spalanie 1.0 (i nie tylko...)
-
Użytkownik archiwalnynapisał 17 wrz 2009, 17:32 ostatnio edytowany przez jurbassteck 11 paź 2016, 22:03
ja mam sedana 1.3 z roku 97 i średnio w mieście pali mi niecałe 7 a w trasie przy jeździe do
140km/h - 500km wychodzi 6,3 litraMój sedanik, ale z 1993r w trasie (ok 250km) spalił 4,7l/100 przy średniej prędkości ok 95km/h
Za to jazda powszednia zabiera mu ok 6,5l/100km. -
Użytkownik archiwalnynapisał 17 wrz 2009, 18:52 ostatnio edytowany przez jartechnology 11 paź 2016, 22:03
... bo przy oszczędnej jeździe to autko na prawdę potrafi pozytywnie zaskoczyć pod względem
spalania Raz dałem matce zrobić trasę - wyszło nieco ponad 6l/100km No ale ja sam jakoś
oszczędnie nie potrafię jeździć i poniżej 9l raczej nie schodzę... pewnie się to zmieni,
gdy zaczną się codzienne na studia dojazdy i każdy grosz na paliwo będzie miał znaczenie
Pozdr.Kurna, mi to jeszcze w całej "karierze" dwuletniej Gti pod moją dupą nie łyknął więcej niźli 7,7 l a trasa poniżej 6 l to nic nadzwyczajnego...nic tylko się cieszyć więc.
-
Użytkownik archiwalnynapisał 18 wrz 2009, 18:45 ostatnio edytowany przez marceleqs 11 paź 2016, 22:03
Kurna, mi to jeszcze w całej "karierze" dwuletniej Gti pod moją dupą nie łyknął więcej niźli
7,7 l a trasa poniżej 6 l to nic nadzwyczajnego...nic tylko się cieszyć więc.to znaczy ze nie pilujesz bez potrzeby i masz silnik w bardzo dobry stanie, farciarz <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> skoro ponizej 6/100 pali Ci GTI 100-konne... <img src="/images/graemlins/diabel.gif" alt="" />
-
napisał 19 wrz 2009, 22:34 ostatnio edytowany przez adamo81 11 paź 2016, 22:03
Nie tylko na tle Tico - lepszy Swift, niż jakiś oklepany Golf czy inna wieś
Pozdr.Nie przesadzaj - widac, że lubisz swoje autko... Ale nawet starszy Golf II to wzór komfortu jazdy w porównaniu do Swifta <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" /> Tego faktu nie da się naciągnąc na korzyśc Swifciora <img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" />
-
Użytkownik archiwalnynapisał 20 wrz 2009, 13:47 ostatnio edytowany przez marceleqs 11 paź 2016, 22:03
Nie przesadzaj - widac, że lubisz swoje autko... Ale nawet starszy Golf II to wzór komfortu
jazdy w porównaniu do Swifta Tego faktu nie da się naciągnąc na korzyśc Swifcioramusze sie zgodzic, kupujac swifciora liczylem na odrobine wiecej komfortu, ale z drugiej strony bardziej zalezalo mi na niskim spalaniu i niskiej awaryjnosci, nie wiem w jakich rejonach jezdzicie swoimi okazami ale na dolnym slasku drogi nie sa zle i mi sie w sumie dobrze jedzie, ale przejechac po starej kostce.. masakra
<img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />
-
Użytkownik archiwalnynapisał 25 wrz 2009, 06:27 ostatnio edytowany przez macq 11 paź 2016, 22:03
witam
co do spalania to mój rekord 4.5L(standard oponki) na teraz mam oponki 15cali więc w cyku
mieszanym 60% miasto 40% trasa 6L to standard(jazda jak emeryt) co od obrotów to na starcie
zimnym to 1600-1400 obrotów a na ciepłym 700-1000 obrotów.sprawdź sobie filtr powietrza
dużo daje jak masz zapchany no i większe spalanie możesz mieć.no i zależy od stylu jazdy
pozdroOdświeżam temat, bo muszę się pochwalić kolejnym rekordem <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> Miasto, styl jazdy- do odcinki, spalanie 11 litrów <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> Przy jeździe jak emeryt w mieście palił 8 litrów. Pewnie dałbym sobie spokój z szukaniem przyczyn takiego zużycia, gdyby nie to, że zaczął mi akumulator padać. Dotychczas miałem aku 55Ah (z racji iż mam dość duże zapotrzebowanie na prąd- audio). Niestety mały altek sobie z takim aku nie radzi, więc zamontowałem 40Ah. W tym momencie spalanie spadło do 6 litrów w mieście <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> Wychodzi więc, że akumulator był za duży i prawdopodobnie walnięty (zwarty). Po założeniu nowego aku wszystko świeci 2x mocniej, aż bije po oczach. Obroty spadły z 1200 do 700 na ciepłym <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Użytkownik archiwalnynapisał 26 wrz 2009, 15:02 ostatnio edytowany przez Lepomis 11 paź 2016, 22:03
Odświeżam temat, bo muszę się pochwalić kolejnym rekordem Miasto, styl jazdy- do odcinki,
spalanie 11 litrów Przy jeździe jak emeryt w mieście palił 8 litrów. Pewnie dałbym sobie
spokój z szukaniem przyczyn takiego zużycia, gdyby nie to, że zaczął mi akumulator padać.
Dotychczas miałem aku 55Ah (z racji iż mam dość duże zapotrzebowanie na prąd- audio).
Niestety mały altek sobie z takim aku nie radzi, więc zamontowałem 40Ah. W tym momencie
spalanie spadło do 6 litrów w mieście Wychodzi więc, że akumulator był za duży i
prawdopodobnie walnięty (zwarty). Po założeniu nowego aku wszystko świeci 2x mocniej, aż
bije po oczach. Obroty spadły z 1200 do 700 na ciepłymMój wcześniejszy mkIV 1,0 palił w mieście (Łódź) równe 6 literków , zimą troszkę więcej... Głównie są to dojazdy 4 km do pracy i z powrotem.
Na trasie np. Lódź- Gdynia spalił mi w dwie osoby 4,2l (max do 110km/h)
Mój obecny mkV g 13BB pali w mieście 7,2l, na trasie przy spokojnej jeździe (do 120km/h) łyka 5,5l Na autostradzie w Niemczech przy jeździe w przedziale 140-160 km/h w dwie osoby + dużo bambetli spalił 8,1 l
Zauważyłem że duży wpływ na zużycie ma stary filtr powietrza (o 1 l więcej)Jeżdze jak większość Może nie do odcięcia ale jak trzeba ...Ostatnio pokazałem chłopcom w skodzie fabi 1,4 co potrafi węgierska technologia i dostałem 10pkt....
<img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />
-
Użytkownik archiwalnynapisał 27 wrz 2009, 09:08 ostatnio edytowany przez fetorman 11 paź 2016, 22:03
...Ostatnio pokazałem chłopcom w
skodzie fabi 1,4 co potrafi węgierska technologia i dostałem 10pkt...... punktow respectu na miescie <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
Użytkownik archiwalnynapisał 27 wrz 2009, 23:00 ostatnio edytowany przez marceleqs 11 paź 2016, 22:03
co do metod oszczednej jazdy, rzeczywiscie w swifcie 1.0 odcina paliwo jadac na biegu (np. z górki)? probowalem jezdzic na biegu ciagle, innym razem jak najwiecej na luzie. spalanie wciaz ~4.5-4.7/100km, zastanawiam sie czy jazda na biegu wciaz ma sens..? moze wylacznie gdy chcemy zwalniac? bo jak jest niewielki spadek, dalej zajedziemy na luzie niz na biegu ktory zbyt szybko nas wyhamuje chocby byl to 5 bieg.. ?
-
Użytkownik archiwalnynapisał 28 wrz 2009, 03:53 ostatnio edytowany przez Xsystoff 11 paź 2016, 22:03
co do metod oszczednej jazdy, rzeczywiscie w swifcie 1.0 odcina paliwo jadac na biegu (np. z
górki)?Kazdy samochod z ostatnich 30-40 lat odcina paliwo jadac na biegu bez dodawania gazu. W Swifcie dopiero przy 1500 rpm podawane jest juz paliwo przy hamowaniu silnikiem.
probowalem jezdzic na biegu ciagle, innym razem jak najwiecej na luzie. spalanie
wciaz ~4.5-4.7/100km, zastanawiam sie czy jazda na biegu wciaz ma sens..?Jak masz gorke i wrzucisz luz to jedziesz i jedziesz i jedziesz i jedziesz, a jak bedziesz lecial na biegu bez dodawania gazu to samochod bedzie po prostu hamowal i duzo wczesniej bedziesz zmuszony dodac gazu niz podczas jazdy na luzie. Ale nie powinno sie naduzywac luzu, bo jak cos sie stanie na drodze to nie masz szans przyspieszyc, uciec itp.
-
Użytkownik archiwalnynapisał 28 wrz 2009, 21:19 ostatnio edytowany przez marceleqs 11 paź 2016, 22:03
Kazdy samochod z ostatnich 30-40 lat odcina paliwo jadac na biegu bez dodawania gazu.
he, maluch nie odcina <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" /> a mialem 96r.
Ale nie powinno sie naduzywac luzu, bo jak cos sie stanie na drodze to nie masz szans przyspieszyc, uciec itp.
nieno wiadomo, tego uczyli na kursie.. ale jadac poza miastem na malo ruchliwej drodze staram sie zwykle oszczednie pedalowac <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
Użytkownik archiwalnynapisał 28 wrz 2009, 21:33 ostatnio edytowany przez Xsystoff 11 paź 2016, 22:03
he, maluch nie odcina a mialem 96r.
To nie samochod, to pojazd wolnobiezny <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
Użytkownik archiwalnynapisał 28 wrz 2009, 21:52 ostatnio edytowany przez marceleqs 11 paź 2016, 22:03
To nie samochod, to pojazd wolnobiezny
wolnobiezny latem. zima okular nie ma szans z kaszlakiem na zasniezonej trasie <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> kazdy kto mial kaszlaka w dobrym stanie potwierdzi to, kto nie mial - nigdy nie zrozumie bo to prawie przeczy prawom fizyki <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />
-
Użytkownik archiwalnynapisał 29 wrz 2009, 05:51 ostatnio edytowany przez ogrodnik 11 paź 2016, 22:03
To na oko tak ze dwa razy więcej niż ma być
Może nie dopala mieszanki przez to. Świece kup
japońskie, NGK (BPR6ES jeśli się nie mylę),
kosztują nawet taniej niż polskie ISKRYCo do świec to do 1.0 jeszcze lepsze są BPR6E V-line 2 (9 zł za sztukę w jakimś sklepie moto). Te świece są takie same jak BPR6ES z jedną subtelną różnicą. Elektroda środkowa w BPR6E V-line jest nacięta w kształcie litery V. To gwarantuje lepszy i pewniejszy zapłon mieszanki a przez to stabilniejszą pracę (sprawdzone organoleptycznie <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> ). W załączeniu daję tabele oznaczeń NGK
-
Użytkownik archiwalnynapisał 30 wrz 2009, 19:04 ostatnio edytowany przez tadziomaru1 11 paź 2016, 22:03
Nie tylko na tle Tico - lepszy Swift, niż jakiś oklepany Golf czy inna wieś
Pozdr.święte słowa, święte słowa... a co do spalania, ja mam wprawdzie 1,3 16V, nie spaliła mi nigdy więcej niż 6,2 gdy rżne na maksa, potrafi wyciągnąć 190. przy zwyczajnej jeżdzie pali 5,6.
-
Użytkownik archiwalnynapisał 30 wrz 2009, 19:49 ostatnio edytowany przez Mike_87 11 paź 2016, 22:03
Nie przesadzaj - widac, że lubisz swoje autko... Ale nawet starszy Golf II to wzór komfortu
jazdy w porównaniu do Swifta Tego faktu nie da się naciągnąc na korzyśc SwifcioraKomfort jazdy to jedyna przewaga golfa nad swiftem <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> chociaz np tylna półka trzeszczy w nich bardziej niz w swiftach (tzn porówuje dwa golfy i dwie taczki). A co do spalania, jak ktoś mądry kiedys powiedział- ile wlejesz tyle spali, pomimo mojej ciężkiej nogi i prawie nieużywania 5 biegu i tak nie narzekam na spalanie <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />
-
Użytkownik archiwalnynapisał 30 wrz 2009, 20:24 ostatnio edytowany przez Yendrek 11 paź 2016, 22:03
słabo rżniesz <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
pojedź do dużego miasta i zaraz zacznie palić 7 -
Użytkownik archiwalnynapisał 30 wrz 2009, 20:29 ostatnio edytowany przez jartechnology 11 paź 2016, 22:03
święte słowa, święte słowa... a co do spalania, ja mam wprawdzie 1,3 16V, nie spaliła mi nigdy
więcej niż 6,2 gdy rżne na maksa, potrafi wyciągnąć 190. przy zwyczajnej jeżdzie pali 5,6.i to jest normalne spalanie w silniku 1.3, do tego widać że ktoś umie jeździć..tak trzymaj
Jakby mi silnik 1.3 - dohc, sohc, 8 v czy 16 v palił więcej niż 7,5 litra to bym z niego zrezygnował. Takie spalanie to ma focus 1.6, o masie 1200 kg!
-
Użytkownik archiwalnynapisał 30 wrz 2009, 21:23 ostatnio edytowany przez Xsystoff 11 paź 2016, 22:03
Komfort jazdy to jedyna przewaga golfa nad swiftem
Nie ma to jak obiektywne forum Swifta <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
Jakby mi silnik 1.3 - dohc, sohc, 8 v czy 16 v palił więcej niż 7,5 litra to bym z niego
zrezygnował. Takie spalanie to ma focus 1.6, o masie 1200 kg!Na wsi (B-B) moze i normalne, ale sa jeszcze miasta <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> (wiem jestem zlosliwy ale ta zlosliwosc ma uswiadomic, ze sa duze aglomeracje miejskie z duza iloscia korkow).
-
Użytkownik archiwalnynapisał 1 paź 2009, 05:10 ostatnio edytowany przez fetorman 11 paź 2016, 22:04
i to jest normalne spalanie w silniku 1.3, do tego widać że ktoś umie jeździć..tak trzymaj
Jakby mi silnik 1.3 - dohc, sohc, 8 v czy 16 v palił więcej niż 7,5 litra to bym z niego
zrezygnował. Takie spalanie to ma focus 1.6, o masie 1200 kg!ale nie kreci do 7k rpm