Przeklęta korozja !!! :(
-
misiekpokemon Użytkownik archiwalnynapisał 24 sie 2006, 18:57 ostatnio edytowany przez misiekpokemon 11 sie 2016, 16:29
Witam
Dziś chciałem ściągnąć przednie ramiona wycieraczek i wyjąć cały mechanizm sterujący nimi ponieważ strasznie zgrzytają podczas gdy są włączone. Udało mi się ściągnąć jedną, ale uszkodziłem sobie przednią szybę (czeka mnie wymiana <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />) Gdy chciałem ściągnąć drugie ramię zauważyłem że blacha zaraz przy mocowaniu prawej wycieraczki jest tak skorodowana że gdy ciągnę za wycieraczkę cała blacha się wygina. Jednym słowem normalnie zgniło. Jak to zobaczyłem to sie już wkur... na maksa. Pozakładałem zpowrotem i poszedłem do domu. W domu zacząłem mytśleć i doszedłem do wniosku że innego wyjścia nie ma jak wyciąć kawałek blachy i wstawić nowy, tylko że ja tego nie zrobię bo nie umiem, nie mam warunków, ani nawet sprzętu. Dziś narobiłem więcej szkód w moim tico niż naprawiłem. Jestem wściekły na całe Daewoo i na siebie.Ile może kosztować takie wycięcie i wspawanie kawałka blachy?
Za ile mogę kupić używaną szybę do tico? Bo nowej na pewno nie kupię bo tico niezasłużyło <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" /> No chyba że będzie nowa w przystępnej cenie razem z wymianą. -
ticolodz Użytkownik archiwalnynapisał 24 sie 2006, 19:33 ostatnio edytowany przez ticolodz 11 sie 2016, 16:29
Ja bymna twoim miejscu kupil inne wycieraczki bo te nawet jak posmarkasz to moze i beda sie trzymac ale bedzie to fatalnie wygladac.
-
Ja bymna twoim miejscu kupil inne wycieraczki bo te nawet jak posmarkasz to moze i beda sie
trzymac ale bedzie to fatalnie wygladac.on niepisze o ramionach wycieraczek
-
misiek775 Użytkownik archiwalnynapisał 24 sie 2006, 20:24 ostatnio edytowany przez misiek775 11 sie 2016, 16:29
Mocowanie wycieraczek zamaskowane jset plastikami podszybia.
Ja wczoraj walczyłem(zapobiegalem) z korozja tyle ze podwozia,drzwi,klap i progow. Troche irytuje mnie fakt iz 7 letnie auto zaczyna gnic. Ocynk by sie przydał...... -
przemneu Użytkownik archiwalnynapisał 25 sie 2006, 05:19 ostatnio edytowany przez przemneu 11 sie 2016, 16:29
Mocowanie wycieraczek zamaskowane jset plastikami
podszybia.
Ja wczoraj walczyłem(zapobiegalem) z korozja tyle ze
podwozia,drzwi,klap i progow. Troche irytuje mnie
fakt iz 7 letnie auto zaczyna gnic. Ocynk by sie
przydał......Nietylko Ciebie to denerwuje - to zdecydowanie jedna z najwiekszych wad Tico oraz paru innych modeli DU (szczegolnie tych starszych - np. Nexii).
-
misiekpokemon Użytkownik archiwalnynapisał 25 sie 2006, 06:19 ostatnio edytowany przez misiekpokemon 11 sie 2016, 16:29
Nietylko Ciebie to denerwuje - to zdecydowanie jedna z
Mnie też to strasznie wkuża. Brat ma astrę z 94 roku i tam żeby znaleźć troche rdzy to się trzeba porządnie naszukać. Korozja to będzie główna przyczyna sprzedaży tico, ale to za jakieś 2-3 lata.
-
misiekpokemon Użytkownik archiwalnynapisał 25 sie 2006, 06:21 ostatnio edytowany przez misiekpokemon 11 sie 2016, 16:29
Ja bymna twoim miejscu kupil inne wycieraczki bo te
nawet jak posmarkasz to moze i beda sie trzymac ale
bedzie to fatalnie wygladac.Nie chodzi mi o ramiona wycieraczek, ale o blachę nadwozia pod szybą, jest przegnita dokładnie w miejscu mocowania mechanizmu wycieraczek, tam gdzie umocowane jest ramię.
-
Mnie też to strasznie wkuża. Brat ma astrę z 94 roku i tam żeby znaleźć troche rdzy to się
trzeba porządnie naszukać. Korozja to będzie główna przyczyna sprzedaży tico, ale to za
jakieś 2-3 lata.maze na astrze korozji jest mniej ale zato pali wiecej <img src="/images/graemlins/goodvibes.gif" alt="" />
-
ticolodz Użytkownik archiwalnynapisał 25 sie 2006, 20:40 ostatnio edytowany przez ticolodz 11 sie 2016, 16:29
Ile może kosztować takie wycięcie i wspawanie kawałka blachy?
Proponowałbym wyczyscic to miejsce, wytrawic kwasem i zalutowac, najlepiej nalutowac jakas łatke z blachy ocynkowanej.Jak to zalutuje toi masz pewnosc ze przez nastpene 5 lat nie ujżysz tam korozji, a jak pospawasz to moze sie odezwac za rok,dwa. Spawanie tylko migomatem bo transformatorowa sie nie pospawa bo blacha za cienka.
-
Sharkynapisał 26 sie 2006, 08:57 ostatnio edytowany przez Sharky 11 sie 2016, 16:29
maze na astrze korozji jest mniej ale zato pali wiecej
.... w zależności, jaki ma silnik <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />
-
misiekpokemon Użytkownik archiwalnynapisał 26 sie 2006, 13:05 ostatnio edytowany przez misiekpokemon 11 sie 2016, 16:29
.... w zależności, jaki ma silnik
1.7 TD spali ,mniej niż tico??? Chyba nie <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
-
misiekpokemon Użytkownik archiwalnynapisał 26 sie 2006, 13:07 ostatnio edytowany przez misiekpokemon 11 sie 2016, 16:29
ocynkowanej.Jak to zalutuje toi masz pewnosc ze
przez nastpene 5 lat nie ujżysz tam korozji, a jak
pospawasz to moze sie odezwac za rok,dwa. Spawanie
tylko migomatem bo transformatorowa sie nie pospawa
bo blacha za cienka.A o lutowaniu samochodów to jeszcze nie słyszałem. Ile taka przyjemność kosztuje? I czy zrobią to w pierwszym lepszym warsztacie blacharskim?
-
Jestem wściekły na całe Daewoo i na siebie.
<img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> Nie martw się, Misiek. Zapewniam Cię, że każdy początkujący mechanik-amator zepsuł parę rzeczy w początkach kariery... tylko po to, aby potem wiedzieć, na co uważać i nauczyć się ostrożności. <img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" />
Jeśli w tej sytuacji nie potrafisz sam sobie poradzić albo nie masz ku temu warunków, jedź do blacharza. Nie sądzę, żeby naprawa tego kawałka blachy zrujnowała Cię finansowo. A przy okazji podpatrzysz parę ciekawych rzeczy... <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
-
Levy007 Użytkownik archiwalnynapisał 27 sie 2006, 11:29 ostatnio edytowany przez Levy007 11 sie 2016, 16:29
Kup całe wycieraczki.Aby było taniej pojedź na szrot wymontuj jakieś,zetrzyj farbę i oszlifuj,potem ładnie pomaluj dobrą farbą i montuj.
-
Sharkynapisał 27 sie 2006, 19:53 ostatnio edytowany przez Sharky 11 sie 2016, 16:29
1.7 TD spali ,mniej niż tico??? Chyba nie
mniej nie, ale podobnie <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />
-
misiekpokemon Użytkownik archiwalnynapisał 27 sie 2006, 21:33 ostatnio edytowany przez misiekpokemon 11 sie 2016, 16:29
Byłem u blacharza zapytać ile mnie będzie kosztować przyjemność z podszybiem i usłyszałem magiczną sumę 150 złotych <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/pad.gif" alt="" /> po kilku sekundach pozbierałem się i odjechałem w siną dal...
Pytałem też o szybę. W sklepie nowe kosztują od 220-320 złotych plus 100 złtych wymiana, na szrocie powiedzieli mi za szybkę 80 złotych <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> tylko że pasowałoby ją jeszcze samemu wymienić bo stówa piechotą nie chodzi.
Ale szukam jeszcze może gdzieś taniej policzą za wymianę takiej szybki ze złomu. -
pirx Użytkownik archiwalnynapisał 28 sie 2006, 16:05 ostatnio edytowany przez pirx 11 sie 2016, 16:29
A o lutowaniu samochodów to jeszcze nie słyszałem. Ile taka przyjemność kosztuje?
A ja nie tylko słyszałem, ale i sam tak robiłem.Kosztuje tyle co zużyty prąd (przez lutownice) i cyna.
I czy zrobią
to w pierwszym lepszym warsztacie blacharskim?
Wątpię, czy jakikolwiek warsztat będzie chciał się tym bawić.Trzeba samemu zakasać rękawy.
-
Artu Użytkownik archiwalnynapisał 28 sie 2006, 16:44 ostatnio edytowany przez Artu 11 sie 2016, 16:29
A ja nie tylko słyszałem, ale i sam tak robiłem.Kosztuje
tyle co zużyty prąd (przez lutownice) i cyna.Tylko nie zapominaj, że topniki lutownicze zawieraja kwasy (kalafonia, pasta również) i w kontakcie ze stalową blachą...
...wiadomo, ruda się cieszy i konsumuje autko aż chrupie <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />
-
misiek775 Użytkownik archiwalnynapisał 28 sie 2006, 18:48 ostatnio edytowany przez misiek775 11 sie 2016, 16:29
A ja nie tylko słyszałem, ale i sam tak robiłem.Kosztuje tyle co zużyty prąd (przez lutownice) i
cyna.
I czy zrobią
Wątpię, czy jakikolwiek warsztat będzie chciał się tym bawić.Trzeba samemu zakasać rękawy.W malaru znajomy mojemu tacie dawno temu robil. Blaszka pochodziła z ... konserwy rybnej <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> bo byla cynowana <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
-
pirx Użytkownik archiwalnynapisał 29 sie 2006, 22:37 ostatnio edytowany przez pirx 11 sie 2016, 16:29
Tylko nie zapominaj, że topniki lutownicze zawieraja kwasy (kalafonia, pasta również) i w
kontakcie ze stalową blachą...
...wiadomo, ruda się cieszy i konsumuje autko aż chrupiePrzyznam się szczerze, że jak to robiłem, też się tym martwiłem. Tym bardziej, że używałem kwasu do lutownia, ale lutowanie przetrwało 13 lat (wtedy oddałem malucha za koniak) i rudej w tym miejscu nie widziałem.
12/22