Rzeczywiście luzy na zaworach już dawno nie były sprawdzane(ze 2 lata <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />), obrotomierza nie posiadam...
Wygląda mi to na gaźnik bo chyba wszystko już zostało sprawdzone i wymienione(no może poza pompką paliwa, która ma ok.roku).
Dodam jeszcze, że nierówno pracuje na wolnych obrotach i dość często "odbija" zapłon.
Natomiast po przekroczeniu pewnych obrotów idzie jak burza.
Strasznie jest to irytujące przy ruszaniu ponieważ muszę prawie za każdym razem pomagać sobie sprzęgłem <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />.
Zapomniałem dodać, że te wszystkie objawy są TYLKO na rozgrzanym silniku, na ssaniu wszystko jest OK.
POMOCY, bo już nie daję sobie z tym rady a objechałem większość warsztatów w Szczecinie i wszyscy mechanicy rozkładają ręce <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />
<img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
P.S. tak mi się wydaje, że w granicach 1000-1500 obr.
Zresztą to nie jest istotne w jakim zakresie obrotów to się dzieje, chodzi o to, że jest tak przy wchodzeniu na obroty, potem mogę go "cisnąć" aż do dechy i jest ok.
Przeszukałem wszystkie wątki na różnych forach na ten temat i nic nie pomaga <img src="/images/graemlins/confused.gif" alt="" />