Opel Meriva 1.4 16V Twinport
-
napisał 29 sie 2022, 17:53 ostatnio edytowany przez
-
Zobacz, jak będą wyglądały nowe klocki. Jeśli będą miały krawędź pod kątem 90 st., warto zrobić małą fazkę tu, gdzie będą przylegały do rantu.
-
napisał 2 wrz 2022, 02:01 ostatnio edytowany przez
-
@jaco Będzie pan zadowolooony. ;-)
-
napisał 12 wrz 2022, 17:15 ostatnio edytowany przez Jaco- 9 gru 2022, 17:16
-
Kiedyś na jednym ze spotów miał to założone Piotrek9214 .
Teraz dojeżdżając do pracy jadę dużo lasami też zakupiłem i zamontowałem.
Czy to naprawdę skuteczne zobaczymy .Drogie nie jest .
napisał 12 wrz 2022, 18:49 ostatnio edytowany przez@jaco a to jakieś pikajace czujniki ? Odstraszacze ? Szczerze to nie wiem, ale z chęcią się dowiem :)
-
Kiedyś na jednym ze spotów miał to założone Piotrek9214 .
Teraz dojeżdżając do pracy jadę dużo lasami też zakupiłem i zamontowałem.
Czy to naprawdę skuteczne zobaczymy .Drogie nie jest .
napisał 12 wrz 2022, 20:08 ostatnio edytowany przez@jaco Po kilku latach użytkowania tych odstraszaczy mam mieszane uczucia, bardzo często jeżdżę nocą przez zalesione tereny, zwierzęta typu lis czy kot wyraźnie wcześniej uciekają, lecz mam wrażenie że sarny czy zające płoszą się w ostatniej chwili i często wyskakują przed samą maskę. Też mam to zamontowane w kratce ze względu na łatwy montaż i dość niewidoczne miejsce, ale w jednym z zestawów gwizdków w instrukcji producent odradzał to miejsce sugerując górę zderzaka, pomiędzy reflektorami. Jeśli znajdę tą instrukcję to wrzucę skan.
-
@jaco a to jakieś pikajace czujniki ? Odstraszacze ? Szczerze to nie wiem, ale z chęcią się dowiem :)
napisał 13 wrz 2022, 02:00 ostatnio edytowany przez@likaon to zwykle gwizdki. Jak dmuchasz w nie to gwiżdżą.
@Piotrek9214 tak zgadza się aby to montować na zderzaku i dział dopiero od prędkości 60km/h .
Ale ludzie piszą że potrafi z tego zderzaka się odkleić i spaść podczas jazdy dlatego zamontowałem w przedniej atrapie na trytytki. -
Kiedyś na jednym ze spotów miał to założone Piotrek9214 .
Teraz dojeżdżając do pracy jadę dużo lasami też zakupiłem i zamontowałem.
Czy to naprawdę skuteczne zobaczymy .Drogie nie jest .
napisał 13 wrz 2022, 09:53 ostatnio edytowany przez@jaco napisał w Opel Meriva 1.4 16V Twinport:
Czy to naprawdę skuteczne zobaczymy .
Wolę swój głośny wydech. :P
Od kiedy go mam nie wyskoczyło mi nic podczas jazdy nocną porą. :) -
napisał 17 wrz 2022, 17:22 ostatnio edytowany przez
Jeszcze około 1500 km i już drugi raz w tym roku zmienię olej i resztę filtrów w Oplu.
@BPX33 życzę bez kolizyjnej jazdy.
-
Jeszcze około 1500 km i już drugi raz w tym roku zmienię olej i resztę filtrów w Oplu.
@BPX33 życzę bez kolizyjnej jazdy.
@jaco napisał w Opel Meriva 1.4 16V Twinport:
Jeszcze około 1500 km i już drugi raz w tym roku zmienię olej i resztę filtrów w Oplu.
To ile nakręciłeś i kiedy ostatnio zmieniałeś?
W wątku nie wspominałeś o ostatniej wymianie (chyba). -
@jaco napisał w Opel Meriva 1.4 16V Twinport:
Jeszcze około 1500 km i już drugi raz w tym roku zmienię olej i resztę filtrów w Oplu.
To ile nakręciłeś i kiedy ostatnio zmieniałeś?
W wątku nie wspominałeś o ostatniej wymianie (chyba).napisał 18 wrz 2022, 07:04 ostatnio edytowany przez@leo napisał w Opel Meriva 1.4 16V Twinport:
To ile nakręciłeś i kiedy ostatnio zmieniałeś?
Wymieniałem przy 162 w lutym. Teraz już mam 171 prawie .
@leo co dzień oprócz niedziel robię po 160 km więc przez miesiąc 30 dniowy robię 4800 km. -
@leo napisał w Opel Meriva 1.4 16V Twinport:
To ile nakręciłeś i kiedy ostatnio zmieniałeś?
Wymieniałem przy 162 w lutym. Teraz już mam 171 prawie .
@leo co dzień oprócz niedziel robię po 160 km więc przez miesiąc 30 dniowy robię 4800 km.@jaco Ja na Twoim miejscu, jeśli lejesz syntetyk lub półsyntetyk i robisz sporo tras (a 80 km na jeden raz już jest "trasą"), spokojnie przedłużyłbym wymianę do 12-15 tys.
Tak robię w swoich. 10 kkm to tylko na krótkie odcinki, częste rozruchy. Pokonywane różne odległości - 12-13 kkm. Używanie na długich trasach, to moim zdaniem 15 kkm będzie też dobrze. -
@jaco Ja na Twoim miejscu, jeśli lejesz syntetyk lub półsyntetyk i robisz sporo tras (a 80 km na jeden raz już jest "trasą"), spokojnie przedłużyłbym wymianę do 12-15 tys.
Tak robię w swoich. 10 kkm to tylko na krótkie odcinki, częste rozruchy. Pokonywane różne odległości - 12-13 kkm. Używanie na długich trasach, to moim zdaniem 15 kkm będzie też dobrze.napisał 19 wrz 2022, 04:37 ostatnio edytowany przez@leo komplet filtrów plus olej kosztuje mnie 200zl. Wymiana nic bo sam to zrobię. Zostaje mi kasy z dodatku na paliwo więc i tak jestem do przodu. A świeży olej przed zimą nie zaszkodzi. W końcu dalej nie wiem ile tam jeszcze będę jeździł .
-
@jaco Ja na Twoim miejscu, jeśli lejesz syntetyk lub półsyntetyk i robisz sporo tras (a 80 km na jeden raz już jest "trasą"), spokojnie przedłużyłbym wymianę do 12-15 tys.
Tak robię w swoich. 10 kkm to tylko na krótkie odcinki, częste rozruchy. Pokonywane różne odległości - 12-13 kkm. Używanie na długich trasach, to moim zdaniem 15 kkm będzie też dobrze.napisał 19 wrz 2022, 06:29 ostatnio edytowany przez@leo lepsze zbyt częste wymiany jak zbyt rzadkie ;)
-
@bpx33 Trza umiar po prostu zachować. Jak we wszystkiem... ;-)
-
napisał 15 lis 2022, 18:03 ostatnio edytowany przez
Wracając w niedzielę od znajomych i wstawiając auto do garażu zauważyłem że wycieraczka z tyłu nie zeszła do końca. Ale dałem sobie z tym spokój bo to niedziela.
Na drugi dzień pojechałem po syna do szkoły. Kątem oka w lusterku wstecznym widziałem jak co jakiś czas wycieraczka pracuje. Trochę mnie to zdziwiło gdyż przełącznik był wyłączony a jak go uruchamiałem to wycieraczka działała prawidłowo.
Gdy parkowałem pod szkołą stwierdziłem że wycieraczka uruchamia się gdy wcisnę hamulec .
Jak wróciłem do domu sprawdziłem błędy i nic nie wskazywało na jakąś usterkę.
Otworzyłem i zamknąłem kilka razy klapę i usterka znikła. Ale postanowiłem zajrzeć do przelotki no i proszę.Owinąłem każdy z osobna kabel izolacją jak i całość też. Z ledwością udało mi się to wcisnąć w gumę przelotki .
Może kiedyś wymienię te kable na nowe. -
Wracając w niedzielę od znajomych i wstawiając auto do garażu zauważyłem że wycieraczka z tyłu nie zeszła do końca. Ale dałem sobie z tym spokój bo to niedziela.
Na drugi dzień pojechałem po syna do szkoły. Kątem oka w lusterku wstecznym widziałem jak co jakiś czas wycieraczka pracuje. Trochę mnie to zdziwiło gdyż przełącznik był wyłączony a jak go uruchamiałem to wycieraczka działała prawidłowo.
Gdy parkowałem pod szkołą stwierdziłem że wycieraczka uruchamia się gdy wcisnę hamulec .
Jak wróciłem do domu sprawdziłem błędy i nic nie wskazywało na jakąś usterkę.
Otworzyłem i zamknąłem kilka razy klapę i usterka znikła. Ale postanowiłem zajrzeć do przelotki no i proszę.Owinąłem każdy z osobna kabel izolacją jak i całość też. Z ledwością udało mi się to wcisnąć w gumę przelotki .
Może kiedyś wymienię te kable na nowe.@Jaco grubo, dobrze że nic się nie zjarało
-
Wracając w niedzielę od znajomych i wstawiając auto do garażu zauważyłem że wycieraczka z tyłu nie zeszła do końca. Ale dałem sobie z tym spokój bo to niedziela.
Na drugi dzień pojechałem po syna do szkoły. Kątem oka w lusterku wstecznym widziałem jak co jakiś czas wycieraczka pracuje. Trochę mnie to zdziwiło gdyż przełącznik był wyłączony a jak go uruchamiałem to wycieraczka działała prawidłowo.
Gdy parkowałem pod szkołą stwierdziłem że wycieraczka uruchamia się gdy wcisnę hamulec .
Jak wróciłem do domu sprawdziłem błędy i nic nie wskazywało na jakąś usterkę.
Otworzyłem i zamknąłem kilka razy klapę i usterka znikła. Ale postanowiłem zajrzeć do przelotki no i proszę.Owinąłem każdy z osobna kabel izolacją jak i całość też. Z ledwością udało mi się to wcisnąć w gumę przelotki .
Może kiedyś wymienię te kable na nowe.napisał 15 lis 2022, 20:33 ostatnio edytowany przez@Jaco mam wrażenie, że "nasi" już tam byli. Dziwne, że wszystkie kable są jednego koloru.
-
napisał 15 lis 2022, 21:23 ostatnio edytowany przez
@pacior dokładnie.