Chłopaki, ja NAPRAWDĘ chcę się z Wami spotkać. Ale jak patrzę na to co się ostatnio dzieje...
Od pewnego czasu narasta we mnie wkurw. Po sąsiedzku wojna, finalnie na teren Polski wlatuje pocisk manewrujący, załóżmy, że przypadkowo (oby!). Wiem jakie są procedury otwarcia ognia w czasie pokoju, rozumiem, że konieczna jest identyfikacja wzrokowa obiektu, wiem co to horyzont radiolokacyjny, nie dziwię się, że obiekt został zgubiony, ale czemu nikt go nie szuka! Wleciało "coś", ale skoro nie pierdolnęło to tematu nie ma. Taka decyzja nie mogła zostać podjęta na poziomie wojskowym, tylko na politycznym. Czemu? Może temu, że parę dni wcześniej komendant z granatnika rozwalił podłogę, może temu, że władza kilkanaście dni wcześniej nie chciała wsparcia od sojusznika z NATO, więc głupio przyznać się do błędu, nieważne. Jak trup wypadł z szafy to władza by przykryć własną nieudolność, zrzuciła wszystko na generałów, wiedząc, że nie mogą się bronić. A jak dziennikarz zadaje słuszne pytania dot. ministra, który za to odpowiada to nadszyszkownik oskarża go o bycie agentem Kremla... Dziennikarza, bo zadał pytanie. My jesteśmy nieomylni bogowie, a kto śmie pomyśleć inaczej to wróg. Arogancja, buta, pycha, level hard.
No to teraz o agentach Kremla. Zamiast zwykłej, umocowanej w konstytucji sejmowej komisji śledczej robią łamiącego konstytucję potworka prawnego, remake komisji McCarthy'ego, rozpoczynając polowanie na czarownice i szukanie haków na liderów opozycji (w uzasadnieniu tego gniota wprost wymienili rządy Tuska i Pawlaka). Przez osiem lat mają nadzór nad służbami, nad prokuraturą, nie znaleźli nic z czym można pójść do sądu, to robią własny partyjny trybunał by zablokować opozycję. Może przy okazji także paru niepokornych dziennikarzy, takich jak ten co śmiał zadać pytanie nadszyszkownikowi...
Przy okazji dziewięciu trybunów ludowych dostanie superimmunitet (nie można ich pociągnąć do odpowiedzialności) i jednocześnie pełen wgląd we wszystkie akta służb (wszystkie poziomy tajności, wszystkich służb, cywilnych i wojskowych) co najprawdopodobniej skończy się wyciekiem informacji, walką na teczki, praniem brudów, większym burdelem niż przy WSI i totalną kompromitacją, a Kreml dostanie wszystkie dane na tacy bez potrzeby angażowania faktycznych agentów, OSINT wystarczy.
NATO widzi ten burdel, UE widzi zagrożenie demokracji, nasi sojusznicy protestują, ale nie, my jesteśmy nieomylni bogowie, Biden nie zrozumiał, oni mu wytłumaczą. Wszyscy głupi, tylko oni jedyni obdarzeni przywilejem nieomylności ogłaszają dogmaty ex cathedra, psia ich mać.
Jak widzący ten syf ludzie chcą zaprotestować na marszu, to kolejnego dnia puszczają podły spot szargający pamięć ofiar obozu koncentracyjnego, a uczestników marszu porównują do nazistów i pytają czy naprawdę chcesz tam być. To co - będą nas denazyfikować, tak jak Putin Ukrainę? Co będzie dalej?
Ja boję się pomyśleć co odwalą w kolejnych dniach... Jestem spokojny i nigdy nie chodzę na demonstracje, ale jak mnie jeszcze trochę wkurzą swoją butą to nie gwarantuję, że czwartego czerwca będę w stanie zatrzymać się w Markuszowie, może pojadę dalej do Warszawy. To już nie jest marsz polityczny za jedną czy drugą partią, to jest marsz za demokracją a przeciwko skurwysyństwu. Za wolnymi wyborami w których możesz głosować na kogo chcesz, a nie tylko na jedynie słuszną partię lub na licencjonowaną pseudoopozycję, a nielegalna opozycja działa w konspiracji albo siedzi w więzieniu jak w Rosji czy Białorusi. Za krajem gdzie możesz legalnie protestować przeciwko władzy, demonstrować swoje poglądy na ulicy, gdzie władza nie sugeruje, że jak nie jesteś z nimi to jesteś gorszy sort, nazista, agent Kremla, stoisz tam gdzie ZOMO, a może w ogóle nie jesteś Polakiem. Gotują nas powoli, jak żabę - być może jest to ostatni moment by wyskoczyć z wrzątku.
Najlepsze posty napisane przez drzonca
-
RE: SPOTY - 4 czerwca 2023 r.
-
RE: Rozjaśnienie wyświetlacza.
@likaon Symetryczne. Ten wyświetlacz jest ciekawie multipleksowany, nie tymi samymi segmentami na poszczególnych cyfrach, jak zazwyczaj na 7seg, ale góra/dół. Jedna część jest zasilana z jednej połówki sinusoidy, druga z drugiej. Odmierzanie czasu na scalaku jest też na podstawie częstotliwości z sieci zasilającej, stąd taka dokładność.
-
RE: Nowe podatki od pojazdów spalinowych / SCT
@smisnykolo Sorry, ale propaganda to bije z twojego postu. Nie dziwi w obliczu gdy 20% mediów w Polsce w ostatnich latach uzurpowało sobie prawo do decydowania kto jest Polakiem a kto nie. Media te myliły Polskę z partią, a patriotyzm z partyjniactwem. Niestety spora część osób okazała się podatna na taką propagandę...
Wszystkim nawołującym do wyjścia z UE proponuję spojrzeć na poziom życia w Ukrainie (jeszcze przed wybuchem wojny) i porównać z Polską. Przypomnę, że po rozpadzie ZSRR PKB Ukrainy było porównywalne z PKB Polski.
-
RE: [moje auto] Swift GL 1.0 Mk IV '98r. by BPX33
@BPX33 Nie takie ASO drogie jak go malują. ;)
-
RE: Nowe podatki od pojazdów spalinowych / SCT
@esen Nie karm trola... Kreml to są spece od maskirowki. Zainwestowali masę kasy w teorie spiskowe i mają efekty. Wyznawcy takich teorii gubią się, już nie wiedzą gdzie sojusznik, gdzie wróg, co jest prawdą a co kłamstwem. Współczuję, ale parafrazując: "to ich życie, ich decyzje, ich wybór czy dają się manipulować (Kremlowi). Są okopani w swojej twierdzy i zdania nie zmieniają, dopóki nie zderzą się ze ścianą."
-
RE: Ceny paliw...
@bpx33 Na ceny ropy wpływu nie mają, ale na kurs walut niestety tak. Od lat robią co mogą by osłabić złotówkę. Parę tygodni temu była np. głośna afera gdy NBP przyznał się na Twitterze do "szarży" na rynku walutowym w ostatnich dniach grudnia by złotówka jak najbardziej spadła, a zysk NBP sztucznie wzrósł. Decyzje o stopach procentowych też były długo takie by osłabić złotówkę. Dopiero gdy się inflacja rozbuchała to gaszą tarczami pożar, który sami wywołali. Osłabianie złotówki dobrze widać np. na kursie czeskiej korony - zobacz na kurs tak jakoś od 2015, a zwłaszcza w minionym roku.
https://stooq.pl/q/?s=czkpln&c=10y&t=l&a=lg&b=0 -
RE: Nowe podatki od pojazdów spalinowych / SCT
@smisnykolo Jaka piękna rosyjska maskirowka! Jakby na Kremlu pisana! Mieszanka prawd, półprawd, kłamstw i bzdur pisana pod tezę - typowa dla działań rosyjskich agentów wpływu.
Nauczymy się rozpoznawać takie teksty, chcesz? To proste, trzeba "patrzeć szerzej", czytać między wierszami, zwracać uwagę na to czego brakuje, a nie na to co jest napisane.
Przeanalizujmy pierwszy akapit. Jak to możliwe, że UE i USA popiera działania obecnego polskiego rządu?
Proste, bo widzą, że rzekoma obrona wolnych mediów w wydaniu pis to hucpa, obrona własnej tuby propagandowej. Rząd robi to do czego ma prawo, to co jest słuszne, a jednocześnie likwiduje bezprawie wprowadzone przez poprzedni rząd. Robi to co obiecał w kampanii, mając demokratyczny mandat z największą frekwencją w historii wolnych wyborów w Polsce. Mówiąc po pisowsku - taka jest wola suwerena.
A teraz "spójrz szerzej". Przeczytaj między wierszami jakie mocarstwo NIE jest wymienione w tym akapicie? Za chwilę w trzecim akapicie masz wymienionych głównych rozgrywających. To kto z wymienionych z zagranicy NIE poparł tych zmian?
Brawo, Rosja. To właśnie Rosji te zmiany nie są na rękę. Rosji na rękę jest chaos w Polsce. I już widzisz kto stoi za całym tym tekstem. Widzisz też kto stoi za działaniami rzekomych obrońców mediów.
A teraz "spójrz jeszcze szerzej" i przeczytaj resztę tekstu szukając kogo popiera Rosja, czyje działania są na rękę Rosji, szukając rosyjskich agentów wpływu (a nie z UE czy USA), itd. -
Obrotomierz w Suzuki Alto
Suzuki Alto oferowane na rynku polskim nie były wyposażone w obrotomierz, ale te sprzedawane na innych rynkach niekiedy tak. Istnieje mozliwość dołożenia takiego fabrycznego obrotomierza. Potrzebujemy:
- obrotomierz, numer katalogowy 34200M68K00, nowy lub używkę z demontażu Allegro,
- mocowanie obrotomierza, numer katalogowy 34285M68K00, jeśli nie było go w komplecie z obrotkiem pochodzącym z demontażu to można zamówić w ASO, nie jest drogie,
- cztery wkręty,
- dwa luźne piny do wtyczki do zaciśnięcia na kablu, do kupienia w sklepie elektronicznym,
- cztery przewody o przekroju ok. 0,5 mm2 (grubsze nie wejdą do wtyczki) i długości ok. 50-60 cm, najlepiej w kolorach czerwonym, czarnym, żółtym i niebieskim.
Odłączamy akumulator. Podważamy i zdejmujemy zaślepki obok otworów wentylacyjnych (mocowane są na wcisk). Pod spodem są cztery wkręty mocujące kratkę wentylacyjną i radio. Odkręcamy i wyjmujemy kratkę i radio. Zdejmujemy dużą maskownicę umieszczoną pod kierownicą pociągając do siebie (na ukos w kierunku kierownicy, nie równolegle do podłoża). Mocowana jest na zatrzaskach. Opuszczamy kierownicę. Luzujemy i lekko wysuwamy panel sterowania ogrzewaniem. Zdejmujemy górną deskę znad licznika pociągając do siebie. Odkręcamy dwa wkręty i wysuwamy licznik. Odłączamy od niego wtyczkę i wyjmujemy licznik.
Na desce od wewnątrz jest zaznaczone miejsce na obrotomierz. Wycinamy otwór wzdłuż linii. Przykręcamy mocowanie obrotomierza dwoma wkrętami, a do niego obrotomierz kolejnymi dwoma. Obcinamy wtyczkę z obrotomierza. Przedłużamy przewody. Na żółtym i niebieskim zaciskamy piny. Zdejmujemy blokadę z wtyczki licznika, wciskamy pin z niebieskim przewodem na pozycję 20, pin z żółtym na pozycję 30, ponownie zakładamy blokadę. Czarny przewód łączymy szybkozłączką albo lutując z czarnopomarańczowym podłączonym do pinu nr 4. Czerwony łączymy z czerwonoczarnym podłączonym do pinu nr 1.
Obrotomierz po zamontowaniu:
Najnowszy post utworzony przez drzonca
-
RE: SPOTY - 4 czerwca 2023 r.
@leo Czyli temat Modlina (muzeum motoryzacji, twierdza) póki co odpada?
-
RE: Obecne OC .
@pacior napisał w Obecne OC .:
@BPX33 mi po negocjacjach Uniqa zaproponowała 20 zł obniżki, nadal 120zł więcej jak w poprzednim roku. Szukam dla Ignisa dalej..
Porównywarkę https://rankomat.pl/ sprawdzałeś?
-
RE: Dla ludzi o mocnych nerwach
Też czasem parkuję "na centymetry", oczywiście nie tak by się auta oponami stykały, ale bardzo blisko. Urok mieszkania w dużym mieście. Często jedyne wolne miejsce na parkingu jest wąskie, a kolejne wolne jest kilometr albo dwa dalej (i też równie wąskie). Jak tak zaparkuję to łapię ręką za krawędź moich drzwi, by otwierając nie uderzyć w sąsiedni samochód. Fakt, przy wychodzeniu nieraz trzeba się nagimnastykować. Tyle, że nie da się inaczej. Np. wczoraj przyjechałem w środku nocy z lotniska. Wszystkie miejsca parkingowe w promieniu kilometra zajęte. Absolutnie wszystkie. Tylko jakieś 300 m od mojego bloku jakiś kretyn stanął na środku dwóch miejsc, blokując oba, centralnie na linii, zostawiając po pół miejsca z każdej strony. Normalny samochód by tam nie wlazł, ale moje Alto się zmieściło na takiej połówce. Nie zamierzałem się przejmować czy gość wsiądzie do swojego auta - jak zaparkował na środku linii a nie między liniami to niech wsiada od strony pasażera, tam ma luz. Ja dałem radę wysiąść.
-
RE: Nowe podatki od pojazdów spalinowych / SCT
@leo Kolejny milioner z TVP do kolekcji. Przypadek o tyle ciekawy, że w 2016 roku gdy został zastępcą dyrektora w TVP, nie miał jeszcze matury (zdał w 2019). Od 2023 zatrudniony w NBP.
-
RE: Ceny paliw...
@BPX33 napisał w Ceny paliw...:
Wszyscy non-stop doją kierowców, bo wiedzą, że można to robić bezkarnie (każdy przecież musi gdzieś jeździć). A niby miało być z nowym rządem "taniej"?! Całe szczęście, że na nich nie głosowałem (na tych drugich też żeby nie było!), choć co mi po tym jak i tak będą mnie kroić przez najbliższe 4 lata...
Doskonale wiem ile w cenie paliwa jest podatków. Ale wiem też, że akurat podwyżka opłaty paliwowej to jest kwestia raptem 2-3 groszy na litrze. Wiem też, że podwyżka ta ustawowo zależy od inflacji, która niestety była wysoka. W poprzednim roku też zresztą musiała być podobna podwyżka, wprowadzona przez poprzednią władzę. W takiej sytuacji czepianie się o nią nowego rządu uważam za przesadzone.
-
RE: Ceny paliw...
@BPX33 Ile ta podwyżka wychodzi - dwa czy trzy grosze na litrze?
-
RE: Nowe podatki od pojazdów spalinowych / SCT
A przy okazji, jakby ktoś pytał czemu niektórzy byli już propagadziści i dyrektorzy protestują przeciwko obecnym zmianom w tvp.
-
RE: Nowe podatki od pojazdów spalinowych / SCT
Bardzo ładnie wyjaśnione wszystko. I ta końcówka:
Źródło: prof. Zygfryd CzabanOświeć nas, proszę, od czego ten pan profesorem jest? Na jakiej uczelni zrobił karierę naukową?
A to faktycznie ciekawe jest. Nie ma takich danych w bazie "Ludzie nauki" (oficjalna baza prowadzona przez OPI, prowadzona od 1990 roku, zawierająca informacje o osobach ze stopniem doktora i wyżej).
https://nauka-polska.pl/
Nie ma także w POL-onie, co oznacza, że nikt taki nie jest obecnie zatrudniony w Polsce jako nauczyciel akademicki lub naukowiec.
https://radon.nauka.gov.pl/dane/nauczyciele-akademiccy-badacze-i-osoby-zaangazowane-w-dzialalnosc-naukowa
Nie ma także w ORCID - baza ogólnoświatowa, dobrowolna, ale kilka lat temu pracownicy polskich uczelni dostali polecenie służbowe by się tam wpisać.
https://orcid.org/
Brak jakichkolwiek publikacji naukowych tego autora w Google Scholar.
https://scholar.google.com/
Brak również w Web of Science (co nie dziwi, bo jakby były w WoS to byłyby i w Scholar, w drugą stronę niekoniecznie).
https://www.webofscience.com/wos/woscc/basic-searchOznacza to, że ktoś taki mógł uzyskać tytuł kilkadziesiąt lat temu (lub później ale poza Polską) a potem nie prowadził żadnej działalności naukowej, nie publikował, nie pracował na uczelni.
-
RE: Nowe podatki od pojazdów spalinowych / SCT
Przeanalizowałem pierwszy z podesłanych przez Ciebie tekstów. Tym razem nie pod kątem tego czyją narrację powiela (bo już poprzednio ustaliliśmy, że Kremla), tylko pod kątem tego JAK to robi. Zastosowane techniki manipulacyjne są dość typowe, łatwo je rozpoznać jak się wie czego szukać. Jest to np. odwracanie znaczeń i kreowanie faktów. Zobaczmy więc na niektóre określenia użyte w tekście, mające zmanipulować czytelnika i zderzmy je z faktami:
oczywiście nielegalnego ataku na media
Oczywiście nie ma żadnego "nielegalnego ataku na media". Jest co najwyżej spór prawny. Taki spór prawny, czy coś jest legalne czy nielegalne, rozstrzyga sąd, nie agent Kremla. Minister twierdzi, że zgodnie z prawem powołał swojego prezesa, jego oponenci twierdzą, że było to niezgodne z prawem, natomiast ich działania powołujące kolejnych dwóch prezesów (jednego pełniącego obowiązki) były zgodne z prawem. W tym wypadku to kto ma rację, czyje działania były legalne, rozstrzygnie sąd dokonując wpisu jednego z nowych prezesów do KRS.
fizyczny atak na media
Fizyczny atak na media wykonuje obecnie pis. Działania ministra nie mają charakteru fizycznego tylko prawny, natomiast właśnie działania pisu mają charakter "fizyczny", taki jak okupacja budynków TVP i PAP. Okupacja ta jest prowadzona pod pozorem "kontroli poselskiej" niezgodnie z ustawą, poseł w ramach kontroli poselskiej ma prawo wejść i domagać się dokumentów, ale nie ma prawa okupować budynku, legitymować innych osób, zmuszać ich do określonego zachowania, itd. Dodatkowo w tej okupacji oprócz posłów biorą udział inne osoby - tu w oczywisty sposób nie jest to już kontrola poselska, tylko naruszenie prawa.
PAD – ostatniego stabilizatora systemu
Działania prezydenta przez lata miały charakter destabilizujący. Wymieńmy choćby uznaniowe powoływanie lub niepowoływanie sędziów do TK, czy ułaskawienie przed prawomocnym wyrokiem. Te działania są przyczyną obecnego chaosu w systemie prawnym.
Partie koalicyjne, będące u władzy a do tego zamieszane w setki afer korupcyjnych,
Jakie niby afery korupcyjne obecnej władzy? Przecież obecna władza rządzi od kilkunastu dni, wcześniej była przez lata w opozycji. W tym czasie policja, prokuratura, służby były pod całkowitą kontrolą pis. Sądzisz, że gdyby była jakakolwiek, choć jedna, afera korupcyjna z udziałem ówczesnej opozycji to nie byłoby śledztwa, oskarżenia, procesu, relacjonowanego non stop przez przychylne rządzącym media? Skoro przez osiem lat nie znaleźli nic takiego, to znaczy, że żadnych afer nie było, są to ludzie kryształowo uczciwi. Natomiast czy w najbliższym czasie nie zaczną wypływać afery ówczesnych rządzących, ukrywane przez te długie lata, cóż, zobaczymy...
Obecna nawalanka o media kompromituje partie koalicyjne.
Niby kogo kompromituje? Zobaczmy na spokojnie, partie koalicyjne podjęły decyzję i czekają w myśl zasady, którą przez lata wyznawał pis ("słychać wycie - znakomicie!"). A co robi obecna opozycja? Jakieś warcholstwo, okupacja budynku, protesty, skargi do UE (to już mieliśmy - "targowica na Polskę donosi", "ulica i zagranica", itd.). Powołują kolejnych prezesów - mamy już trzech i czekamy co dalej. Weto do finansowania tvp, co może skończyć się bankructwem i likwidacją tvp, czyli ... realizacją jednego z postulatów obecnych rządzących. Generalnie - to pis kompromituje się. A obecna władza otwiera popcorn.