Odkręć czerwony przewód od alternatora, taki grubszy (tylko uważaj, żeby go gdzieś z budą nie zewrzeć!) i zobacz czy kontrolki dalej świecą. Jeśli nie, to diody w alternatorze kaputt.
po odpaleniu auta odłączyłem aku i auto nie zgasło tylko obroty wzrosły.
Nie rób tak, bo sfajczysz w najlepszym przypadku alternator, w najgorszym moduł. Jeśli już musisz to włączaj światła przed ściągnięciem klemów, żeby alternator miał obciążenie, bo inaczej może gwałtownie skoczyć napięcie i popalić conieco