Instalacja eletryczna-Prosze o pomoc
-
Witam wszystkich.
Czy mogę prosić o pomoc w odnalezieniu przewodu WY3,0 (czerwony X)gdzie najłatwiej można sie do niego podpiąć?? W końcu postawiłem przerobić moją instalacje bo jak narazie wszystko jest podpięte tak na szybko czyli do akum. czy zapalniczki, a czekają jeszcze elektryczne szyby i zegarek. I Chce żeby wszystko było prawidłowo.Do przewodów BL3.0 (niebieski X) i YB2.0( czarny X) zamierzam wpiąć się zaraz po stacyjce. Tylko ten WY3.0 gdzie on jest?? -
Witam wszystkich.
Czy mogę prosić o pomoc w odnalezieniu przewodu WY3,0 (czerwony X)Witam, też Ciebie, ten kabelek którego szukasz najprościej będzie go znaleźć w okolicy skrzynki bezpiecznikowej - dlaczego ponieważ pod ten kabel podłączone masz światła postojowe, klakson, światła stopu. Poszukaj, a może znajdziesz inną możliwość podpięcia się , wstawiając bezpiecznik w skrzynce.
-
Albo podepnij się bezpośrednio pod akumulator, przecież ten przewód właśnie z niego idzie.
-
Albo podepnij się bezpośrednio pod akumulator, przecież ten przewód właśnie z niego idzie.
A co jak wystąpi jakaś awaria reg. napiecia na alernat.pomimo bezpieczników wole nie nieć tam podpiętego radyjka za 400zł
-
A co jak wystąpi jakaś awaria reg. napiecia na alernat.pomimo bezpieczników
wole nie nieć tam podpiętego radyjka za 400złGdziekolwiek nie podepniesz tego radia w aucie, wszędzie ma taką samą "szansę" na uszkodzenie w razie awarii regulatora prądu. Niezależnie od punktu - czy to będzie od akumulatora bezpośrednio, czy od gniazda zapalniczki, czy fabrycznej instalacji radiowej.
Takie awarie to w Tico niezmierna rzadkość (o ile w ogóle się zdarzają). Jeszcze chyba nikt na forum nie pisał o czymś takim. -
Zawsze można być tym pierwszym, czego nie życzę <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Zawsze można być tym pierwszym, czego nie życzę
Niby tak, ale układ ładowania jest chyba bardzo bezpieczny. Wiem, że w Matizie jest gorzej, wielu użytkowników miało problem z diodami. <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />
Ja miałem dawno temu do czynienia z 2 awariami regulatorów. Raz w motorowerze - podawał wciąż skaczące (zależnie od obrotów silnika) i nieraz bardzo wysokie (o ile pamiętam, chyba nawet do 30 V) napięcie. Instalacja 12-voltowa. Efekt: wciąż przepalające się żarówki. Drugi raz w aucie produkcji rosyjskiej - regulator w ogóle nie "podawał" prądu. Akumulator dał radę zasilać instalację zapłonową przez 60 km (pociągnąłby pewnie trochę dalej), aż dojechałem do większego miasta, kupiłem nowy regulator i wymieniłem pod sklepem.