Zerknę, o ile nie zapomnę.
Posty napisane przez leo
-
RE: Kupno pompy paliwa.
Chyba mam fabryczną gdzieś w garażu, musiałbym sprawdzić - ale na 99,9% nie ma na niej wytłoczenia "JC".
Jaco, masz Twoje tico od nowości? -
RE: Pływa maska przy +120km/h
Wszystkie filmiki
dotyczące rozbiegania diesla widziałem nakręcone w mieście, więc raczej to miasto
nie służy dieslom, a nie długie trasy!A może... w mieście jest wielokrotnie większa szansa na to, że trafi się obcy gość z jakąś kamerką?
-
RE: Tico się podpaliło. Prośba o pomoc.
Co było przyczyną?
Nie wiem. Wg moich obserwacji, skoro spalone są nawet kostki pod kopułką jedno
przychodzi mi na myśl: "płacząca" pompa paliwa zalała instalacje i zrobiło się
zwarcie. Nic więcej nie przychodzi mi do głowy, chociaż pod ścianą grodziową
wszystko popalone razem z cewką.
Ale czy zwarcie w
instalacji 12V poza akumulatorem może tak się zapalić?Może. Zwarcie, czyli mocne iskry plus wysoka temperatura w pobliżu lakieru i już nieszczęście gotowe. To mogłoby być tak, albo rzeczywiście wyciek paliwa i iskra.
Kończąca się pompa może pluć olejem albo benzyną.
A może jakaś inna nieszczelność w układzie paliwowym...W każdym razie szkoda. Współczuję nerwów.
To może ja zacznę od czegoś, co już leży na forum: -
RE: Motor Show Poznań 2013
Ale numer... Wobec tego powinien się poczuć i coś Ci odpalić...
-
RE: Motor Show Poznań 2013
Heh, było co oglądać...
Jak pomogłeś wygrać? -
RE: Ciekawe aukcje, ogłoszenia związane z Tico
Wygląda jakby koło
przednie było cofnięteEee, dlaczego?
-
RE: Podnośnik do kół.
Nie mamy takiej informacji.
Myślę, że do lekkiego, małego autka się nada - właśnie tak do 1 t, bo z większą masą raczej bym nie próbował. -
RE: Fanpage ZLOSNIKa na FB
Spoko. Jest to info i apel do ludzi posiadających.
-
Fanpage ZLOSNIKa na FB
Tak, już jest. Prosimy "lajkować", popularyzować, zapraszać znajomych i co tam jeszcze ciekawego...
Tutaj: KLIK. -
RE: Dziwny dźwięk i niewielkie ubytki oleju.
Witam!
Jako że jestem nowy na forum, na wstępie chciałbym się przywitać .
A teraz do rzeczy.Jesteś tak tajemniczy, że aż strach odpowiadać...
Witamy się w podwieszonym wątku. Warto napisać parę słów o sobie - z zakapturzonym anonimem na ulicy nikt nie chce gadać... Warto też podać rodzaj napędu auta (benz. czy benz.+LPG) oraz miejscowość... bo jeśli piszesz tak:Gdy jadę na średnich obrotach, to słyszę dziwny dźwięk z
przodu. Wydaję mi się że dochodzi on mniej więcej ze środka/trochę na lewo. Jaki to
dźwięk? Tu się pojawiają schody, bo nie mam pojęcia jak go opisać .... to można tylko odpowiedzieć: silnik działa. A gdyby było wiadomo, skąd jesteś, to może ktoś doświadczony mieszkający w pobliżu zgodziłby się z Tobą spotkać i byłoby łatwiej coś wykombinować. Niejedną usterkę tak wyeliminowano.
-
RE: Co dziś dłubałem w tico? (2014)
to co zwykle się się lakieruje w tico.. szpachle
doły drzwi, progi, itdA może pomyślisz nad reparaturkami? Zawsze przyjemniej blachę lakierować, niż szpachlę.
-
RE: Amortyzatory - pytanie
Kurde trochę
wykracza to poza mój budżet ale chyba będzie to opłacalna inwestycjaBędzie pan zadowolooonyyy...
-
RE: Bojler elektryczny czy elektryczny podgrzewacz przepływowy?
Tylko jedna rzecz
jest niewiadomą - jaką temperaturę wody jest w stanie zapewnić ogrzewacz przy max
przepływie wody?To jest zawsze niewiadoma - bo zależy od ciśnienia wody w instalacji, a ta jest inna w różnych miejscach, a nawet może zmieniać się w ciągu dnia.
Czy ogrzewacze
działają w trybie grzeje/nie grzeje i niezależnie od siły strumienia cały czas lecą
max mocą?Te moje stare DAFI działały w systemie zero-jedynkowym. Załączały się automatycznie przy dużym odkręceniu kurka z wodą; gdy odkręcałem niewiele, leciała zimna, ogrzewacz włączał się (jakby po zadziałaniu przekaźnika) dopiero przy większym strumieniu. Właśnie o to chodzi, żeby przy małym przepływie nie spalić grzałki, więc nie grzeje przy małym strumyku.
Działały właśnie zawsze pełną mocą. Nie trzeba było odkręcać zimnej wody - pewien zakres regulacji temperatury wylatującej wody uzyskiwało się poprzez mocniejsze lub nieco słabsze odkręcenie kurka z ciepłą wodą. Większy strumień = chłodniejsza woda, mniejszy - trochę cieplejsza.
Szału nie było, ale niewielkim strumykiem można się było umyć - nieco dłużej to trwało, ale zawsze...
Prawdopodobnie najwięcej zależy tu od mocy ogrzewacza. Jak pisałem, u mnie była ona stosunkowo nieduża - nie dam sobie głowy uciąć, ale bodajże 2 kW.
Pamiętam jeszcze, że były do nich specjalne "słuchawki" prysznicowe - z małą główką (i małym przepływem wody), które mocno rozbijały krople wody (taki perlator).Są pewne ograniczenia, jeśli chodzi o możliwość zamontowania ogrzewacza:
1. nie można tego zrobić przy baterii jednouchwytowej (mają być dwa kurki),
2. ciśnienie wody musi być odpowiednie (to nie są jakieś zawyżone parametry, ale bardzo niskie ciśnienie uniemożliwia zastosowanie "przepływek");
3. instalacja elektryczna.Druga sprawa to
wytrzymałość instalacji. Jaką max grzałkę mogę wstawić bez ryzyka, że coś spalę?Właśnie... Ideałem byłby dostęp do prądu trójfazowego, ale w łazience pewnie go nie masz (jeśli masz "kolumnę" - bo tak się to nazywa, nie "koza" ).
Wiesz co, trudno tak na odległość coś doradzić. Ja na Twoim miejscu zaprosiłbym praktykującego elektryka celem obejrzenia instalacji: grubości przewodów, materiału (mam nadzieję, że już miedź?), stanu połączeń w puszkach i właściwym gnieździe, rodzaju zabezpieczeń... I wtedy niech on określi, jakiej mocy możesz użyć ogrzewacz, żeby nie spalić instalacji.Miejsce mógłbym
znaleźć poprzez wyrzucenie obecnej kozy z łazienki.A ja na Twoim miejscu nie robiłbym tego. Jeśli kolumna jest sprawna, można byłoby ją czasem użyć - wtedy, gdy chcecie się wszyscy wykąpać, jesteście w domu i macie czas napalić, poczekać... Zawsze to będzie dużo naprawdę gorącej wody naraz. I taniej. A na co dzień - ogrzewacz.
Tylko jeszcze
kwestia jak dobrać takie urządzenie?Myślę, że na parę pytań odpowiedziałem... Ale popytaj jeszcze w sklepach (jeżeli znajdziesz kompetentnego sprzedawcę), skonsultuj się z elektrykiem (lepiej dać mu te parę zł za fatygę niż kupić coś niewłaściwego), poczytaj w necie. Sądzę, że moje informacje sprzed 20 lat mogą być nieaktualne - zapewne wymyślili do tej pory lepsze patenty niż te pierwsze ogrzewacze DAFI.
-
RE: Co dziś dłubałem w tico? (2014)
Wymiana wężyka
paliwa przed pompą. Od kilku dni nie dało się już jechać na benzynie - popękany
wężyk.Pomogło?
-
RE: Bojler elektryczny czy elektryczny podgrzewacz przepływowy?
Cześć.
Mam doświadczenia w tej materii z lat 80-tych i 90-tych, gdy mieszkałem w domu jednorodzinnym - do dziś raczej niewiele się zmieniło, więc mogę się podzielić.Bojler elektryczny 300 l - duża ilość ciepłej wody, często niewykorzystywanej do końca. Potworny pożeracz prądu. Trzeba było pamiętać o włączeniu na kilka ładnych godzin przed kąpielą (oprócz zimy - wtedy piec CO ogrzewał także wodę w bojlerze).
Sądzę, że bojler 40-litrowy będzie o wiele za mały dla Twojej rodziny (zresztą... dla każdej rodziny). Wody wystarczy pewnie na w miarę porządny prysznic dla jednej osoby. Potem druga osoba będzie musiała czekać na powtórne zagrzanie się wody. No i zawsze trzeba będzie pamiętać o włączeniu odpowiednio wcześniej. Przypuszczam też, że rachunki za prąd niskie nie będą. Do tego potrzeba miejsca na zamontowanie bojlera.Ogrzewacz przepływowy - wygodniejsza sprawa. Zalety: trzeba dla niego niewiele miejsca; grzeje tylko tyle wody, ile właśnie się leje; ciągle jest gotowy do użycia (nie trzeba pamiętać o wcześniejszym włączaniu); zużywa o wiele mniej prądu, niż bojler. Wady: wydatek ciepłej wody zależy od mocy - jeśli dobrze pamiętam, miałem ogrzewacz DAFI 2 kW i tak naprawdę podczas kąpieli dostarczał on dość cienki strumień ciepłej wody - ale umyć się dało. Poza tym raz na jakiś czas musiałem w nim grzebać (zawodziło załączanie elektryki) - ale to pewnie zależy od firmy/modelu.
Gdybym miał wybierać, na pewno zdecydowałbym się na ogrzewacz przepływowy. Ze względu na wygodę i koszty energii.
-
RE: Słabe napięcie ładowania
Jak chcesz
regenerować, to przy niskim napięciu do wymiany nadaje się tylko regulator napięcia.
Jak łożyska nie mają wielkich luzów i nadmiernie nie szumią, to jest ok. Jak te 2
bieżnie, po których chodzi regulator, są zużyte, to tylko szrot Cię ratuje.Niekoniecznie. Łożyska też da się wymienić. Proste to nie jest, ale wykonalne.
-
RE: Autko dla dziewczyny .
Silnik umyje i wycieków nie zobaczysz... u niego i przez następne parę dni... a potem to będzie Twój problem.
Włącznik zrobi też byle jak, bo co mu zależy...Jeśli byłeś zdecydowany, trzeba było od razu brać - to były dobre preteksty do zbijania ceny. A sam zrobiłbyś sobie i dla siebie.
Najbardziej zastanawiający jest ten olej na silniku. Nie wiadomo, którędy wali, a źródełek może być też kilka.
-
RE: Nasi byli... Ticomaniacy, ale już bez Tico
Ja na Twoim miejscu spróbowałbym opchnąć w całości z przeznaczeniem na dawcę części. Poszłoby a raz i z głowy; a teraz będziesz miał trochę zabawy ze sprzedawaniem tego, co wyciągnąłeś.
Tak czy siak, zapraszam na nasza Motogiełdę. -
RE: Autko dla dziewczyny .
pokaże jak kupię
Spoko - nie będę podkupował.