Wracając do zapowiedzi z mojego pierwszego postu: majster rowerowy pokazuje, jak na zdrowy chłopski rozum zgrubnie skalibrować sobie samemu taki klucz w garażu. Wg mnie, dokładne toto nie jest, ale do sprawdzenia kalibracji lub orientacyjnego ustawienia - jeśli mamy uzasadnione wątpliwości - można spróbować. Co Wy na to?
KLIK na YT, filmik 13-minutowy
Warto przejrzeć komentarze, jest tam parę ciekawostek. Przytoczę to i owo:
jak pisałem wcześniej, komentatorzy zwracają uwagę na konieczność delikatnego obchodzenia się z kluczem: nie rzucać, nie upuszczać;
trzeba pamiętać, aby przed schowaniem do pudełka ROZKRĘCAĆ sprężynę klucza do końca (lub ustawić na najmniejszą wartość);
a jeśli się zadba i zawsze rozkręca, to - cytuję: " Pracuję w serwisie samochodowym, wcześniej osobowe , teraz dostawcze i ciężarowe, dosyć duży przerób w obu warsztatach... Klucze wysyłane raz do roku do kalibracji i co? Nigdy żaden nie potrzebował regulacji... Jeśli klucz nie spadł i jest "rozkręcany" do zera po użyciu to raczej nie ma potrzeby kalibracji... Taka sztuka dla sztuki... [danielszpin4745] "