Bęben zakładasz na luźne szczęki, następnie naciskasz hamulec i słyszysz jak przeskakują ząbki
za samoregulatorze. Jeśli wszystko sprawne to masz ustawione szczęki względem bębna tak jak
należy. Swoją drogą to u mnie też jest ciekawa sprawa, ręczny trzyma jak złoto, natomiast
od trzech już lat na przeglądzie czepiają się o lewy tył. Zawsze jest słabszy od reszty, a
bębny, cylinderki, przewody hamulcowe, szczęki wraz z całym osprzętem wymienione i nic to
nie dało.
witam ponownie <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
porobiłem juz praktycznie wszystko w tylnym lewym kole <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> dzis wymieniłem rozpierak i autoregulator ten z zabkami ...bęben założyłem na w sumie ciasnych tzn ocierały przy zakąłdaniu bębna .. noi wcisnołem pedał hamulca costam pstrykło ale chyba jeden ząbek .. sprawdziłem i bęben schodził tak samo jak go założyłem <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" /> a powinien jzu chyba dobrze trzymać ?? mimo to skręciłem już i zobacze co bedzie si edziało zajade na hamownie niebawem i sprawdze ... pozdrawiam !