DAEWOO TICO - forum KlubTico

Grunt to dokładnie przeczytać co się kupuje, oglądnać zdjęcia, nie

sugerując się tłem na którym znajduje sie dana część do sprzedaży (dalej dam przykład
dlaczego) i porównać z innymi zdjęciami tę samą część u innych sprzedawców.

Dokładnie. Ja tak zrobiłem i mam pewność, że nie były to podróbki.

Sam zastanawiam się nad zakupem tych pokrowców. Pewnie podjadę bezpośrednio do firmy - do Zgierza nie jest daleko. Jaki jest dokładny adres Twojej firmy?

Pewnie ja założyłem tam zwykłe sruby na kluczyk 10 i dokrecałem je małą grzechotka , to napewno
tez moment dokrecenia jest wiekszy, zato taką srube duzo łatwie mi sie kiedyś odkręci niż
od tych imusowych.

Też mam ze trzy śruby na kluczyk 10 mmm.

wymian tej uszczelki jest banalna ( o ile tylko śruby nie narobią nam

problemów)

Jeśli się ma już odkręconą pokrywę zaworów, to grzech nie sprawdzić ich ustawienia.
Ustawianie zaworów w Tico też jest banalnie proste. (Opisane dość dokładnie na naszym forum.)

A hubki i krzesiwa nie zabierasz ze sobą?

Nie. Ale mała zapalniczka obowiązkowo mieszka w schowku. <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />

Od 17 kwietnia ze świateł mijania lub do jazdy dziennej trzeba będzie korzystać całą dobę przez
cały rok. Tego właśnie dnia wejdą w życie przepisy znowelizowanej ustawy Prawo o ruchu
drogowym.

Być może już niedługo sprawdź tu

Witam odgrzebe trochę kotleta <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
mianowicie u mnie tez tak jest ze właczenie świateł ma wpływ na położenie wskazówki od temperatury i od paliwa. zauwazyłem to dopiero na tym swoim szmiesznym komputerku ze jak np włacze światła to niby 3 l ubywa hahahah . teraz tylko zastanawiam mnie jedno. Tam w zegarach jest stabilizator 10 V ma on za zadanie własnie niwelować wszelkie skoki napiecia. myslałem ze jest on trefny i bym go wymienił ale widze ze kolega tez ma podobnie. U was tez widac róznice ? ( na paliwie sie raczej nie dopatrzycie) ale na temperaturze powinno sie rzucić w oczy. jak bedziecie w autach to popatrzcie i dajcie znać. skoro stabilizator jest sprawny to nie opłaca mi sie tego rozbierać . taka ciekawostka ze tez tego nigdy nie zauwazałem dopiero jak zająłem sie dokładnym pomiarem paliwa z dokładnościa co do 100ml i sie ujawniło Trzeba sie przyjrzecz zeby to zobaczyc ale tak jak mówie na temperaturze idzie to dojrzeć( występuje to po 10 -20 sek od właczenia świateł mijania)

Co do gazu to sie
własnie wacham nad założeniem

Rozumiem wahanie, niejeden z nas to samo przeżywał <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />. Przeszukaj archiwum, wiele razy zastanawialiśmy się nad plusami i minusami zagazowania autka. W wątkach znajdziesz też sporo informacji o tym, czego się można spodziewać zaraz po montażu - czyli o tzw. "chorobach wieku dziecięcego" instalacji (że wymienię tu chociażby kwestię zaworka zwrotnego na przewodzie powrotnym benzyny do baku contra dziura w korku baku, przerywanie pracy silnika na wysokich obrotach przy benzynie wskutek zamontowania miksera o małej średnicy lub sprawa dobranej podkładki pod mikserem, przygasanie silnika po skręcie w jedną stronę, problem z wożeniem koła zapasowego...).

mam teraz pytanko czy to sie opłaci tzn Ile
mniej-wiecej procent gazu wiecej niz paliwa wam spalają wasze bolidy na
lpg. i czy duzy jest spadek mocy na tym silniczku przy lpg.

Silnik prawidłowo wyregulowany powinien zużywać 20% więcej gazu więcej, niż zużywa benzyny. Oczywiście zakładamy taki sam styl jazdy, jaki uprawiałeś dotychczas jeżdżąc na benzynie.
Pewien spadek mocy jest, szczególnie przy wyższych prędkościach (a, tak strzelę... u mnie powyżej jakichś 90-100 km/h). Tragedii jednak nie ma, spokojnie da się jeździć, kwestia przyzwyczajenia. Za to silnik zasilany LPG staje się dużo bardziej elastyczny - to całkiem przyjemne, gdy przy niższej prędkości na danym biegu nie szarpie, nie krztusi się.
Ale już się nie rozpisuję, bo to przecież nie jest wątek na ten temat. <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

U mnie tercie ustępuje po częściowym wciśnięciu sprzęgła

U mnie też

i występuje czasem nawet przy
rozgrzanym silniku.

Tylko przy zimnym, przy obecnych temp. nie słyszę żadnego tarcia, nawet tuż po uruchomieniu silnika.

Mam już ostatnie pytanie. Jak długo można z tym jeździć ?

Może tak - nie powinno się w ogóle z takim czymś jeździć.

Kupić je można bez problemów, pewnie we większości sklepów.Po prostu trza wołać o tuleje
metalowo-gumowe tylnego wagacza. Ja sam tak robiłem, tylko brałem te droższe i wymiana
wyszła mnie tyle co zakup całych wahaczy na allegro ale niewiadomo jakich jakościowo.
Niestety by odkręcić wahacze trza raczej ciąć śruby szlifierką bo inaczej nie pójdą. A same
tuleje można wbijać za pomocą odpowiedni dobranej rurki grubościennej i dużego młotka.Jak
ktoś się zna to to zrobi a jak nie to trza biec na prasę by wcisnęli.

Ok, dzięki wszystkim za informacje. W takim razie w weekend widzę, że trzeba powalczyć <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />.

Witam wszystkich serdecznie!

Witamy i pozdrawiamy! Przyjemnego wożenia się Tikiem i uczestnictwa w forum.

Jeśli dobrze rozumie nie możesz zamocować zacisku hamulcowego?? miałem to samo po wymianie łożysk, a raczej mechanik który mi to robił. Przyczyna to niedokładne nabicie łożysk tzn trzeba przed wybiciem starych dokładnie wszystko obejrzec i nawet pomierzyć. Chodzi o głebokość osadzenia łożysk. Kiedy poprawił ustawienia łożysk wszystko złożyło sie jak trzeba.

Mam takie zdjęcie. Może pomoże Jak za małe to oryginał
moge mailem wysłać.

Podziękowania wystarczy takie.

nie dorobka jest w szczelinie tylnych drzwi na dole przy progu :}

to ja taki problem raz mialem. faktem jest,ze styki od wskaznika szybko syfem zalaza i raz na jakis czas wypada przeczyscic. wstarczy opuscic bak na srubach wcale nie trzeba go zdejmowac,tylko kabel z wyczuciem trzeba odpinac,bo urwie sie jak nie wskowka to kabel i wtedy juz zbiornik trzeba zdjac.

Może i tico nie ma nie wiadomo jakich blach ale po zdjeciach sądze ze muisiała babka niezle
zap....ć zeby wbic sie do połowy tica zepchnąć z drogi,i wbić na słup po oglądaniu takich
fotek zawsze zastanawiam się nad zmianą auta kocham to auto jak członka rodziny nigdy mnie
nie zawiodło ale te blachy
pozdrowienia dla żony niech szybko wraca do zdrowia i za kółko

Masa, masa i jeszcze raz masa. Jesli Tico by wazyło 3 tony, to by wióry zostały z Forda... Takie sa proporcje wagowe tico i forda...

Czy ogólnie wymiana tych tarcz, bebnów i szczęk jest trudna?
....

Nie jest trudna, jesli jednak na początek nic nie wiesz, to poproś kogoś znajomego żeby Ci wytłumaczył co i jak. Drugim razem zrobisz sam <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Pamiętaj jednak, że są to hamulce to nie ma co ryzykować ich jako pierwszej naprawianej rzeczy.

naprawde malo sie znam i chyba trzeba bedzie do mechanika jechac, a z drugiej strony chcialbym
sie cos nauczyc

I prawidłowo <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Mechanik też nie zawsze zna się na rzeczy więc jako wyrocznie to bym nie traktował <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

Trochę rozgrzebuje temat ale...

Jak dla mnie nie szkodzi <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

Chodzi mi o zestaw naprawczy. Przygłądałem się swojemu zaciskowi i wywnioskowałem, że osłonki
prowadnicy też wypadało by wymienić. Niestety szperam po sieci (sklepy objechałem
wszystkie) i to jest rzecz, której chyba samej (tj. samej osłonki) dostać nie można. Czy
któryś z Was, koledzy, wymieniał te osłonki?

No właśnie, samych osłonek gumowych jako część zamienna niestety nie ma. Poruszałem ten temat kiedyś w tym wątku klik
Występuje jedynie zestaw prowadników (55850-70B00-000) zwany czasami także śrubami pływającymi <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> Cena ok 45zł <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />
Niestety mnie do tej pory, może troche przez lenistwo <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />, nie udało się wynaleźć jakiegoś zamiennika owych osłonek z innego samochodu jak sugerował Leo <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />

Co więcej, kolega Sharky pisze, ze koszt ~20PLN zestawu naprawczego (osłona tłoczka i
uszczelka). Jestem z Zielonej Góry i w sklepie motoryzacyjnym na francuskiej (hurtowni,
gdzie maja chyba wszystko) wołają sobie za taki zestaw 26PLN. Trochę sporawo... Wiecie czy
można gdzies w zg dostać takie coś taniej?

26zł wg mnie za dużo. Zamów przez internet np z firmy Ap-Car. Tam ten zestaw (55830-70B00-000) kosztuje 9,15zł więc z wysyłką wyjdzie i tak taniej.
Pozdrawiam serdecznie

A coś takiego?
Pit Bul

Świetny patent np gdy braknie paliwa lub siądzie akumulator <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />