To po prostu jest jedno rozwiniete zdanie

Ale w jednym rozwiniętym zdaniu przecinki też się wstawia. <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

Raczej nie ma takiej możliwości - rurka tylnego
spryskiwacza idzie do pompki, która jest
zamontowana w lewym przednim błotniku - tam, gdzie
jest zbiorniczek na płyn (w zbiorniczku sa dwie
pompy).

Tak jest w h/b. sedany mają tylko jeden silniczek - spryskiwacz przedniej szyby. a wężyk pewnie jest z powodu unifikacji sedan/hatchback

Zastanawiałem się jak to zabezpieczyć, żeby nic złego się nie stało tymbardziej, że jest to nisko nad ziemią, taki
łapacz kamieni. Nie można wstawić bezpośrednio jakiejś osłony bo zablokuje chłodzenie i wogóle obieg powietrza.
Ma ktoś to jakoś u siebie rozwiązane?
Moja chłodnica jak widać już mam kilka wgięć niestety.

tylko jakaś siatka tjuninkowa mi do głowy przychodzi

Tak jest w 1.6 mk2
Taki co reguluje dopływ powietrza przed filtrem? Tego nie ma w naszych nowoczesnych silnikach z
wtryskiem. Mamy za to czujnik temperatury powietrza zasysanego...

Ta ślepa kiszka jest też w 1.3 16V SOHC.

Fakt. Spalanie miło mnie zaskakuje. Tak o 1/3 teraz mniej mnie jazda kosztuje. A małego fiata mam też. <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

moja jeszcze w miarę chodzi, ale mogłaby być lepsza

Ja mialem wczoraj jazde. Przestaly mi wchodzic wszystkie biegi. Od czasu do czasu cos tam weszlo, ale generalnie to byla jedna wielka loteria. Dzisiaj w dluga do mechanika i co sie okazalo.

Mam sprzeglo hydrauliczne i na szybko decyzja o odpowietrzeniu. Kiedy zaczynamy odpowietrzac okazuje sie, ze troche siknelo, ale dalej to samo powietrze. Hmm, sprawdzamy zbiorniczek bo z zewnatrz wyglada na pelniutki a tu mukka. Such, ani widu ani slychu plynu. Wlalismy plyn, odpowietrzylismy i teraz jest malina.

Przypuszczalne caly plyn wylecial sobie przez pompe bo troche sie poci od wewnatrz. Dlatego przymierze sie do jej wymiany. <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" /> Ale ciesze sie, ze to nie skrzynia bo to byl by bol. <img src="/images/graemlins/032.gif" alt="" />

Wlaśnie mam ten problem też, że drzwi kierowcy nie
dochodzą mi górą zbyt mocno do uszczelki przez co
bardzo głośno powietrze mi świstrze podczas jazdy.
Jak to się reguluje? Miałem giąć ramkę drzwi na
kolanie ale może skorzystam z innego sposobu.

Przy zawiasach masz sruby i z nimi jest zabawa, jezeli nie byly dawno odkrecane to powinny(w razie problemow)dac sie przykrecic tak samo jak byly, bo pozostanie slad ... odkrecajac je bedziesz mial regulacje gora dol lewo prawo - tylko,ze przesuwajac np. mm na zawiasach to na koncu drzwi roznice sa w cm <img src="/images/graemlins/tongue.gif" alt="" />

Bardzo dobrze robisz ! Parownik Ci może trochę dłużej pożyje. Ale przez pierwsze 500 m zdąży
się silnik Ci podgrzać ?

Napewno nie zagrzeje się. Ale na ciepłym/gorącym start na benzynie, przegazowanie do 2tys i lpg ssie...

Ja mam instalacje Landi z elektronika LECHO Maxi Lambda i wszystko chodzi bardzo dobrze. Osiagi praktycznie bez zmian, spalanie 6,3l trasa a srednio 7,5l. Kiedys mialem problemy ale wynikaly one ze zlej regulacji przez gazowcow. Zaleta Maxi lambda jest to ze program koniguracujny mozna sciagnac wraz z pdf jak to zrobic, ze strony producenta i samemu mozna sie wpiac przez RS do streownika i pobawic:).
Kiedys spotkalem sie z opinia gazownikow ze o ile instalacje montuja wloskie to elektronike preferuja polska, podobno bardzie niezawodna.

w Suzuki nie ma niestety... ale w Subaru jest

Aaaa, to już wiem, czemu Subaru liczyło sobie 30-50% ceny więcej za bliźniacze modele - podświetlanie regulacji świateł, no, no, no... <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

Wniosek dla wszystkich na przyszłość: używać kluczyków
naprzemiennie celem równomiernego zużycia

Zeby jak sie oba zuzyja nie bylo z czego dorobic <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />

Moją Suzi mam od samego poczatku, który datuję na marzec
2002 roku. Rok temu założyłem LPG i sobie od tej
pory śmigam za połowę ceny (już prawie 27kkm na
gaziku). Jak już wielokrotnie pisałem nie widzę
znaczącej różnicy w jeździe na LPG, więc po co
przepłacać (za LPG przemawiają tylko względy
ekenomiczne, więcej plusów nie widzę). Od pewnego
czasu zauważyłem że mój SS trochę nierówno chodzi
na biegu jałowym, a z wydechu dochodzą przez to
dziwne dzwięki (psttttt nierównej pracy silnika).
Gazownik stwierdził, iż trezba wymienic przewody
WN, rozdzielacz i kopułkę - wszystko to zrobiłem i
........... dalej pracuje nierówno.
Cóż pozostaje mi tylko:

świece (mam Iskry do gazu) - kiedyś na nich chodził
super, więc to nie to; gaz - też nie to bo tankuję tylko Shellowskie i było
dobrze; wtryskiwacz - ..... i tu może być pies pogrzebany, ale
autko ma tylko 63,5kkm ...... ...... co jeszcze nie wiem, ale będę z tym walczył
Może po prostu ten typ tak ma, nie pamiętam jak miałem
tylko PB.

zatankuj na orlenie lub pertochemii (moze zobaczysz róznice) <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />

Dzięki za zmierzenie, pojadę tam dziś. Po wymianie
membran w parowniku nie chcodzi z obrotów a jak
wcisnę gaz w mocniej to nie przyspiesza tylko buczy
jakbym mu zapłon odciął. Czemu?

miałem to jak miałem mikser fi28mm gównianej chałupniczej roboty made in fachowcy od gazu, powietrza nie dostawał

mmmmmuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuułłłłłłłłł <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" />

OK. Przekonaliście mnie. Zostawiam.

Tylko po to... ?
gunio zastanów się co piszesz.
Poza tym postulat "słabsze" zaczyna tracić na
aktualności.

<img src="/images/graemlins/wpysd.gif" alt="" />

Jak rozumiem w korku chłodnicy.
Jeżeli w układzie chłodnica-blok silnika panuje
nadciśnienie, jak piszesz, to w takim razie musi
być zawór ciśnieniowy na odcinku chłodnica-naczynie
wyrównawcze. I ten zaworek musi działac w obu
kierunkach.
Wolne ujście z naczynia wyrónawczego otwartą rurką w
okolice podstawki akumlatora powoduje, że w
naczyniu panuje ciśnienie równe atmosferycznemu.
Sorry za dociekliwość, ale mam nowe auto i musze
wiedzieć co w trawie piszczy, by mi go jakiś
sierota-mechanik nie spieprzył.

Nie wiem czy za późno wstałem ale przecież odpowiedziałeś sobie na pytanie. Ten zawór to termostat w korku chłodnicy właśnie, a w zbiorniku wyrównawczym niech sobie będzie 1atmosfera, ważne że w chłodnicy masz więcej!

Ja mam LANDI z elektronika LECHO Maxi Lambda i sobie chwale. Wszystkie problemy jakie mialem z ta instalacja wynikaly ze zlego ustawienia sterowniak przez gazowcow.