Ostatnio nie za często tu bywam, więc odkopię temat przedstawię swój tok postępowania w wykrywaniu zakłócen.
Najpierw należy ustalić czy zakłócenia przedostają się zasilaniem czy anteną. W tym celu podłączamy CB w aucie do niezależnego zasilania np. pakiet baterii akumulator żelowy itp. moc źródła zasilanie nie musi być duża, chodzi tylko o odsłuch.
1. Jeżeli są zakłócenia przy takim zasilaniu tzn. że są zbierane przez antenę.
a) sprawdzamy inne anteny, anteny 1/4 fali rozwarte są bardziej poddatne na zbieranie zakłóceń niż anteny zwarte np. 1/2 czy 5/8
b) im krótsza antena tym więcej zwoji na cewce i tym mniejszy odstęp sygnału od szumu i zakłóceń lokalnych blisko zasięgowych
c) anteny lepiej zmasowane, czyli montażowe lub na uchwycie dobrze zmasowanym też są odporniejsze na zakłócenia lokalne
2. Jeżeli pozbyliśmy się zakłóceń przy takim zasilaniu tzn. że problemu szukamy w instalacji elektrycznej auta. Czyli tak jak pisali koledzy,
a) alternator i metoda ze zdejmowaniem paska.
b) układ zapłonowy i przebijające kable
c) wszelkie silniki: wentylator chłodnicy, dmuchawa, wycieraczki ( u mnie najbardziej zakłócały) - można zakładać kondensatory, czasami pomogą.
d) dodatkowe zasilaczne np. do komórki (też potrafi nieźle siać)
e) można założyć filtry na zasilaniu radia, ale nie znam takiej osoby u której to by zdecydowanie pomogło
Tak ścieszka postępowania sprawdziła mi się w polonezie i tico. Wykrycie zakłóceń to prosta i tania i szybka sprawa w porównaniu do usunięcia przyczyn.