@leo napisał w Uszczelnienie brodzika i syfonu - alternatywa do silikonu?:

Powstaje pytanie, dlaczego u Ciebie puściły obie rzeczy. Może po prostu brodzik nie jest pewnie zamocowany? Może został silniej uderzony, mocniej drgnął - wtedy uszczelnienie i silikon przy ścianie "puścił"? Ja bym wpierw zbadał sprawę pod tym kątem. Może trzeba byłoby zacząć od tego?

Brodzik jest niski 4cm. Montował go "fachowiec" który robił nam wykończenia.
Pod brodzikiem jest pianka (chyba PUR) która chyba ma za zadanie usztywnić go.

Na pewno dobrze odtłuszczę powierzchnię zanim nałożę uszczelnienie. Jeszcze się zastanawiam ale chyba spróbuje z uszczelnieniem dekarskim tylko z białych widzę tylko ten Axton. Przejrzałem szybko ale Tytan i Sika białych nie ma.

Te uszczelnienie dekarskie zdrapuje się w razie czego- jest elastyczne tak jak silikon? Nie pracowałem nigdy z tym produktem, więc pytam z ciekawości :)

Znalazłem coś takiego:

W Leroy

Czymś takim robić szczeliny między płytkami a brodzikiem zamiast silikonu?
O gumie tam nic nie pisze, więc z tym dodatkowym uszczelnianiem syfonu się jeszcze zastanawiam.

Niby jest guma, która uszczelnia przez docisk śrubami, brodzik miałem uszczelniony przy kafelkach silikonem i po 3 latach wypływała woda z pod brodzika...:/

Po paru latach zaczęła przedostawać się woda między brodzikiem a ścianą (uszczelnione silikonem) oraz prawdopodobnie szczelność stracił też brodzik z syfonem.

Zmuszony byłem zdemontować kabinę, brodzik oraz wymienić syfon (syfon na jednej śrubie pękł podczas dokręcania :(

Teraz chcę wszystko zamontować i uszczelnić.
Zwłaszcza zależy mi na trwałym uszczelnieniu brodzika z syfonem. Brodzik z płytkami można zawsze uszczelnić ponownie bez demontowania kabiny nakładając nową warstwę silikonu.

Niby jest uszczelka gumowa i syfon skręca się z brodzikiem ale myślę by dodatkowo uszczelnić. Nie chciałbym drugi raz demontować kabiny.... :)

Panowie, znacie coś lepszego i trwalszego zamiast silikonu co można by zastosować?

Syfon do brodzika

@pacior napisał w Obecne OC .:

No i po 4 latach moje Musso pożegnało się z Uniqą, dostałem propozycję 509zł za OC plus holowanie do 75km co było wyższą kwotą od poprzedniej składki, wybrałem MTU z opcją holowania do 150km za 439zł.

Odnośnie TU Uniqa. Gdy kończyło mi się ubezpieczenie (samo OC) na Clio w Uniqa to dostałem nową propozycję gdzie składka poszła w górę o ok. 100zł. Wyszukałem najtańsze OC w porównywarce mubi i napisałem e-maila z głupot o treści: kończy mi się ubezpieczenie i proszę o zrobienie korzystniejszej oferty, gdyż znalazłem w innym TU ofertę na kwotę xyz (podałem dokładną kwotę najtańszego OC). W przeciwnym razie złożę wypowiedzenie.
Nie mineło długo bo chyba następnego dnia zadzwonił ktoś z Uniqi i zaproponowali nowe ubezpieczenie w kwocie najtańszego ubezpieczenia jakie znalazłem na mubi...
;)

Na liczniku wybiło 200 960km więc przyszedł czas na serwis olejowy.
Od ostatniej wymiany oleju - tak jak poprzednio zrobiłem 8470km.

Clio przez 8470km spaliło ok. 1 litr oleju. Startowałem z poziomem MAX, zakończyłem poziomem MIN. Dojechałem bez dolewek oleju, wiec jest trochę lepiej na Valvoline.
Ponownie zalałem Valvoline Max Life 5W-40 z tą różnicą że dodałem jeszcze Ceratec CS. Tym razem nie stosowałem płukanki.

Dodatkowo "zakonserwowałem" na lato reflektory przednie płynem K2 Lamp Protect, który został mi po zeszłorocznym polerowaniu reflektorów. Na chwile obecną jeszcze nie zauważyłem żółknięcia, zobaczymy jak będzie dalej.

U mnie w gorące dni wentylator włącza się często stojąc w korku, ale zbije temperaturę i się wyłączy po minucie-dwóch. Czasami jak zgaszę silnik a jest gorąco to też potrafi się włączyć ale z reguły nie trwa to dłużej niż 2-3 minuty.

@pacio
Sytuacja nie do pozazdroszczenia gdy auto staje, odmawia posługi i trzeba wzywać lawetę :(

W Kii Rio też mam dwie linki i i jak się przerwie to wymiana sprowadza się do ściągnięcia tunelu i rozebrania całej deski rozdzielczej - tak w skrócie. Nie wyobrażam sobie samodzielniej wymiany.

@leo @pacior
Będę musiał sprawdzić moje zapasy do Tico czy będę miał śruby i nakrętki...
Czytałem, że bez cięcia może się nie obejść :)

@leo napisał w Trochę prac serwisowych: Tłumik, zawieszenie tylne, zbiornik paliwa...:

1. Ja bym nie kombinował, zrobiłbym po kolei stronami. Dysponując kanałem wahacze łatwo wymienić, sprężyny - na podnośniku. Z drążkiem... nie wiem, nie wymieniałem.

Niestety, kanału nie posiadam. Tico będzie stało na najazdach z przodu a z tyłu podeprę go chyba o podłogę rozkładając siłę nacisku by nie zrobić dziury w podłodze....

3. Po tylu latach można wymienić bak. Jeśli tego nie zrobisz, możesz się zdziwić w najmniej oczekiwanym momencie po którymś tankowaniu... Szkoda wachy i pracy przy ekspresowej wymianie. Zrób to teraz i będziesz miał spokój. Oczywiście - solidnie zakonserwuj, zwłaszcza... na górze. Tam często zostaje woda i robi się "siateczka" z blachy - a nie widać, dopóki po zalaniu benzyny do pełna nie popłynie pod autem...

No właśnie nie chciałbym sytuacji, że nagle Tico zostanie unieruchomione. Dlatego podczas tego serwisu wymienię już na 99% zmęczony oryginalny bak. Tym bardziej, że teraz będę robił w tamtych okolicach... Bak od góry nie wyglądał jeszcze źle bo ściągałem go chyba dwa lata temu przy okazji pękniętych przewodów gumowych. Jednak teraz już dosyć konkretnie rozwarstwia się blacha w połowie baku, w miejscach "sklejenia" części górnej i dolnej.

4. Co do wycieraczek, nie opieraj się na wrażeniu, tylko zdejmij podszybie i dobrze obejrzyj. Może wystarczy oczyszczenie i nasmarowanie przegubów, jeśli się jeszcze nie rozjechały? Ale jeśli masz w zapasie nowy mechanizm, to po tylu latach można wymienić.

Tak zrobię...

@Jaco napisał w Trochę prac serwisowych: Tłumik, zawieszenie tylne, zbiornik paliwa...:

@tom83ek a jak wygląda wizualnie Tico.
Warto było by wstawić jakieś obecne zdjęcie nie sprzed lat.
No i ten remont czy naprawdę się opłaca ?

Czy remont się opłaca? Pewnie nie, tak samo jak nie opłaca się kupować nowych opon. Na opłacalność nie liczę, bo musiałbym już Tico oddać do żyda jak miałem kolizję i gość mi wyjechał na drogę z parkingu.
Wartość samochodu pewnie ma się tyle co zatankowanie 2x Clio do pełna, dlatego pomijam ten fakt...;)

Zdjęcia na szybko z dzisiaj :)

Tico codziennie pokonuje ok 70km. Wahacze miałem kupione już parę lat temu, tak samo zbiornik paliwa. Amorki i sprężyny kupiłem KYB w tym roku. W zasadzie został do kupienia tłumik. Newralgiczne elementy takie jak podłużnice, mocowania zawieszenia są zdrowie, więc jeszcze nie mam zamiaru się go pozbywać... :)

Koła w Tico wymieniem. Zaszalałem i kupiłem nowe opony Uniroyal RainExpert 3 145/70R13.
Za jakiś miesiąc Tico wjadę do garażu i będzie mnie czekało kilka spraw do zrobienia.

1. Wymiana całego zawieszenia tylnego, łącznie z drążkiem reaktywnym (wahacze, sprężyny, amortyzatory, drążek z tulejami) - Części już mam kupione. Zastanawiam się tylko jak podeprzeć auto by nie męczyć się zbytnio i czy robić najpierw jedną a potem drugą stronę, czy wszystko zdemontować i belkę zostawić na samym przewodzie hamulcowym (mało mi się to podoba) :)
2. Tłumik końcowy, kupię nowy i będzie spokój - podczas wymiany kół stwierdziłem, że jest już mała dziurka w tłumiku końcowym zaraz za spawem.... Macie jakieś sposoby by zabezpieczyć tłumik przed korozją? W miejscach spawu najszybciej zjada tłumik....Kiedyś malowałem srebrzanką ale to chyba mało co daje ...:)
3. Prawdopodobnie ściągnę już oryginalny zbiornik paliwa i dam na złom. 27 lat to sporo, jednak zjada go już rdza na łączeniu blach, blacha się rozwarstwia.....Jakiś czas temu kupiłem nowy zamiennik... Może jak go zakonserwuję solidnie Noxudolem to wytrzyma w Tico do końca....
4. Prawdopodobnie wymienię jeszcze mechanizm wycieraczek. Wycieraczki jeszcze działają ale mam wrażenie, że w każdej chwili mogą przestać działać....
5. Zabezpieczenie i pomalowanie zauważonych ognisk korozji...

Zawieszenie tylne, zbiornik paliwa, mechanizm wycieraczek jeszcze oryginalne... 27 lat i 200 000km przebiegu :)
Jak się uporam z pracami w dwa miesiące, mając w domu małe dzieci to będzie dobrze....:) Najważniejsze, że spieszyć się nie będę musiał bo mam czym jeździć do pracy...

Ktoś coś podpowie - doradzi w tematach?

Witaj na forum. W wolnej chwili pochwal się swoim Tico :)

Clio goni Tico z przebiegiem.
Dzisiaj pojawiło się 200 000km

@BPX33
Najprościej będzie zrobić pomiar napięcia z dmuchawą i światłami bezpośrednio na alternatorze.
Jeden przewód (+) woltomierza bezpośrednio do alternatora, drugi przewód miernika (-) do masy.

• Jeśli napięcie zmierzone bezpośrednio na alternatorze będzie takie niskie to alternator
• Jeśli napięcie zmierzone bezpośrednio na alternatorze będzie prawidłowe min 13,8V na obciążeniu to winny będzie kabel prądowy albo słaba masa

@BPX33 napisał w [moje auto] Swift GL 1.0 Mk IV '98r. by BPX33:

Wyszło, że nic prądu nie bierze, ale ładowanie na postoju spada do ok. 12-12,1V przy włączonych światłach mijania oraz dmuchawie ustawionej na maksa. Przy samych światłach lub dmuchawie było 13,8-13,9V, a bez niczego ~14,1V. Przy odpalaniu napięcie na akumulatorze

Napisałeś, że przy włączonych światłach i dmuchawie na maxa napięcie spada do 12V. Nie powinno tak być. Ładowanie akumulatora przy max obciążeniu nie powinno spać poniżej 13,8V a u Ciebie spada do 12V.
Sprawdź wszystkie połączenia - masę oraz + który leci z alternatora do akumulatora. Jeśli nie poprawisz ładowania to nowy akumulator szybko padnie...

@pacior JA :)

Mnie się udało dzisiaj kupić PB95 w cenie 5,94zł po rabacie na dzień kobiet (Na pylonie 6,19) Stacja bezobsługowa Moya
Od razu zatankowałem dodatkowy zbiornik 20l

@BPX33 napisał w Renault Clio III 2008r. 1.2 16V 75KM:

czyli jakieś 0,6-0,7l już wciągnął

Tak by można było interpretować wskazanie :).
Generalnie za jakieś 6 tygodni dojadę do okresu wymiany oleju i wówczas będzie ostateczny wynik....

Po miesiącu i przejechaniu 2 000km stan oleju:

Na oleju zrobiłem już 6 000km. Zobaczymy jaki będzie stan oleju po kolejnych 2 000km