mi na przykład za taki pakiet: AC (bez wkładu własnego) + assistance (zwykłe) + OC policzyła chyba coś ok 3400zł - oczywiście nie na TICO . Zresztą o ile dobrze pamiętam to mieli też kalkulator na stronie. Tak czy siak przejdź się do jakiegoś ludka czy dwóch co prowadzą najlepiej kilka ubezpieczeń i niech Ci policzą stawkę dla Ciebie konkretnie

Udało mi się wyciągnąć wczoraj ten silnik dmuchawy, ale tyle z tym roboty, że szok. Moje parę wskazówek to:
1. Starać się odkręcić kosz od silnika jest przykręcony nakrętką o lewym gwincie, jeśli się uda odkręcić kosz (a ciężko go odkręcić) to silnik sam już wychodzi nie trzeba nawet deski odkręcać uwaga żeby nie połamać nic w koszu.
2. Ja bym proponował zamiast demontować całej deski rozdzielczej sprawdzić czy się nie da odkręcić tej blachy na której są zamontowane pedały sprzęgła i hamulca. To miło by było jakby to ktoś spróbował, bo ja jednak tego nie robiłem, a to mogło by być duże ułatwienie.

Ja jednak deskę rozdzielczą odkręciłem ale nie udało mi się jej ściągnąć jednak odkręciłem nagrzewnicę odciągnąłem ją na parę centymetrów cudem obróciłem silnik koszem do siebie odkręciłem kosz a następnie wyciągnąłem silnik. Na to trzeba mieć naprawdę wiele czasu.

Ale nie wiem czy nie będę jej jeszcze raz musiał wyciągać. Bo ja musiałem w silniczku podłożyć podkładki ponieważ szczotki nie dochodziły do komutatora i teraz w efekcie dmuchawa dobrze działa jednak pracuje głośno coś w stylu "chrząszcza"(cyka), miał ktoś podobnie czy to się dotrze jeszcze czy jeszcze raz będę musiał ją wyciągać?

Właśnie ja chce takie białe
albo coś co da bielsze światło niż zwykłe żarówki, żarówki osram mam bielsze i potem tak
wyróżnia się ta pozycyjna ;D

coś dla Ciebie KliKkKkKk Strumień światła jest biały. W sam raz do takich żarówek jak Ty masz

Pierwsze kable były oryginalne 0-60 kkm
Drugie kable SENTECH 60-103 kkm
Trzecie (te które teraz założyłem) kupiłem oryginalne Koreańskie za 40 zeta (dla porównania SENTECHY kosztują 30 zeta)
Stare kable były już przyniszczone i zakurzone, w ten kurz wpijała wilgoć która utrudniała uruczomienie dopiero suszenie szuszarką pomagało.
Przedtem aby uruchomć samochód musiałem długo kręcić rozruszniekiem a odpalał dopiero jak odpuściłem kluczyk, czyli gdy napięcie podskoczyło.
Wymieniłem też pompę paliwa bo nie trzymała i po dłuższym postoju paliwo wracało do zbiornika.
Teraz samochód śmiga jak nowy.

Testowane na dystansie 1tkm. Wężyki są naprawdę mocno w siebie nałożone nie ma mowy o rozsunięciu się ich. Kłopot z ciśnieniem płynu był tylko raz podczas napełniani układu po montażu, w sumie tożaden kłopot tak na prawdę;D
Ciśnienie się nie zmieniło w żaden sposób. Ciepłego płynu wystarcza na około 3s, w praktyce z zapasem wystarcza na umycie szyby. Nie ma żadnego kłopotu z cofaniem się płynu , Wasze obawy są na szczęście nieuzasadnione.
Faktem jest , że trzeba poczekać chwilę na podgrzanie płynu , ale wbrew pozorom nie jest to długo. U mnie 3 minuty i już płyn jest solidnie podgrzany.
Podsumowując rozwiązanie moje jest trwalsze niż mi samemu się wydaje, bynajmniej po 1tkm rurki są ścisłe jak cholera , że tak się wyrażę.

Wątek główny wyedytuję później:))

Mój właśnie nie przeszedł przeglądu właśnie za brak oświetlenia tablicy ale zamontowałem coś takiego http://www.allegro.pl/item863867239_oswietlenie_tablicy_rejestracyjnej_led_biale.html z małą przeróbką,mocniejsze diody inaczej ustawione i dają ładne białe rozproszone światło

Wydaje mi sie ze rygiel
ktorym steruje linka nie odbija do końca.
Czy ktos mial podobny
przypadek?

Ja (na szczęście) nie miałem. Ale jeżeli stało się to w okolicznosciach, o których wspominasz, to raczej w grę wchodzimy wygięcie jakichś elementów i wadliwa pracę całego zamka... Może ten rygiel faktycznie nie odbija?
Radziłbym Ci dokładne przyjrzenie się mechanizmowi, poruszanie wszystkim, naoliwienie i nasmarowanie części trących. Gdy popatrzysz, pomyślisz i pokombinujesz, zapewne dojdziesz, co jest nie tak. Potem starczy wziąć mocne kombinerki i coś dogiąć.