Witam. Jestem nowym użytkownikiem forum, a także nowym posiadaczem
tikacza, z czego jestem zadowolony
Również witam (aczkolwiek chętniej powitałbym w innym zupełnie wątku); chociaż jestem starym użytkownikiem forum i tico - także jestem zadowolony. <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
aczkolwiek jak czytam co wy tu
wypisujecie to troszke sie martwie.
Nie bardzo rozumiem, czym się martwisz - naszymi problemami? Nie ma sensu, każdy z nas musi się uporać z własnymi. <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />
BO tak:
1)Mam podobny problem jak kolega,tzn jak było zimno na LPG nie zapalił, na
benzynie zagadał i po chwili zgasł. Ponowne odpalenie na benzynie to
już dłuższe kręcenie rozrusznikiem i deptanie w gaz. Sukces-odpalił,
ale jak go zostawie to chodzi na wolnych obrotach i po chwili obroty
spadają i gasnie albo telepie na baaardzo niskich obrotach, jak sie juz
zagrzeje to w miare chodzi. Dopalam paliwo w czasiejazdy przełączam na
LPG i juz chodzi i ciepły raczej pali.
Hmm, kolega napisał najpierw tak:
Cytat:
Na gazie mam obroty rzędu 2200-2500 na ssaniu i wraz ze wzrostem temperatury....ROSNĄ gdzieś do 2800 i tak się utrzymują.
Nie wygląda to wcale na "podobny problem", jaki ma Lit, chociaż potem pisze o podobnych do Twoich kłopotach. Z jego postu wynika jednak troska (w pierwszym rzędzie) o coś innego, niż Twój problem.
2)Drugi problem to korozja,ale tym sie zajme w czasie wolnym.
To nie jest wątek o korozji i nie widzę pretekstu, aby o niej tutaj pisać. <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
3)moje spalanie tak troche namiejscu,niewielkie trasy max 60km spala gazu
7,8 litra
Na trasie przy deilikatnej jezdzie po 10 km w jedną strone spalił
6,8literka.
Wg tego co wy piszecie to to sporo chyba:
To nie jest również wątek o spalaniu - reszta j.w.
4)Dzis podczas jechania, wyczułem dziwne stukanie. Tzn raczej na jałowym
biegu, raczek ok 30-40km/h, raczej podczas zwalniania np dojezdzanie
do skrzyzowania. Taj jakby cos w miechanizmie różnicowym. POczas
rozpędzania raczej mniej albo wcale, bardziej przy zwalnianiu az do
zatrzymania.Przy ok 80km/hproblem nie wystepuje.
Będę nudny: to nie jest wątek o stukach - dlaczego więc pytasz tutaj o takie sprawy?
Piszesz poniżej, że znasz się trochę na mechanice, więc dobrze byłoby choć trochę zawęzić (z Twojej strony) krąg domysłów; dobrze byłoby, żebyś bardziej się przyjrzał niektórym elementom, coś wyeliminował, zanim zapytasz. "Z doświadczenia" mogę Ci napisać, że masz gwóźdź w oponie, albo kawałek drutu zaczepił się o półośkę, albo coś w skrzyni się mogło sypnąć. Możliwości co niemiara.
To tyle narazie, najwyzej znów zapytam,
Mam nadzieję, że w stosownym do tego wątku. <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
licze na jakies mędre wypowiedzi,
Tej wypowiedzi zupełnie nie rozumiem, szczególnie w pierwszym poście nowego usera.
IMHO mogłeś sobie darować tę sugestię. <img src="/images/graemlins/NO.GIF" alt="" />
Jakies propozycje o co chodzi, i co z tym
zrobić. Troche sie na mechanice znam, elektoniki sie nie boje, moge sie
zabrac za cokolwiek tylko czasu trzeba.
Codo napraw to narazie wymieniłem w nim jedno łożysko w tyle, i
przekonserwowałem mechanizmy wobu kołach od hamulcy bo troszkesie im
pordzewiało:)\
Świetnie. Dalej opowiadasz o czymś, co ma się do sprawy Lita (i do tytułu wątku) jak pięść do nosa. Muszę do tego sprostować, że nie "hamulcy", lecz "hamulców" (jako student zdałeś chyba maturę, więc wypadałoby się trochę pilnować), a poza tym - zwróć uwagę na użycie spacji.
(Chyba nie jest to głupia wypowiedź. <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />)
Nowy Kolego, jest tak: wtrącasz się ze swoimi kłopotami w wątek innego usera, który nie pyta ani o korozję, ani o spalanie, ani o stuki na luzie. Opowiadasz o wymianie łożysk oraz o tym, co nie jest Ci straszne - to równiez nie jest miejsce ku temu. "Z mety" instruujesz starych userow, że mają Ci "mądrze" i "z doświadczenia" odpowiadać.
Nie tędy droga. Najpierw polecam dokładne przeczytanie tego wątku: TU KLIKASZ, potem proszę o zastosowanie się do zasad. Co tyczy się zaś Twoich problemów, poćwicz użycie opcji "Szukaj" - znajdziesz tam mnóstwo informacji na nurtujące Cię tematy. I tak zapewne w pierwszym rzędzie dowiesz się, że w Twojej pierwszej sprawie najlepiej zacząć od świec, kabli WN, zapłonu, nie zaszkodzi oczyszczenie i wysuszenie kopułki... Ale co ja się będę rozpisywał - poszukaj sam. <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />