Alternator mocowany
jest na 3 śruby!
Dwie są od spodu, a
jedna od góry, która służy jednocześnie do unieruchomienia alternatora po
odpowiednim naprężeniu paska.
Jesteś pewny?
Na dole powinna być jedna długa śruba, która przechodzi przez dwa mocowania...
Chyba, że tu leży przyczyna: kolega napisał, że na dole miał krótką śrubę.
Może poprzedni właściciel ukręcił dolną śrubę i zostawił ją przy alternatorze a zamiast niej wkręcił inną (krótszą), podczas gdy stary fragment śruby wciąż siedzi w gnieździe...
Zaznaczyłem na zdjęciu o co mi chodzi: