PRZYWITAJ SIĘ
-
Kuźwa że też Tikacz w takim gronie
Choć z drugiej strony.. można pomykać i unikać przy tym gapiów chociażby
-
Niezły zestaw.
Od jak dawna użytkujesz tego "żółtka"? -
3 lata
tyle trwał psychiczny trening by się nie bać jezdzic Tico -
Witam wszystkich. Tomek z Bełchatowa po tej stronie klawiatuty. Mój pierwszy Ticolot, mam go od 14 miesięcy. Mimo kilku drobnych usterek jeszcze nie miałem sytuacji żebym gdzieś nie pojechał albo stanął w szczerym polu " bo autko zdechło". Bardzo lubię szukać ulepszeń w użytkowaniu tego pocisku
-
Witamy posiadacza czarnych blach
-
Namawiał mnie bandi24 i długo zwlekałem ale pokaże też swoje Tico poprzednie i obecne.
-
Hejka Wszystkim
Od przeszło roku jestem posiadaczką tego małego bolida jakim jest Tico
..wkrótce wrzucę fotki w odpowiednim dziale i opiszę co i jak -
Witamy Cię i na relację czekamy
-
Hejka Wszystkim
Od przeszło roku
jestem posiadaczką tego małego bolida jakim jest Tico
..wkrótce wrzucę
fotki w odpowiednim dziale i opiszę co i jakWitamy
-
Siemka
Jestem Bartek,
Daewoo Tico SX jest moim pierwszym samochodem jak patrzeć pod kątem ubezpieczenia go oraz zarejestrowania. Poprzednim autem "był" Citroen Xsara Picasso 1.8 l z 2002 r i był mojego taty. Piszę był bo został skasowany w drodze do pracy. (wypadniecie z drogi i dachowanie.)
Tico kupiłem za grosze, potrzebowałem jakieś auto do pracy od zaraz i na olx znalazłem ogłoszenie z tym autem. Facet chciał go sprzedać za 1.700 zł a ostatecznie kupiłem za 1.500 zł z nowym rocznym akumulatorem + olej i filtry które od niego dostałem nowe.
Ostatnio zatankowałem przed regulacją gaźników ok 2 tygodnie temu 30l paliwa i przejechałem 600 km. Całkiem zacny wynik, patrząc, że poprzednim samochodem za 40 l gazu przejechałem max 700 km. Zobaczymy jak będzie po wyregulowaniu gaźnika.
Moje Tico zostało przedstawione tutaj na forum. Zapraszam -
Witaj :)
-
-
Witamy na forum :)
-
-
Ok, będę na pewno, witam raz jeszcze
-
Witaj @BarteX94
-
@bpx33 hej
-
Powiem wam szczerze ze w pracy czasem zobaczę przez okno co tam się dzieje i bylem świadkiem jak jak niektórych zaciekawił mój tikacz. Przechodzą i oglądają się na niego, robią foty zwłaszcza z tyłu. Jeden jak po pracy wychodziłem i do auta miałem wejść zaczepił mnie i zadał kilka pytań. Ile pali, jaki stan techniczny jak się nim jeździ i o dostępność części. Przyciąga uwagę Ten mój tikacz.
-
-
Mi też się kilka razy zdarzyło, że widziałem jak ktoś oglądał moje Tico, zaglądał do środka,czy tam cyknął jakąś fotkę. Już co raz mniej tych autek, zadbany egzemplarz wzbudza zainteresowanie, dużo ludzi ogląda z sentymentem, gdyż mieli kiedyś takie Tico :)