- Jeszcze coś mi
haczy albo trze przy lewym kole także wyboru nie mam jeśli chodzi o przeglądzik
Klocki? Łożysko? Przegub?
To tak wstępnie.
- Jeszcze coś mi
haczy albo trze przy lewym kole także wyboru nie mam jeśli chodzi o przeglądzik
Klocki? Łożysko? Przegub?
To tak wstępnie.
Wczołgałem się pod
samochód i tam gdzie jest pasek rozrządu są cieknące kropelki wody/płynu
I teraz pytanko,
czy przy zakładaniu pompy 'laik' sobie poradzi? Bo to przy rozrządzie siedzi, no i
czy nie lepiej od razu też nowy pasek założyć skoro stary nie wiem ile ma?
Nie wiem czy sobie poradzisz, bo nie wiem jak bardzo laikiem jesteś.
Trochę roboty z tym jest, niestety.
Mechanik z naszej "wioski" to pewnie min. 200 zeta krzyknie (200 biorą za sam rozrząd, a z pompą wody to pewnie 250-300) ale jak chcesz, to mogę dać Ci namiar na swojego, który by Ci to zrobił za 50-60% ceny z innych warsztatów.
Jak coś, to wal na priv. Zadzwonisz do niego, czy podjedziesz to powie Ci cenę.
Ps. cały rozrząd od razu rób.
Tym bardziej, że nie wiesz kiedy był zmieniany...
Czy to znak, że
pompa wodna powiedziała papa? Bo olej to to raczej nie jest..
No i wykrakałem...
Tak, to wyciek spod pompy wody.
Prawdopodobnie spaliłem jeżdżąc całkiem bez paliwa.
Też tak swoją, swego czasu, załatwiłem.
Zrobiłem błąd i nie
poczekałem aż silnik się w pełni rozgrzeje.
- Ostatnio nawet w
chłodnicy było bardzo mało płynu(wtedy samego płynu) więc coś tam dalej musi być nie
tak chyba?
Skoro brakowało płynu, to na pewno gdzieś jest wyciek.
Jak jeszcze miałem Tico, to też miałem ubytki ze zbiorniczka wyrównawczego i nie mogłem dojść skąd jest wyciek, a sprawdziłem dosłownie wszystko...
Okazało się, że wyciek był z pompy wody i co najciekawsze - lało się tylko na zimnym silniku, po rozgrzaniu już nie.
Oczywiście to tylko taka ciekawostka, że wszystkiego można się spodziewać i należy bardzo dokładnie sprawdzić każdy element.
Ps. spód chłodnicy również dokładnie obadaj (szukaj nawet bardzo małych plamek)
To nie jest normalne, że brakuje płynu - wiedz, że coś się dzieje.
Ps2. nie narażając się na koszty z płynem chłodniczym, to możesz na razie dolewać wody destylowanej albo chociaż przegotowanej, a jak zlokalizujesz problem i go naprawisz to wtedy na spokojnie zalej sobie płynem.
Biopaliwa to jedno,
a co sadzicie o nowym oszczędzającym paliwie wprowadzonym przez jedną ze stacji
paliw?
Marketing czyni cuda, a ciemny lud to kupi.
Oszczędność kilku złotych na kilkaset km, a ja bym jednak wolał "oszczędność" przy cenie za litr i paliwo za 1,85 jak przy początkach mojej przygody z autami.
Ok, przesadziłem - przy obecnych zarobkach to byłbym szczęśliwym człowiekiem, jakby benzyna była w okolicach 4zł/L
Panowie rozumiem,
że otwierając korek od chłodnicy powinienem od razu widzieć płyn? Tzn chłodnica
powinna być tak jakby zalana płynym?
Chłodnica musi być zawsze pełna.
Ewentualne ubytki w niej są uzupełniane za pomocą zbiorniczka wyrównawczego.
Odpaliłem dzisiaj
autko i popatrzyłem na przewody.
Przewody są całe, z
nich nie cieknie, pod zbiornikiem sucho, wczoraj dolałem płynu(przejechałem z 15km)
i póki co w chłodnicy płynu jest odpowiednia ilość, ze zbiorniczka trochę mi go
zabrało, pewnie żeby ten poziom wyrównać. Pod autem było sucho po jakiś 5 min od
odpalenia, ale teraz moje pytanie. Czy mam go odpalić i zostawić aż silnik osiągnie
swoją temperaturę?
Dokładnie.
Sprawdzaj dopiero na rozgrzanym silniku.
Wyciek spod pompy wody wykluczyłeś?
Niee, czerwona
strzała jest bezpieczna
Głównie
spalanie(jakby nie było na pizzy im więcej spali tym mniej dla mnie), oc pośrednia
przyczyna.
Po prostu na moje
jeżdżenie 1.6 to za dużo, 1.3 w swifcie było idealne(osiągi współmierne do spalania)
1.0 jednak już troszkę mało
Odpuść sobie 1.6 do wożenia placków.
Im mniejsza pojemność tym lepiej, a LPG to już w ogóle miodzio.
Ale mi już
wcześniej ubywało płynu i nigdy nie załączył się wiatrak
Ale skoro tak to
zobaczę gdzie mi ten płyn ubywa i spróbuje to ogarnąć
Obadaj bardzo dokładnie cały układ chłodzenia, a w szczególności wszystkie węże, zbiorniczek i korek od zbiorniczka.
Jak znajdziesz wyciek, to będziemy myśleć dalej. (jeśli w dalszym ciągu będzie problem z załączaniem się wiatraku)
Ja pie*****
Współczuję....
To pocoś felgi
czernił?
Bo jest projekt, żeby w niedalekiej przyszłości całego na czarno machnąć.
Wtedy kołpaki się zdejmie i będzie git.
Skusiłbym się gdyby
nie ten silniczek 1.6
Czemu?
Spalanie? OC?
A to miałoby być w zamian za czerwoną strzałę?
Witam, ostatnio
wymieniłem olej wraz z filtrem. Po tej 'operacji' po przejechaniu 6-7 km i
późniejszym staniu załącza się wiatrak, wskaźnik temp nie pokazuje żeby silnik był
zagrzany ani nic.. W zbiorniczku chłodziwa dosyć często muszę braki uzupełniać ale
wcześniej też tak było i nie wiatrak się nie załączał?
Raczej bym nie wiązał tych dwóch rzeczy ze sobą, a skupił się na problemie, który masz od dawna czyli ubywający płyn ze zbiorniczka...
Być może zbiegło się z to z czasem, w którym wymieniałeś olej.
Poprawiłem się już,
chodzi o filtr paliwa
Chcą za nią 1000,
... i zrobi się z tego 3 tysie
Chyba, że jest na prawdę "do jazdy", to powyższe pierdoły można robić po kolei, na spokojnie.
ale ile z tych 130KM jest to nie wiem
Ze stówa powinna się jeszcze ostać.
Masz jakieś foty?
Ogólnie jakby do
niej założyć ładne kółko to byłby fajny "klasyk" - nie wiem tylko jak z dostępem do
części blacharskich, bo to w Polsce raczej rzadki model był
Kilkanaście po Sz-nie jeździ.
Witam, mam
możliwość tanio kupić zadbaną Hondę Concerto 1.6 w benzynce? Możecie jakoś się
wypowiedzieć o tym aucie?
Poczytaj o zaletach i bolączkach tego modelu.
Miłej lektury.
Miałem to samo z kosiarką za ~170zł z Allegro.
Do śmieci.
Fajny spoiler
Drogo było? To jest dedykowany czy od czegoś?
Ja dzisiaj
porządnie odkurzyłem, wyplakowałem i umyłem tikacza
Są dedykowane, ale chyba robione na zamówienie.
Z tego co pamiętam, to coś ok. 250zł jakaś firma krzyczała za zrobienie go od podstaw.
Szukaj pod nazwami "tico lotka" albo "spojler dachowy tico".
Spoilerek
zamontowany oto foto :
Jak miałem Tico, to zawsze o takim marzyłem ale cena nowego była porażająca.