Fiat Panda + Nissan Note
to to juz na beczke smiechu sie nadaje <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
dwa auta pospawane w jedno <img src="/images/graemlins/uzbroj_zlo.gif" alt="" />
Fiat Panda + Nissan Note
to to juz na beczke smiechu sie nadaje <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
dwa auta pospawane w jedno <img src="/images/graemlins/uzbroj_zlo.gif" alt="" />
Witajcie,
powiedzcie mi - po jakim czasie autko zacznie łapać
Ruda?
przez ta pie.. sol zimowa raczej predzej niz pozniej
no i tak jest niestety ale taki mocno "stężony"
stereotyp panuje przy autach Citroena z
hydropneumatycznym zawieszeniem tu to dopiero
sie "fachowcy" wypowiadają
człowiek ,który najczęściej nawet obok takiego Citroena
nie stał opowiada o wielkiej awaryjności takiego
auta ,że więcej będzie stał niż jeździł itd itp
bo hydro to "zło"
pzdr
hydro jest ok ale elektryka i zamki cuda wyrabiaja <img src="/images/graemlins/pad.gif" alt="" />
raczej max moment jest pomiędzu 2000 a 2500 obr
szczyt jest juz czesto ponizej 2000 i raczej nigdy nie jest idealnie plaski, ale to malo istotne w tym momencie
tak, ale w momencie gdy w benzynie bedziesz mial moment
max przy 4000 obr, ale jego 80% juz przy 2000obr to
ta rozpetosc miedzy momentem a moca bedzie duza
na osiagi nie maja wplywu jednostkowe wartosci, ale
przebieg wartosci w calym zakresie obrotow
i wtedy diesel ktory ma max przy 2000obr, a przy 4000obr
juz tylko 50% nie ma szans
oczywiscie mowimy o porownywalnych warosciach max
momentu
i to sie zgadza, przebieg momentu ma bezposredni wplyw na osiagi. Jak mamy skrzynie biegow to im wiecej obrotow tym lepiej dla osiagow.
w przypadku jazdy pod gorke diesel zwolni owszem...
z tym ze rozmawiamy o elastycznosci, co w przypadku
benzyny zaowocuje tym ze po redukcji na nizszy bieg
jest w stanie utrzymac predkosc z obr rzedu
5000-5500 ... i to jest wlasnie elastycznosc -
zdolnosc do pracy z wiekszym zakresem obrotow
Skad ty taka definicje elastycznosci wytrzasnales? Jest dokladnie na odwrot choc nie bezposrednio. <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> Elastycznosc jest to zdolnosc dopasowania sie silnika do obciazenia. Silnik elastyczny to taki w ktorym zmiana biegu niewiele wplywa na moment - jak w tramwaju.
gary mają 4, ale charakterystykę inną. Szukaj licznika
od 1.3 jak nie chcesz stać się posiadaczem
przycisku do papieru, no chyba, ze do licznika
dokupisz ognistego sedana
a co ma charakterystyka silnika do predkosciomierza czy obrotomierza? Predkosciomierz to i tak chyba z walka wyjsciowego bierze wiec wskazania powinny byc proporcjonalne do obrotow kol.
Obrotomierz bedzie pewnie bral impulsy z zaplonu, wtryskiwaczy albo czujnika polozenia walu wiec to tez proporcjonalne do obr jest przy tej samej ilosci garow. Tak sobie mysle <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
Hm a jak sprawowałyby się głośniki wmontowane w ten
plastik, który idzie z boków za skrzynią biegu
(chodzi mi o miejsce tam na dole tego panelu gdzie
są nawiewy, zegarek, radio itd. po bokach)?
tu nawet nie chodzi o to,ze beda blisko. Glosnik, zeby dac bas potrzebuje skrzyni rezonansowej odpowiedniej pojemnosci. Dlatego w drzwiach ladnie basik, harmonijnie gra jak je wytlumisz.
Dokładnie, mi na przeglądzie też swożeń nie wyszedł, a
udało się go zlokaliwoać dopiero po podniesieniu
auta. A nerwowe prowadzenie swifta przy prędkościam120 na seryjnych oponkach i lekko zurzytym
zawieszeniu to chyba norma.
potwierdzam, sworznie to takie wredne swinie, ktore udaja, ze sa dobre
w dieslu moment jest plaski.... przez 2000 obrotow...
w benzynie tez przez te 2000obr będzie plaski, nawet w
większym zakresie
w ktorym niskoobrotowym dieselu (chyba wszystkie poza alfa romeo) moment jest plaski? Pokaz mi taki wykres!
Wszyskie prawie maj a max moment miedzy 1500-2000 a pozniej im mocno maleje. I taka wlasnie jest charakterystyka silnika elastycznego - jak mamy duzy moment na starcie a pozniej szybko i dlugo maleje. W benzynie masz max moment pozno i wolniej niz w dieselu opada. Wezmy za przyklad silniki audi 1,9tdi i 1,8i ok. 90kW zhamowane w rototest
i jeśli te silniki będą miały ten sam moment obrotowy,
to sorry, ale diesel przegra
jego przewaga wynika nie z większej elastyczności, ale z
racji wyższego momentu,
Ale przegra w czym? Przewaga w czym? Przysieszeniu? A co ma elastycznosc do przyspieszenia?
Przeciez oczywistym jest, ze jakby dwa silniki mialy taki sam moment, tylko jeden w mniejszym zakresie to ten co sie wyzej kreci bedzie bardziej elastyczny. Sek w tym, ze benzyna i diesel maja zawsze inny przebieg momentu.
Elastycznosc to jest odworowanie wrazliwosci na zmiane obciazenia i pr. obrotowej. Liczy sie wzgledna rozpietosc obrotow miedzy max momentem a max moca a nie calkowity przedzial dostepnych obrotow. Powyzej max mocy silnik zdycha. Ponizej max momentu tez nie ciagnie jak trzeba.
Wyobraz sobie, ze jedziesz pod gore z pedalem w podlodze, a auto juz nie przyspiesza. Stromizna sie zwieksza. Oczywiscie zakladamy, ze predkosc obrotowa jest wieksza niz maks moment- inaczej przy zwiekszeniu obciazenia silniki by zdechly oba bo wiecej momentu juz nie ma. W benzynowym, poniewaz masz w miare plaska charakterystyke momentu, a stroma mocy, musisz zredukowac bieg lub stracisz duzo predkosci - tym wiecj im wieksza stromizna. W dieselu, masz opadajaca charakterystyke momentu i bardziej plaska mocy. Wiec lekko zmniejszajac predkosc ziekszasz moment. Silnik jest mniej wrazliwy na obciazenie. Tak samo jest mniej wrazliwy na zmiane biegu bo to nic innego jak zmiana obciazenia sila bezwladnosci przy przyspieszaniu.
Zadaj sobie trud zeby podstawic jakies dane do wzoru z mojego poprzedniego posta. Da ci to ttoche do myslenia <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
no to juz nie wiem co mam uczynic...
spytam sie sprzedawcy czy bardzo głosny byl... lubie
jak jest głosno ale bez przesady...
jak chcesz sprobowac jak sie jezdzi na glosnym to sobie kup bo cena dobra
ale miej swiadomosc, ze na 90% szlag cie trafi bo znam takich co lubili glosno do czasu az sobie tlumikow nie zmienili <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
Co prawda znam tez takiego co jezdzi buczacym lanosem ale mi to nie pasuje
elastyczność to zdolność pracy w szerszym zakresie
obrotów, a nie czas przyspieszania
wlasnie - a praca w czasie to moc. Chodzi o to zeby krzywa mocy byla plaska w duzym zakresie obrotow.
Strona WWW
elastyczny = zdolny do pracy w rożnych warunkach, a tu
benzyna ma przewagę....
to jest ogolnikowo i wiele rzeczy mozna z tego wywnioskowac. Poza tym dlaczego benzyna ma przewage? Bo ma wiekszy zakres obrotow? Licza sie obroty od max momentu do max mocy.
a to że nie musisz biegu redukować oznacza, że po prostu
auto (silnik) ma duży moment obrotowy przy niskich
obrotach, pozwalający z zadanym czasie wykonać
zwiększenie prędkości obrotów...
tez. Chodzi o to ze diesel ma duzy moment nie tylko przy niskich wartosciach ale przy srednich tez i przy duzych( do obrotow mocy max) - to tak dla warunkow drogowych. Bo elastycznosci nawet lepiej jest jak moment leci na pysk.
zresztą moment to wartość wyrażona w Nm
po prostu duży moment obrotowy nie oznacza dużej
elastyczności, zależy w jakim zakresie obrotów jest
on dostępny
dokladnie <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
a w dieselu duzy moment jest dostepny w calym zakresie obrotow. Duzy moment to moment miedzy max momentem a moca.
tyle, że to o czym piszesz już nie wynika z samej
charakterystyki silnika, ale jego zestopniowania
wraz ze skrzynia biegów
i dlatego patrząc na całość można powiedzieć, że diesel
lepiej idzie, ale to tylko i wyłącznie dzięki
wyższemu momentowi obrotowemu...
a jaki parametr odwozowuje elastycznosc? wlasnie moment obrotowy.
To ze nie musisz redukowac biegu jest zasluga i silnika i skrzyni ale to ze jest elastyczny to cecha samego silnika.
benzyna z takim samym momentem np przy 2000 obr pójdzie
tak samo jak owy diesel, który padnie już przy
4000obr, podczas gdy benzyna będzie się kręciła
dalej....
Benzyna bedzie silnikiem mocniejszym i szybszym ale nie zmienia to faktu, ze mniej elastycznym.
Przeciez w elastycznosci chodzi o porownie silnikow o podobnej mocy a nie momencie. Tylko wtedy jak optymalnie wykorzystujesz obroty to silniki maja podobna zdolnosc rozpedzania. A jak wykorzystujesz nieoptymalnie wygrywa diesel ze wzgledu na elastycznosc duza.
Mam wrazenie, ze tobie chodzi o "elastycznosc" z gazet mot.(rozpedzanie na 4 i 5 biegu od 60 i 80) ale tak sie przyjelo nasladowac warunki drogowe i juz.
Kupiłem GTI-6
ladne rzeczy
niedlugo powstanie "klub bez swifta" <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
pozostaje zyczyc bezproblemowej jazdy
proponuje przeczytać to: W odpowiedzi na:
http://motoryzacja.interia.pl/wiadomosci_dnia/news/diesel-nie-jest-elastyczny,716231
a co to za idiotyczne zrodlo?
nawet autor nie raczyl sie podpisac <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> Chyba sam nie jest przekonany do tego co napisal. Czesciowo prawde pisze tylko we wnioskach sie pogubil.
W internecie jest pelno bzdur i to tylko tego dowodzi.
co z tego, że diesel zaczyna ciągnąć od 1500 obr, skoro
kończy się na 4000 ??
A to z tego ze w calym zakresie swojej predkosci obrotowej ladnie ciagnie. Benzynowy od 3500 do 5500 czyli tylko w polowie swojej uzytecznej predkosci.
Jak juz sie spierasz o elastycznosc w rozumieniu fizycznym(teorii silnikow)to powolaj sie na taka ilterature. Elastycznosc to jest zdolnosc dopasowania sie silnika do zmiany obciazenia i zwiazana jest z wzgledna (a nie bezwzgleda)rozpietoscia obrotow miedzy max moca i momentem, a takze wartosci samego momentu. Oddalem ksiazki do biblioteki a nie pamietam dokladnie.
A jesli mowimy o zwyklych odczyciach to chyba nie masz watpilwosci, ze jak w benzynie nie zredukujesz to nie wyprzedzisz? Czuc i widac wyraznie, ze benzyna w dole nie przyspiesza a diesel jakiej predkosci bys nie mial idzie rowno.
pytałem... jednak nie zmienia to fakty, że diesle nie
są elastyczne....
elastyczność, to większy zakres obrotów silnika
możliwych do wykorzystania
mimo błędu zrozumiałem
wedlug kogo?
ja w swifcie mam obroty od 1000 do 7500 do wykorzystania
corvette Z06 wysiada <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
obecnie np. wedlug www.opony.com
najtansza z dobrych na deszcz to:
np. uniroyal rallye 550 - oni zawsze fajne deszczowki robili
bralbym ja smialo
i jak kupiles potem inna juz nie z allegro to bylo
wszystko ok? spalanie spadlo?
tak, znacznie
Nie kupuj sądy z allegro - taką miał kumpel. Jedź do
gazwoników oni ci dobiorą odpowiednią.
popieram! Do accenta kupilismy uniwersalna z allegro i byla lipa - palil tyle co na starej.
tez mam taka
175/60/14 dunlop jakis
Z firmy Michael Tuning System napisali mi cos takiego:
"witam
w tym samochodzie najlepsze miejsce to 1400mm od głowicy
jest to odległośc gdzie obecnie jest kat.
strumienice posiadamy w wersji 190 zł szczelinowa oraz
400zl nadzwiękowa
gwarancja 1,5 roku wykonanie ze stali nierdzewnej
pozdrawiam"
czyli wedlug nich strumienica bedzie odbijac tak jak katalizator. To mnie nie dziwi w sumie bo jak sie puszka rozszerza to zmienia sie cisnienie. Jak sie zmienia cisnienie to sie fala czesciowo odbija. Nie musisz miec zadnego stalego materialu (jak w katalizatorze) zeby sie odbilo. Dlatego odnosze wrazenie, ze jak wstawisz pusta puszke zamiast strumienicy efekt bedzie bardzo zblizony <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />.
...
na postojówkach nie wolno jeździć
...
Co znaczy?
Na samych nie wolno ale przeciez mialby dzienne?
Moim zdaniem jest innt problem.
Nie wiem czy nie ma jakiegos nakazu montazu w przedziale okreslonej wysokosci, a jak jest to miejsce po halogenach bedzie na 100% za nisko.