Na ile oceniacie trwałość szczotek alternatora w ss 1.0? Mam nakręcone już ponad 80 tys. km i zastanawiam się nad kontrolą zużycia. No i jak się do tych szczotek dostać gdyby doszło do wymiany?
ogrodnik
@ogrodnik
Najnowszy post utworzony przez ogrodnik
-
1.0 2003 - szczotki alternatora
-
RE: Swift 1.3 świece - jedno czy trójelektrodowe?
Kup NGK z serii V-line . Środkowa elektroda nacięta w kształcie litery V. Tak więc nie jest to świeca 3 elektrodowa tylko taka pseudodwuelektrodowa.
-
RE: Trzęsiawka mojego swifta:/ czy ktoś poznaje objawy ??
Sprawdź opony. Miałem taki sam objaw jak lewa przednia zaczęła wężykować.
-
RE: [MK IV, 1.0] Spalanie a tłumik ?
Co do tego sportowego dźwięku to sprawdź dokładnie układ wydechowy. w poprzednim miesiącu miałem podobne objawy. Co więcej, wydawało się że dźwięk dobiega z tyłu pojazdu. Wjechałem na kanał i przy zapalonym silniku oglądałem wydech. Okazała się że przyczyną buczenia była pęknięta (na całym obwodzie) rura z kolektora na dojściu do katalizatora (przed samym katalizatorem). Wszystko się trzymało kupy bo rura podpięta jest do katalizatora a katalizator wisi na zaczepach. Pęknięcie było widoczne dopiero z bliska ale buczenie (niezbyt głośne) słychać było w całym aucie. W warsztacie pospawali mi to za 30 zł i po sprawie.
-
RE: spalanie 1.0 (i nie tylko...)
To na oko tak ze dwa razy więcej niż ma być
Może nie dopala mieszanki przez to. Świece kup
japońskie, NGK (BPR6ES jeśli się nie mylę),
kosztują nawet taniej niż polskie ISKRYCo do świec to do 1.0 jeszcze lepsze są BPR6E V-line 2 (9 zł za sztukę w jakimś sklepie moto). Te świece są takie same jak BPR6ES z jedną subtelną różnicą. Elektroda środkowa w BPR6E V-line jest nacięta w kształcie litery V. To gwarantuje lepszy i pewniejszy zapłon mieszanki a przez to stabilniejszą pracę (sprawdzone organoleptycznie <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> ). W załączeniu daję tabele oznaczeń NGK
-
RE: [1.0 GL 2003] Schodzenie na wolne obroty
Nie ma co się bawić w jakieś filterki i łapacze oleju
tylko zamontować zaworek z Tico/Matiza. Trochę jest
z tym kombinacji, ale naprawdę warto. W wątku
"Fotki naszych aut" (strona 100) niedawno
zamieściłem zdjęcie jak ja to zrobiłem. A żeby
filtr był zasyfiony olejem z odmy to albo silnik
musi być już luźny, albo nieźle dostawać w d..ę.
Albo jedno i drugie...Będę musiał zastosować ten patent. Za oryginalny zaworek (zamienników nie było) wołali w sklepie 120 zł . <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />
-
RE: [1.0 GL 2003] Schodzenie na wolne obroty
nie zasyfi ci puszki i filtra olejem i wyziewy z silnika
nie trafjają do filtra powietrzaW czasie wymiany filtra (lipiec 2008) nie zauważyłem zasyfienia olejem. Wieczorem zobaczę czy nadal jest czysty.
-
RE: [1.0 GL 2003] Schodzenie na wolne obroty
Ja sie spotkałem z opinią żeby zaworek wywalić, otwór w
kolektorze ssącym zaślepić, odme zafiltrować
osobnym filterkiem z jakimś oilcatchem choćby i
domowej roboty i że będzie lepiej.
Proszę o koment tego podejścia do sprawy.Ale po co kombinować jak można tylko zaworek wymienić
<img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> ?
W czym rozwiązanie z oilcatchem jest lepsze od fabrycznego <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> ? -
RE: [1.0 GL 2003] Schodzenie na wolne obroty
A co jak będzie na odwrót? Obroty będą spadać za nisko
na 100 do 200 a potem wracają na prawidłowe?Oszczędności w paliwie <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
-
RE: [1.0 GL 2003] Schodzenie na wolne obroty
Dzięki za odpowiedź. Będę próbował walczyć z problemem.