co Wy na to? jest sens, nie wpłynie to ujemnie na bezpieczenstwo, zamiast je poprawic? przy ruszaniu bedzie ok, ale
na zakretach, albo przy hamowaniu. inna przyczepnosc osi... sam nie wiem. nie mam kasy na 4 oponki i nie wiem,
czy szarpać sie na 2 sztuki, czy zrezygnowac calkiem...
Powiem w skrócie, co chociażby niedawno w TV opowiadał fachowiec od sportów samochodowych i nie tylko, a co po moich doświadczeniach potwierdzam,
sam mam założone zimówki z przodu, z tyłu 4-letnie opony całoroczne Navigator i doświadczenia całkiem pozytywne - o wiele lepiej niż 4 sztuki całoroczne,
jeżeli planujesz założyć tylko dwie sztuki zimówek, to tylko z przodu pod warunkiem, że jest to oś napędowa,
przy tylnym napędzie należy zrezygnować w ogóle z 2 zimówek, bo będzie uciekał przód,
zimówki na przedniej osi napędowej dobrze sprawdzają się w mieście, gdyż ułatwiają start oraz lepsze hamowanie (hamulce z przodu łapią mocniej),
na trasie jest już gorzej, bo szczególnie przy pokonywaniu zakrętów z większą prędkością może dojśćdo uślizgu tylnych kół,
jeżeli zdecydujesz się na kombinację zimówki/letnie, musisz koniesznie pamiętać, że na jednej osi masz opony letnie i o szaleństwach możesz zapomnieć,
generalnie uważam, że przy ostożnej jeździe kombinacja 2 zimówki na przedniej osi napędowej i 2 letnie z tyłu są o wiele lepszym wyjściem niż jazda na samych oponach letnich.
Oczywiście bezdyskusyjne jest, że lepiej mieć wszystkie opony zimowe, ale w przypadku braku funduszy posiadanie chociaż 2 zimówek jest też dobrym rozwiązaniem.