Tylne zawieszenie - wymiana tulei wahaczy
-
Witam!
Dowiedziałem się, że mam zużyte tuleje w tylnych wahaczach. Czy można je kupić oddzielnie, czy trzeba całe wahacze wymieniać? Jeżeli tak, to prosiłbym o jakieś informacje.
Pozdrawiam i z góry dzięki.
-
Witam!
Dowiedziałem się, że mam zużyte tuleje w tylnych wahaczach. Czy można je kupić oddzielnie, czy
trzeba całe wahacze wymieniać? Jeżeli tak, to prosiłbym o jakieś informacje.
Pozdrawiam i z góry dzięki.Kupić je można bez problemów, pewnie we większości sklepów.Po prostu trza wołać o tuleje metalowo-gumowe tylnego wagacza. Ja sam tak robiłem, tylko brałem te droższe i wymiana wyszła mnie tyle co zakup całych wahaczy na allegro ale niewiadomo jakich jakościowo. Niestety by odkręcić wahacze trza raczej ciąć śruby szlifierką bo inaczej nie pójdą. A same tuleje można wbijać za pomocą odpowiedni dobranej rurki grubościennej i dużego młotka.Jak ktoś się zna to to zrobi a jak nie to trza biec na prasę by wcisnęli.
-
kiedyś ktoś na forum podawał link do strony z częściami daewoo
nie wiem czy to o to chodzi .. ale zerknij.. klik -
A same
tuleje można wbijać za pomocą odpowiedni dobranej rurki grubościennej i dużego młotka.Jak
ktoś się zna to to zrobi a jak nie to trza biec na prasę by wcisnęli.Zgadzam się z kolegą, problemem nie jest wybicie, tylko wbicie, męczyłem się z tym cały dzień,
-
A same
Zgadzam się z kolegą, problemem nie jest wybicie, tylko wbicie, męczyłem się z tym cały dzień,U mnie nie było problemu, bo gumy same wyleciały <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> A tylko wrzeszczotem musiałem nadcinać te zewnętrzne pierścienie metalowe tulei, które zostawały w wahaczu by potem je wybijać przecinakiem. W taki sposób szybciutko to szło.
-
Kupić je można bez problemów, pewnie we większości sklepów.Po prostu trza wołać o tuleje
metalowo-gumowe tylnego wagacza. Ja sam tak robiłem, tylko brałem te droższe i wymiana
wyszła mnie tyle co zakup całych wahaczy na allegro ale niewiadomo jakich jakościowo.
Niestety by odkręcić wahacze trza raczej ciąć śruby szlifierką bo inaczej nie pójdą. A same
tuleje można wbijać za pomocą odpowiedni dobranej rurki grubościennej i dużego młotka.Jak
ktoś się zna to to zrobi a jak nie to trza biec na prasę by wcisnęli.Ok, dzięki wszystkim za informacje. W takim razie w weekend widzę, że trzeba powalczyć <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />.