ile tico jest w stanie przejechać? jaki macie przebieg?

smisnykolo

1996 - 131 990km

Nelson

Jestem w szoku bo myślałem, że mój przebieg jest malutki, a tu wypisujecie jeszcze mniejsze, grudzień 1997 - coś ponad 175 tysięcy

A to ile ktoś podawal w innym poście?

pacior

Ja już się chwaliłem ale powtórzę
1999r -266,5 kkm

ps.Pewien nieznajomy chwalił się ponad 400kkm ale miał do dyspozycji drugi fabrycznie nowy silnik z żerańskich zapasów

Nelson

Nie testowałem ale silnik dałby z siebie na prawdę wiele, niestety buda nie idzie z nim w parze.

horn9

chodziło mi właśnie o przebieg kolegi Pacior'a.

Jestem pod wrażeniem, że tico wytrzyma ponad 200 tysięcy.

leo

Spokojnie wytrzyma, przebiegi ponad 200 kkm to nie nowina.
U mnie 1998 r., ponad 187 kkm. Cały czas na pełnym syntetyku, dolewek między wymianami nie praktykuję... Zwija się ładnie.
Przypuszczam, że 200 osiągnie na swoje dwudziestolecie , bo teraz jeżdżę dwoma autami, więc przebiegi roczne o wiele mniejsze.

pacior

Myślę, że znalazło by się wielu użytkowników mogących pochwalić się większymi przebiegami niż mój gdyby nie przegrali walki z rudą

miechomiecho

1997, 343 000, buda jeszcze się trzyma

BPX33

silnik dałby z siebie na prawdę wiele, niestety buda nie idzie z nim w parze.

To jak w Swiftach...

Wracając do wątku co prawda nie Tico, a Swift, ale też mały pierdzik: 1998r. - 230k km (tak jak leo nadal lata na pełnym syntetyku bez dolewek między wymianami).

pacior

To jak w
Swiftach...
Wracając do wątku
co prawda nie Tico, a Swift

Oba silniki mogły projektować te same rączki Tico wywodzi się wszak z Suzuki

Slavo88

284kkm

dieludolfs

1997, 343 000, buda
jeszcze się trzyma

Ładny przebieg
Jak po tylu kilometrach sprawuje się silnik, skrzynia biegów czy sprzęgło?

miechomiecho

Ładny przebieg
Jak po tylu
kilometrach sprawuje się silnik, skrzynia biegów czy sprzęgło?

Ehhh, gafa Nie 343, tylko 334 Silnik mam już drugi, poprzedni oryginalny miał ponad 240 0000 i zaczął brać olej. Obecny egzemplarz kupiłem używany i wymieniłem w nim wszystkie uszczelniacze. Jak na razie spisuje się nieźle. Sprzęgło wymieniałem 2 razy - przy drugim silniku raczej profilaktycznie, bo można było ze starego przełożyć (nie było zużyte). Skrzynia biegów przy 240 000km została zdemontowana (leży w garażu - jest w bdb stanie), postawiłem jednak na montaż skrzyni od nowo zakupionego silnika (równomierne zużycie).

Buda trzyma się nieźle, w miarę na bieżąco konserwowana - ale niestety nie od nowości.