7 zł + płaciłem
kartą
Powiem jeszcze że
więcej nie weszło, myślałem że więcej spaliłem
Ja za tyle to nawet w kanister do kosiarki nie biore Po prostu nie oplaca sie jechac na cpn, zeby tak siknac
7 zł + płaciłem
kartą
Powiem jeszcze że
więcej nie weszło, myślałem że więcej spaliłem
Ja za tyle to nawet w kanister do kosiarki nie biore Po prostu nie oplaca sie jechac na cpn, zeby tak siknac
Wtedy jeździłby bez
maski albo z mega dziurą w niej.
No tak, ale o tym mi juz gazownik nie mowil
Tylko czy wtedy nie
byłoby czasem problemów z zasilaniem benzyną?
Moze jakies luzy na walku, ktore powoduja zbytnie wychylanie sie krzywki
Brakuje mi
pomysłów, ale z drugiej strony ciężko mnie uwierzyć, że kolega Jahur miałby takiego
pecha z pompkami
No wlasnie nie bardzo moge uwierzyc, ze jahur ma takiego pecha..
Chociaz, z innej strony, ja to samo mam z przegubami, ktore zmieniam czesciej niz swiece
Kurcze, przecież
tam nie ma takiego ciśnienia, które by wywalało każdą nową pompkę...
Moze cos z krzywka walka jest nie tak? A moze kolega nie ma wlasciwej podkladki plastikowej pod pompke
Na LPG się nie
znam.
Ja tez
Ino tylko mam i
używam.
Ja zamierzam miec i tylko uzywac, dlatego niech mi dobry zamontuja
Może mu się z
Matizem pomyliło...
Tak wlasnie go zapytalem, stwierdzil, ze to bylo tico i to kilka przypadkow takich Moze ktos mial silnik z matiza
Wiesz... Wczoraj
tankowałem punciaka (za kosmiczne pieniądze - 10zł) to też mi odbił pistolet. Bo
nalaniu benzyny za 2zł. Przy pustym baku.
Naprawde lales tylko za 10zl?
O ile dobrze słyszałem w Tico półośki
trzymają się na wcisk czyli może warto wyciągnąć całość jeśli nigdy tego nie robiłeś
Tak jest
i wtedy masz do wszystkiego elegandzkie dojście i będzie łatwiej ale to jest tylko
moja opinia na ten temat.
Mozna tak zrobic, ale trzeba miec na uwadze, ze wycieknie olej ze skrzyni, ktory trzeba bedzie uzupelnic po zamontowaniu polosi.
Tak więc z
przyjemnością wypatroszę kata i usunę tą rurkę.
Zauważyłem, że od
tej metalowej puszki(zaworu?) do której idzie ta rurka (pod tym plastikowym
zbiornikiem) odchodzą jakieś wężyki do gaźnika, mam je po prostu zaślepić? Czy jakoś
gdzieś powtykać?
Zaslepic
Witam. Hehe a z
dziewczyną można przyjechać bo nie będę miał co z nią zrobić na ten czas
Nie ma problemu, pojdzie pewnie na zakupy, zeby sie nie zanudzila na smierc
Czasem lepiej dać
stówkę czy dwie więcej, a mieć pewność solidnie przeprowadzonej roboty.
Mam i sobie chwalę.
Miejmy nadzieje
Całą zimę auto
odpalane na gazie i zero problemów.
Po bandzie, ale i tak mozna
Eeeeee.... Chyba
się zagalopował.
Ps. chociaż tych
jeżdżących w Peru jako taxi to nie znamy.
Kto, wie, czego to on nie montowal
Jak w tytule, proponuje parking w galerii olimp przy al. Spoldzielczosci Pracy.
Godzina 8 lub 10?
Bedziemy mierzyc cisnienie sprezania i kto wie, co jeszcze sprawdzimy
Witam wszystkich!
Mam na imię
Krzysztof; 38lat;
mieszkam w Świdnicy
(dolnośląskie);
z wykształcenia inż
elektronik, ale pracuję jako programista.
Tico posiadam od
nowości - teraz głównie jako auto techniczne.
Na forum zacząłem
zaglądać anonimowo, jakiś czas temu, bo po
12 latach
bezawaryjnej służby moje Tico dopadły znane problemy.
Aktualne wozidła:
Tico '97; Pb; 78K
na blacie; nadal działa
Golf MK6 TSI '09
Witamy, witamy
I do czestego udzielania sie na forum zachecamy
Pogratulowac niskiego przebiegu tico
Znalazlem juz warsztat. Szukalem, az trafilem na lpg-forum.pl, gdzie jednoglosnie ludzie pisza o tym zakladzie na TAK. Do kolesia jezdza nawet ludzie z bardzo daleka po pomoc. Ponoc jedyny sluszny w regionie:
Samochodowe instalacje gazowe
Adam Rogowski
Snopków 56a / Lublin
tel. 609258834
Bylem u faceta, zeby sie umowic. Konkretnie i rzeczowo. Zmierzyl srednice gaznika, zeby dobrac odpowiedni mixer, ktory zamowil. W najblizsza srode jade na montaz. Koszt: 1300zl. Parownik ma byc lovato/tomasetti, zbiornik 35l w kole, zawor sterujacy przeplywem paliwa. Na czas montazu samochod zastepczy.
BTW.
Dowiedzialem sie 2 ciekawostek na temat tico.
1. Wystepuja rozne srednice dolotu w gazniku.
2. W niektorych tico (moja uwaga: ponoc) jest sonda lambda Facet mowil o tym zdecydowanie powaznie.
Dopisze sie do posta
Super drogi i ponoc markowy przegub GKN za 130zl chyba sie wysypal. Juz slychac jak halasuje przy skrecaniu Kilka dni od montazu. Montowalem bardzo starannie i na pewno nie nalecialo zadnego syfu, piachu itp. Oslona cala, smaru pod dostatkiem. Trace juz cierpliwosc do tego wszechobecnego szjasu.
BTW - wie ktos jak wyglada sprawa reklamacji w IC? Bo tam go wlasnie kupilem
Ja bym zaczal od sprawdzenia droznosci przewodow paliwa i filtra paliwa.
A zapytać o cenę
montażu w dobrym zakładzie 70 km od Ciebie?
A zapytac, zapytac (przy okazji) na wszelki wypadek
Czym sa
przymocowane czarne listwy na drzwiach?
Fabrycznie mocowane byly chyba na klej
Zapomniałem o
progach, a więc dwa lata temu progi zostały wymienione na nowe (także
zakonserwowane już zewnętrznie), a były wymienione z tego powodu że w lewym progu
można było sobie pięść wsadzić do środka, a resztę progu gdyby wypstrykać palcami to
by dziury leciały, z prawej strony to samo, tylko bez dziury o średnicy około 8 cm.
Ile placiles za wymiane progow?
Zle mnie
zrozumiales, napisalem, ze nie mam spwarki wlasnie i nie bede sie bawil w zmiane
blachy ale mozna to wykonac, i to najlepsza opcja.
NIe bede szlifowal
maty i zywicy bo zakladam ja od srodka, to bez sensu.
Narazie mam dwie
male dziurki, ale lekko podczyszczone, jak mocno zaczne czyscic to moze wypasc
dziura jak w Titanicu czyli taka wysoka na cm, szeroka na 10cm
To lepiej poszukac kogos znajomego ze spawarka Moze wiele nie wezmie po znajomosci
Tak jak pisalem
strach sie brac, bo nie wiadomo co wyjdzie.
Co to jest ta
bitguma czy cos? Jakies czarnidlo?
Cytat:
Środek do antykorozyjnego zabezpieczania podwozi samochodowych i trwałych powłok malarskich przed bezpośrednim działaniem czynników korozyjnych. Przeznaczony do konserwacji podwozi samochodów osobowych, oraz części metalowych . Preparat tworzony odporną na warunki atmosferyczne trwałą i elastyczną powłokę charakteryzującą się dużą przyczepnością do podłoża oraz trwałością.
Zrodlo: http://www.autochemia24.pl/product-pol-1112-BITGUM-preparat-antykorozyjny-3l.html
Witam!
Odkąd mam mojego
Tikulca, występuje jeden problem. Kiedy silnik jest zimny, problemu z odpalaniem nie
ma. Ale po przejechaniu jakichś 20 km, zgaszeniu samochodu i próbie ponownego
odpalenia trzeba trochę się nasłuchać rozrusznika zanim Tico odpali.
Spotkałem się z
opinią, że to może być wina gaźnika, że może gdzieś łapać powietrze. Czy jest szansa
naprawić to samemu? Ktoś próbował?
Pozdrawiam!
A ja spotkalem sie z opinia, ze moze to byc wina modulu aparatu zaplonowego. Poczytaj na forum, bo bylo o tym, a twoje objawy na to wskazuja. Oczywiscie nie zaszkodzi tez sprawdzic przewodow gumowych gaznika.