Zamówiłem ponownie cały aparat, zapewne znowu padł moduł, przejechałem na poprzednim używanym około 800-1000 km od sierpnia zeszłoego roku bo mało tym autem się jeździ, moze ten nowy dłużej posłuży tzn. nowy stary : ) Chyba, że jest coś co moze powodować uszkadzanie modułu?
Nelson
@Nelson
Najnowszy post utworzony przez Nelson
-
RE: Awaria Tico, jechalem i zgasl
-
RE: Awaria Tico, jechalem i zgasl
A jak to zrobić Trzeba sciagac oslone, popuszczac alternator czy pokrywe zaworow odkrecic i sprawdzic co pokazuje naciecie na kole pasowym wzgledem kresek na obudowie rozrzadu? bo nie bardzo wiem jak to zrobic
-
RE: Awaria Tico, jechalem i zgasl
Tico niestety po raz drugi mnie zawiodło, na razie nie miałem czasu nic grzebnąć poza tym, że podczas kręcenia kluczykiem klawiatura patrząc przez korek wlewu ileju rusza się. A było to tak, że ruszałem po postoju, ujechałem z 4 metry i nagle zgasł, to było coś takiego jakby ruszać z jedynki i zdławić auto ale ja tego nie zrobiłem tylko tak się stało, minimalne szarpnięcie, stawiam na moduł ponownie, kupiłem używke aparat i chyba dość szybko padł, macie na szybko jakieś skojarzenia? Dodam, że auto kręci ale nie odpala.
-
RE: Koreańskie Tico - jakieś pytania?
A to nie sa czasem kwestie ze ktos zamiast wyslac niespodzianke wysyla SPRZEDANY TOWAR? lub zamiast rzeczy uzywanej wysyla nowa? Nie wiem czy wg tego typu informacji nie patrzą inaczej.
-
RE: Koreańskie Tico - jakieś pytania?
Zapytaj jak z częściami, mega lipa i tylko chiny czy coś porządnego z korei jest.
-
RE: Tłoczki hamulcowe przód - regeneracja
No własnie o to mi chodzi, że ustawiałem tak, żeby to nie kręciło się jak koło fortuny ale i nie zatrzymywało się od razu, z tym ze po zalozeniu koła to kręci się własnie jak koło fortuny, nie chce przegiąć, ale chyba ustawie to dość ciasno, żeby bęben się ledwo ledwo obracał, z kołem będzie lżej, może będzie dobrze.
Tak czy siak dziekuje za wszystkie odpowiedzi i sugestie!Wydaje mi się ze wlasinie z tymi bębnami wiżae się ten niski pedał.
Tam ktos pytal jeszcze to napisze, na zgaszonym silniku pedał twardnieje ale na zapalonym to nisko bierze, dodam jeszcze ze nie wiem czemu slychac dziwny odglos po wcisnieciu hamulca, czy sie jedzie czy stoje na postoju, wciskam hamulec i slyszę za około 2 sekundy 2 lub 3 stuknięcia/puknięcia jakby pod siedzeniem pasażera z tyłu, takie jakby ktos lekko puknał w przewód hamulcowy trzy razy ale tak ledwo ledwo. To juz wszystko stare to róznie może byc ale tak tylko zaznaczam może ktoś kiedys mial podobnie. Bycmoże dzwiek pochodzi z innej częsci auta. -
RE: Tłoczki hamulcowe przód - regeneracja
Jak założe bęben, to jak bardzo szczeki mają trzeć o niego? Jak nim zakrece ma być je słychać a bęben ma się kręcić jak "koło fortuny" czy powinny tak mocno trzeć ze obrót góra dwa i bęben powinien stawać?
-
RE: Tłoczki hamulcowe przód - regeneracja
ja trafiłem na
niskiej jakości uszczelniacz i osłonę przeciwkurzową, musiałem założyć stare i póki
co jakieś 40kkm jest oki. Gdybyś miał wyciek byłoby to widoczne.
ps. może pompujesz
zbyt mało energicznie?Na pierwszy rzut oka to wygląda na "przypocone" pod uszczelniaczem przeciwkurzowym ...
-
RE: Tłoczki hamulcowe przód - regeneracja
kurde nie wiem, nie sprawdzałem, jak by nie był zapalony to twardnieje po pompowaniu pedałem
Teraz jeszcze tzn dzis odkręciłem zaciski z przodu i na sucho bez klocków sprawdzałem czy nie zapieczone pomimo ze wymienialem, no to jak mi druga osoba pompowała to tak powoli wychodziło, jedno wcisniecie pedala to tak nie wiem czy 3mm nie wychodzily z zacisku, ale moze tak ma byc i to nie zgaszonym bylo, jeszcze bede przy tym grzebal, ale moze wymysle cos mądrego dzieki forum