@pacior Faktycznie, spore różnice. A Orlen i tak jest drogi; parę dni temu widziałem na tej stacji w Kazimierzu LPG powyżej 3 zł.
Posty napisane przez leo
-
RE: Ceny paliw...
-
RE: Co dziś dłubałem w tico? (2023)
@ryszard Hmm, ja nie wiem, nigdy nie grzebałem tam w zaworze. Ale wydaje mi się, że nie powinna luźno latać, bo jakie by wtedy zadanie spełniała? Chyba powinna być jakaś sprężynka dociskająca w środku. Może kulka nie pełni roli zaworu odcinającego, raczej zabezpiecza przed brudem... ale powinna chyba być dociśnięta jakoś od środka.
-
RE: Ceny paliw...
Dziś zatankowałem gazik po 2,53 na CK. Zapłaciłem 108 zł za 43 l (dziwne, zwykle wchodziło 42). Przejadę na tym ponad 450 km.
Przy dusterowym spalaniu w cyklu mieszanym (ale więcej miasta) wychodzi jakieś 24 zł za 100 km (plus trochę beny na rozruchy). Nie jest tragicznie. -
RE: Ceny paliw...
@BPX33 Czyżby kolega na wyjeździe? Bo nie wrzucił w piątek nowych danych... :-)
W radio powiedzieli, że zaczynają się wzrosty cen i na święta na pewno będzie drożej. Ja zaś wczoraj na prywatnej stacyjce widziałem LPG za 2,55 zł... -
RE: CB radio - używa ktoś jeszcze?
@TADEUSZ-MALINKA Mam swoją SWR-miarkę i stroiłem na aucie. :-)
-
RE: CB radio - używa ktoś jeszcze?
@Piotrek9214 Ja chyba wrócę do CB. Tylko pokombinowałbym z jakimś sensownym zamocowaniem na stałe, bo zwykle leżało sobie luzem, żeby można było szybko schować na parkingu.
Tak właśnie się obawiałem, że popularność mocno spadła i jest cisza w eterze, jeśli nie ma ciężarówek. Ale chyba spróbuję.@TADEUSZ-MALINKA rozejrzyj się jednak za jakąś fabryczną anteną. Własny drut rzadko kiedy się sprawdza.
-
CB radio - używa ktoś jeszcze?
Trafiłem ostatnio w szafce w garażu na mojego starego Unidena. I tak się zastanawiam: używacie jeszcze CB? Czy już tylko Yanosika? ;-)
No, bo przy obecnych blokadach dróg, orientowaniu się w sytuacji i szukaniu objazdów chyba znowu byłoby przydatne... -
RE: Opel Meriva 1.4 16V Twinport
@likaon Owszem, różne cuda mogą być, zwłaszcza z czasem się ujawniają. Na pewno dużo zależy od producenta i modelu (ale przy zakupie nie powąchasz, czy urządzenie w porządku), a jeszcze więcej od staranności w montażu.
Jednak chyba warto mieć jako odstraszacz na pierwszej linii oraz powiadamiacz (choć nie zawsze się usłyszy). Gorzej, jeśli się psuje... -
RE: Opel Meriva 1.4 16V Twinport
@Jaco Jeśli chcesz montować, lepiej kup dobry uniwersalny. Wiem, więcej zachodu z montażem, ale to przecież zabezpieczenie - i każde NIEFABRYCZNE będzie lepsze.
-
RE: Opel Meriva 1.4 16V Twinport
@Jaco Cena niska. A jakie ma czujki - tylko wstrząsową (chyba w centralce) i otwarcia drzwi?
-
RE: Właściciel tico
@pacior napisał w Właściciel tico:
@tadeuszx witaj, nie jesteś tu jedynym właścicielem Tico posiadającym go od nowości 🙂
W sumie to ciekawe ile jeszcze jest takich osób..JA też... Również 1998.
Nie jesteś także jedynym Tadeuszem na forum posiadającym tico. :-D
Skąd jesteś? Masz jakieś fotki autka? Napisz coś więcej - przebieg, stan, jak się sprawuje?
-
RE: Co dziś dłubałem w tico? (2023)
@likaon napisał w Co dziś dłubałem w tico? (2023):
Z ciekawości spojrzałem, że on kosztuje już 75 zł.
O, to sporo podrożał. Ja płaciłem kiedyś jakieś dwajścia parę zł...
-
RE: Co dziś dłubałem w tico? (2023)
@Piotrek9214 To prawda, simmering jest tani - najgorszym jest tu trochę roboty. Samo się nie wymieni. ;-)
Diodową lampkę też kupiłem po taniości, żeby sprawdzić zapłon w MZ-cie i Simsonie. Oba motory mają zapłon elektroniczny i wolałbym nie kombinować z wpinaniem się pod cewkę - a mój stary radziecki stroboskop tego wymaga. Urządzenie z diodą podpina się bez ingerencji w instalację zapłonu, więc bezpieczniej - a kosztowała niewiele. -
RE: Co dziś dłubałem w tico? (2023)
@Piotrek9214 Czyli co roku wymieniasz simmering wraz z rolką?
Widzę, że ten stroboskop na diodzie daje radę... Kupiłem niedawno, ale jeszcze nie miałem okazji wypróbować. -
RE: Opel Meriva 1.4 16V Twinport
@Jaco napisał w Opel Meriva 1.4 16V Twinport:
11 tyś.
No to tak: zobacz za następne 10 kkm, może to faktycznie jakieś resztki po montażu. A jeśli po tych 10 kkm będzie podobnie - koniecznie zmień stację tankowania!
Nie sprawdzałem .
Obejrzyj.
Zawsze co 10 tyś.
Uff, chciałem się upewnić, skoro pisałeś o tysiącu. ;-)
Ale patrz, jaka różnica w podejściu producentów: mój rumuński francuz z nieco większym silnikiem (1,6) i raczej podobnej generacji, no i filtry wielkościowo są podobne do Twoich, ma napisane w instrukcji: filtr powietrza - co 90 kkm lub 4 lata. Widać, że ten filtr u Ciebie jest czysty. Nie jeździsz w trudnych warunkach (typowa ciągła jazda miejska, duże zapylenie itp.), więc ja spokojnie bym wymieniał przynajmniej raz na 20 kkm. Raz na 10 kkm można wyjąć, wytrzepać, przedmuchać sprężarką, obejrzeć - czy nie jest pognieciony, wilgotny... Jeśli nie będzie także zbytnio zasyfiony po tych czynnościach, wymieniałbym co 20, a może nawet 30 kkm.
Z filtrem kabiny u mnie jest: co 30 kkm lub 2 lata. Ale wymieniam go rzadziej; raz w roku wyciągam, wykonuję wyżej opisane czynności, czyszczę jego puszkę - po weryfikacji zwykle wkładam z powrotem. Spojrzałem w zapiski: pierwsza wymiana (od nowości auta) po 30 kkm, druga po kolejnych 38 kkm, trzecia po następnych 47 kkm. Wymieniam wtedy, gdy jest już widocznie ciemny, pogięty lub wilgotny. A weryfikuję to co roku. -
RE: Opel Meriva 1.4 16V Twinport
@Jaco napisał w Opel Meriva 1.4 16V Twinport:
Byłem bardzo zdziwiony stanem filtra gazu w reduktorze :
Nooo, trochę kiepska sprawa.
Ile przejechałeś po montażu instalki?Zmieniłem też drugi i z ciekawości go rozciąłem. Filtr raczej czysty. Jedynie taki jakby olejowy osad jest :
Ten olejowaty "mazut" to normalna sprawa. A pooglądaj sam parownik, czy nie ma tam na dole jakiegoś koreczka wkręcanego (może być plastikowy). U mnie w Lovato jest taki korek, wykręca się go na gorącym parowniku i "mazut" sam spływa (najlepiej coś podstawić przedtem). Nie ma tego dużo, ale po 10 kkm zawsze coś spłynie.
Komplet filtrów do silnika kosztuje mnie około 80zł . Chyba zacznę je wymieniać przy 20 tyś bo co tysiąc chyba nie ma sensu , chodzi o filtr powietrza i kabinowy.
A wymieniałeś dotychczas co tysiąc? :-)
-
RE: Przygotowania do kryzysu - jaki pochłaniacz do maski gazowej?
Zapytałem kolegę będącego bardziej na bieżąco w tych sprawach. Potwierdził on moją dotychczasową wiedzę i przypuszczenia; otóż niewiele zmieniło się w tym temacie. Żadna maska i żaden pochłaniacz nie chronią przed opadem radioaktywnym; owszem, filtr zatrzyma chemię i pył radioaktywny, ale w takim przypadku człowiek jest cały czas napromieniowywany przez opad (nawet przez to, co opadnie na maskę, na ubranie itd.). I tyle...
Co wybrać? Otóż to, co jest najnowocześniejsze (i nie warto wybierać najtańszych rzeczy). Podam przykłady z naszego polskiego podwórka; jeśli chcesz szukać na rynku niemieckim, musisz nieco zagłębić się w temat - kieruj się właściwościami, opisami (chociażby na Wikipedii albo maskpol.com.pl/produkty-specjalne) i porównuj z tym, co jest u Ciebie dostępne.
Przez długie lata, nawet do początku XXI wieku, używano w polskim wojsku popularnych "słoni", czyli SzM-41M. Niestety, maski te od dawna nie były produkowane i wymieniane, guma się zestarzała i w latach 90-tych zaczęto sukcesywnie zastępować je polską podróbą amerykańskiego "buldoga", czyli MP-4 - wygodną maską z małymi wkładkami filtrującymi. Potem unowocześniano sprzęt; weszła MP-5 firmy Maskpol, której sporą wadą była pękająca pośrodku szybka (jeden duży kawałek poliwęglanu), gdy maska była zginana. Następnie wprowadzono MP-6, już z dwoma wizjerami - i to jest obecnie w armii używane.
Co do maski, patrząc subiektywnie - uważam, że najlepsza jest maska zakrywająca jak największy obszar głowy. Chociażby dlatego, że większe pole powierzchni maski przylegającej do skóry zwiększa szczelność. No i jakoś wolę duży filtr w torbie, bo nie obciąża ryja, a dla wygody można połączyć go z maską dwoma wężami, wtedy torbę można umieścić nawet na plecach i ma się dużą swobodę ruchów. Osobiście (możecie się śmiać) używam dwa razy w roku, przed świętami, starego "słonia"... przy tarciu chrzanu. ;-)
Tak więc tyle, co mogę napisać. Poczytaj o tych polskich i jeśli chcesz niemiecką, porównaj opisy. I nie wybieraj najtańszych opcji.
-
RE: Przygotowania do kryzysu - jaki pochłaniacz do maski gazowej?
@esen napisał w Przygotowania do kryzysu - jaki pochłaniacz do maski gazowej?:
Hej, może uznacie że przesadzam
Nooo... chyba trochę przesadzasz. ;-)
Jeśli chodzi o zapasy żywnościowe czy inne "przydasie" np. na wypadek blackoutu, to rozumiem. Ale z maskami troszkę pojechałeś. ;-)
To my tutaj bardziej możemy się obawiać. Ale spokojnie, nie tak szybko...Wołam @leo bo z racji zawodu
Heh, no, nie moja domena...
pewnie coś tam wie ;)
... nie wiem, ale dla Ciebie się dowiem. ;-)
-
RE: Renault Clio III 2008r. 1.2 16V 75KM
@tom83ek Wiek i przebieg zacny, miała prawo się poddać. ;-)