Czytałem, że po wyjęciu środka i zostawieniu samej puszki, robi się głośniej. Tu jest na tyle mały katalizator, że nie ma różnicy?
Szarik
Posty
-
ROZWIĄZANY - Nierówna praca silnika na biegu jałowym. -
ROZWIĄZANY - Nierówna praca silnika na biegu jałowym.A wstawiles jakąś rurkę do puszki po kacie, czy pustą zostawiłeś?
-
ROZWIĄZANY - Nierówna praca silnika na biegu jałowym.A powiedzcie mi jeszcze, czy zepsuty katalizator może powodować szarpanie przy hamowaniu silnikiem?
-
ROZWIĄZANY - Nierówna praca silnika na biegu jałowym.Zobaczyłem do aparatu, nie ma luzów.
Teraz tylko czekam aż znajdę czas na zobaczenie do kata. Druga śruba też się pewnie urwie, bo są strasznie zapieczone. Wiecie może, jakie długie są te śruby? Bo nie wiem jak głęboko mam wiercić.Jeszcze dziś zauważyłem, że przy hamowaniu silnikiem, auto szarpie. Takimi jak by "falami" jedzie.
-
ROZWIĄZANY - Nierówna praca silnika na biegu jałowym.Nie wiem, czy nierówna praca, może być związana z aparatem zapłonowym. Po przeczytaniu tego tematu : http://zlosniki.pl/stary_zlosniki/showflat.php?Cat=0&Number=1012637&Main=1012212 , stwierdziłem, że muszę sprawdzić luz na wałku u siebie. Słyszę stuki w jego okolicy, ale myślałem, że to pompa. Tylko wie ktoś, jak ew. wymienić łożysko w aparacie?
O katalizatorze nie zapominam, ale muszę znaleźć teraz na niego trochę więcej czasu. -
Co dziś dłubałem w tico? (2014)Właśnie teraz patrzyłem, i wszędzie tylko prawa strona . W sumie to trochę dziwne. Chyba będzie trzeba odwiedzić jakiś szrot .
-
Co dziś dłubałem w tico? (2014)Jeśli można zapytać, gdzie i za ile kupiłeś te drzwi?
-
ROZWIĄZANY - Nierówna praca silnika na biegu jałowym.Mój ma 140tyś więc też już prawdopodobnie będzie padnięty.
Na 3. zdjęciu dobrze widzę, że masz ucięte śruby? Tego się trochę boję, że będą problemy przy odkręcaniu, a nie chce mi się specjalnie ciąć .Dziś pomyślałem, że zobaczę do katalizatora od góry. Efekt - przy odkręcaniu śruba od rury, którą idzie gorące powietrze z nad kolektora, urwała się . Teraz będę musiał rozwiercić kolektor i od nowa nagwintować. Drugiej śruby na razie nawet nie ruszałem. Muszę znaleźć na to teraz więcej czasu.
-
Co dziś dłubałem w tico? (2014)myślałem że bębny,
nawet różnych firm nie różnią się zbytnio..Też tak kiedyś myślałem. Parę lat temu miałem wybór między bębnami oryginalnymi na internecie, lub trochę tańszymi zamiennikami na miejscu. Ze względu na cenę wybrałem te drugie, myślałem że nie będzie różnicy. A tu niespodzianka. Nowe bębny powinny mieć średnicę 180mm. Max. średnica to 182mm, wtedy powinny być do wymiany. Z ciekawości wziąłem moje nówki zmierzyłem, a tam na start mają 181mm.
Niby zaoszczędziłem, ale są o 1mm zużyte już od nowości. Jak widać, czasami warto dać te pare $ więcej . -
ROZWIĄZANY - Nierówna praca silnika na biegu jałowym.WOW, wielkie dzięki za zdjęcia! Powinny mi pomóc . Mam nadzieję, że w weekend uda mi się do mojego katalizatora zajrzeć.
Co do ustawiania gaźnika, to chyba masz racje. Sam kiedyś go sobie przypadkowo rozregulowałem, i po regulacji u mechanika (na analizatorze spalin) nie chodził już jak wcześniej. Nówka chodziła idealnie (prawie jak 4 a nie 3 cylindry ), po regulacji już było trochę gorzej (jak typowy 3 cylindrowiec). Więc jeżeli nie będzie dużo palił, a na przeglądach nie będą sprawdzać spalin, to raczej nie będę regulował. Jeszcze by mogło gorzej wyjść, a nie będę dokładał sobie roboty .A jeszcze mam takie 2 pytania. Ile miały te katalizatory przejechane i czy ta kulka Ci nie dzwoniła?
-
ROZWIĄZANY - Nierówna praca silnika na biegu jałowym.Bardziej chodzi mi o to, żeby gaźnik był dobrze ustawiony, a w razie czego żeby problemów nie było . Na razie jeszcze nigdy mi nie sprawdzali, ale kiedyś może być ten pierwszy raz .
-
ROZWIĄZANY - Nierówna praca silnika na biegu jałowym.A po wywaleniu kata, nie ma problemu z ustawieniem gaźnika, żeby się spaliny w normach mieściły?
-
ROZWIĄZANY - Nierówna praca silnika na biegu jałowym.Sprawdzę jutro, ale raczej nie. To słychać bardziej przy filtrze. Ale sprawdzę, żeby mieć pewność .
-
ROZWIĄZANY - Nierówna praca silnika na biegu jałowym.Zobaczę, jak będzie ze śrubami. Jak będą całkiem zapieczone, to latarką sprawdzę, jak pójdą w miare łatwo, to wyjmę kata i sprawdzę jak będzie silnik chodził. Ale to dopiero jakoś w weekend .
A tak na marginesie, dosyć mocno słychać u mnie ten układ powietrza dodatkowego. Jak myślicie, może być to spowodowane zapchaniem kata? Może być tak, że ma ciężej "wepchnąć" to powietrze do katalizatora i gdzieś w okolicach tłumika tego układu uchodzi i przez to "burczy"? -
ROZWIĄZANY - Nierówna praca silnika na biegu jałowym.Sprawdziłem ten filtr. Wypiąłem pokrywę od wlotu, zatkałem i przegazowałem. Pokrywę zaczęło wciągać do dołu, nigdzie nie wciągało powietrza pod pokrywą.
Prawdopodobnie będę sprawdzał katalizator. Tylko trochę boje się odkręcania, te śruby muszą być strasznie zapieczone . Chyba, że znacie inny sposób na sprawdzenie katalizatora, niż wykręcenie go ?
-
ROZWIĄZANY - Nierówna praca silnika na biegu jałowym.Mam "Filtrona", i tak od zawsze, więc nie wiem, czy to jego wina. Najwyżej spróbuje go jakoś uszczelnić i sprawdzę czy będzie jakaś poprawa.
A co do katalizatora, może być przyczyną?
-
ROZWIĄZANY - Nierówna praca silnika na biegu jałowym.Takie pytanko
jeszcze zaglądałeś kiedyś do katalizatora? Może się skończył? (np. skleił albo tak
jak u mnie niedawno zamienił w kulkę wielkości piłki pingpongowej i czasem
przytykał wydech)Właśnie nie zaglądałem nigdy jeszcze do niego. A może być on przyczyną nierównych obrotów? Ty swój katalizator wywaliłeś, czy wymieniłeś? Jak wywaliłeś, to dało się na analizatorze spalin ustawić gaźnik tak, żeby wszystkie normy spełniał? Z tego co widziałem, strasznie kiepski dostęp jest do niego. Jak łatwo się do niego dostać?
W sumie, to po 140 000km, ma prawo już być zapchany.Kable WN dobrze siedzą? Zapłony nie wypadają jak silnikiem zatrzęsie?
Tak, wszystkie dobrze siedzą, nic nie wypada. -
ROZWIĄZANY - Nierówna praca silnika na biegu jałowym.Nierówna praca pojawiła się już dawno temu, koło 2 lat. Tylko wtedy problem pojawił się praktycznie z dnia na dzień, a silnik chodził jak by na jeden gar nie palił. Dałem gaźnik do regulacji, zmieniłem kopułkę, palec, kable WN, zaworek PCV, świece, regulowałem zawory - wszystko co mówili mechanicy i nic nie pomagało. Dopiero jak znalazłem temat o urwanym przewodzie podciśnieniowym, to rozwiązałem problem. Silnik zaczął chodzić na wszystkie cylindry, ale i tak nie równo. Może gdzieś podczas którejś z napraw zamieniłem podłączenie wężyków? Nie mam pojęcia. Wtedy, jak był inny wężyk przerwany, to nie zrobiło różnicy w pracy silnika, a po naprawie się to dopiero ujawniło?
Mógłby ktoś wysłać zdjęcia, jak ma te przewody podpięte? Bo ze schematów, to mi strasznie dużo czasu zajmie. Byłbym wdzięczny . Jeżeli nikt nie da rady, to będę sobie radził ze schematami. -
ROZWIĄZANY - Nierówna praca silnika na biegu jałowym.Plująca pompka nie
powinna mieć wpływu na odpalanie.
deptasz troche
pedał gazu przed odpaleniem? Ja zawsze ze 3 razy depnę i zapalam.Deptam, i wtedy idzie zapalanie łatwiej, ale to tak od pewnego czasu się dzieje. Jeszcze niedawno zapalał bez problemu bez deptania. Nie jest to uciążliwe, więc mniejsza z tym .
Sprawdziłem kompensator w taki sposób:
-wyjąłem filtr wraz z całą obudową, żeby mieć dobry dostęp
-chciałem dmuchnąć w wężyk od kompensatora - nie dało się, więc jest zamknięty
-uruchomiłem silnik, poczekałem aż wyłączy ssanie, dalej nie dało się dmuchnąć
-silnik chodził przez ok. 30min, w między czasie go przegazowałem, dalej to samo
-założyłem obudowę i filtr, przejechałem parę kilometrów, otwarłem maskę, wyjąłem wężyk z obudowy filtra, też nie dało się dmuchnąć.
Wygląda na to, że cały czas jest zamknięty, ale on miał się otwierać przy temp. 65C, a mimo że silnik już był ciepły, to kompensator dalej był chłodny. A po za tym, jeżeli by się nie otwierał, to chyba silnik by pracował im bardziej ciepły, tym gorzej, a on chodzi cały czas tak samo nierówno . Wężyk nie pęknięty.Dziwna sprawa jest z zaworkiem PCV. Jak zdejmę z niego odmę, i przytkam go palcem, to czuję jak by zasysał, słyszę kulkę w zaworku i obroty się trochę podnoszą i wyrównują. Nie są jakieś super równe, ale jest lepiej, jak na 3 cylindrowca - całkiem nieźle. Wskazywało by to na uszkodzenie zaworka. Ale na nowym zaworku jest tak samo! Te zaworki są jakieś do d...y, czy co? Bo już 3 zaworki sprawdzałem, i za każdym razem jest dokładnie to samo. Jak wyciągnę zaworek i w niego dmucham, to w jedną stronę przepuszcza powietrze, w drugą nie, więc powinno być dobrze. Jak miałem zdjętą obudowę filtra, odmę założoną do zaworka PCV i pokrywy zaworów to przytkałem tę stronę, która idzie do filtra. Też zasysa, i się wyrównuje.
Silnik lepiej chodzi jak odwrócę PCV, ale to chyba dlatego, że się po prostu zamyka - efekt taki, jak bym go przytkał palcem. -
ROZWIĄZANY - Nierówna praca silnika na biegu jałowym.Po prostu mam zamiar sprawdzić kompensator i elektrozawór, a do tego będę ściągał cały filtr powietrza i obudowę, i pomyślałem, że może być dobry dostęp do dysz . Ale możesz wysłać manual, będę wdzięczny. Teraz najwyżej bym sprawdził te 2 elementy i widoczne dysze przeczyścił, a w weekend ew. gaźnik, jeżeli nie będzie dalej poprawy.
Zauważyłem jeszcze, że czasami rano auto ma trochę problem odpalić. Kręci dobrze, ale nie chce zapalić, albo odpali i po chwili zgaśnie. Po ponownych uruchomieniu idzie dobrze. Tak jak by paliwo "uciekało" z gaźnika. Może być to wina trochę plującej olejem pompki paliwa?