Nie masz przypadkiem luzu w mechanizmie, tj. w miejsu, gdzie łączy się mechanizm z ramieniem wycieraczki?
Posty napisane przez miechomiecho
-
RE: Docisk przedniej wycieraczki.
-
RE: Kiedy zmieniacie opony?
Mój "oponiarz"
zdejmuje wszystkie ciężarki i wyważa na nowo ...A mój oponiarz zakłada koło i sprawdza, czy jest wyważone, jeśli nie, to demontuje ciężarki i wyważa
poza tym ten
"oponiarz" to mój dobry znajomy, inaczej mnie liczy i itp. ... więc wiesz.Wprawdzie nie jest to mój znajomy, ale mam do niego zaufanie, bo nie naciąga i fachowo ogarnia temat.
-
RE: Co dziś dłubałem w tico? (2013)
Polecam diody
dyfuzyjne do takich rzeczyNie mieli w sklepie i dlatego wziąłem te, które mam. Niektórzy pisali, że można też zeszlifować zwykłą diodę
-
RE: Co dziś dłubałem w tico? (2013)
Kup zwykły (dowolny
typ) potencjometr 10k, podłącz szeregowo z diodą i tak ustaw suwak, przy którym
położeniu diody świecą najlepiej.
Następnie bierzesz
miernik do ręki i mierzysz rezystancję.
Znając jej wartość
znajdujesz najbliższy opornik z szeregu i wlutowujesz identyczne w szereg ze
wszystkimi diodami - to wszystkoMoże to i dobry pomysł
-
RE: Opony zimowe
Też wczoraj
zerknąłem... rzeczywiście, tylko te Frigo S-30. Dziwne, jeszcze niedawno było kilka
różnych do wyboru...Pewnie producenci wycofują się z produkcji takich rozmiarów..
Nie mam 13-stek. W
2000 r. kupiłem drugi komplet nowych dwunastek, oryginalnych, wraz z nowymi
zimówkami Frigo I. Trochę mi szkoda tych felg, bo są od nowości u mnie, są proste,
nienaprawiane - tyle, że brzydko wyglądają, miałem je w tym roku wypiaskować i
pomalować (ale nie zdążyłem, jakoś się zeszło)... Nie jestem zwolennikiem kupowania
używek, wolałbym zanabyć nowe fele i gumy... a to już będzie trochę kosztować.
Zobaczymy jeszcze.Nowe fabrycznie felgi? IMO nie ma to sensu, szkoda przepłacać. Opony owszem, sam jestem zwolennikiem nowych opon, bo na nich się nie powinno oszczędzać (tym bardziej do tico, gdzie nie są aż tak drogie - nawet 13").
-
RE: Co dziś dłubałem w tico? (2013)
Pewnie się da, na razie nie chciało mi się już w tym grzebać i zostawiłem tak jak jest.
-
RE: Co dziś dłubałem w tico? (2013)
Mam to samo
PO trzeciej
wymianie rezystorów odpuściłem,bo już mi się nie chciało lutować nastepnych.
Nawet przeliczałem
kalkulatorem w sieci jakie dać rezystory i mimo "mocnych" nadal świeci za dobrze.
Masz diody 12V czy
zwykłe?Diody na 12V, może przyczyna leży w samej diodzie, że jest to dioda super jasna? Bo chyba takie są te moje.
-
RE: Co dziś dłubałem w tico? (2013)
Na fotkach dobrze nie widać. Po zmianie rezystorów na 1KOhm nie widzę poprawy, nadal świeci zbyt jasno.
-
RE: Kiedy zmieniacie opony?
Właśnie tak mi się
coś wydawało, że Hellsin się lekko "przeliczył" w wycenie...
Kiedyś z ciekawości
sam o to pytałem i właśnie ceny durnego wyważania wcale nie są takie "różowe".Wyważenie alufelg jest często droższe, ale jeśli stosuje się zwykłe, nabijane ciężarki, koszt będzie podobny do stalowych. Nie wszystkie alusy jednak dają się zeszpecić nabijanymi ciężarkami, więc często trzeba użyć klejonych.
W Lublinie wyważenie kompletu stalówek to koszt ok 20zł, więc nie jest tak drogo
-
RE: Kiedy zmieniacie opony?
Ja za samo
wyważenie kół na felgach alu płaciłem 50złA kto bogatemu zabroni? Jak się ma alusy, to klejone ciężarki kosztują
-
RE: Co dziś dłubałem w tico? (2013)
Montaż podświetlenia przycisków el. szyb Diody trochę zbyt jasno świecą, więc jutro wymienię rezystory z 860Ohm na 1kOhm.
-
RE: Osłony przegubów zewnętrznych i ich trwałość
Ja mam harta, przejechane 2 lata, ok 43000km, już widać spękania osłony = kwalifikuje się do wymiany. Kupiłem wtedy zapas 4 sztuk osłon po 5zł/szt, więc za jakiś czas wymiana
-
RE: Kiedy zmieniacie opony?
dokładnie, poczytaj
to co napisałem BPX ... bo bicie na kierownicy to naprawdę trzeba mieć mega
szczęście i super niewyważone kołaPoza tym - czy warto czekać, aż pojawi się bicie koła?
-
RE: Kiedy zmieniacie opony?
Ja wyważam jak coś
robię z kołami - przekładka, montaż nowych itp. Mam dwa komplety kół i też spokojnie
da radę przejeździć ze 2 lata bez wyważania
A przez 6 lat
wymieniłem w Swifcie tylko przednie prawe łożysko, które notabene po 2,5 roku znowu
powoli się kwalifikuje do wymianyU mnie, od nowości była 1 lub 2 wymiany łożysk z przodu. Albo są trwałe, albo wyważone koła nie powodują ich szybszego zużycia
-
RE: Opony zimowe
Nie - mam jeszcze
"jedynki". Na II dopiero się przymierzam.Aaa, jedynki. To zupełnie inna bajka. Te opony robili starannie
-
RE: Kiedy zmieniacie opony?
Pic na wodę
fotomontaż.
Wyważanie co roku
to nic więcej jak wyrzucanie pieniędzy w błoto lub naciąganie przez wulkanizatorów.
Ja już trzeci sezon przejeździłem bez wyważania i jakoś nie mam żadnych drgań na
kierownicy przy dużych prędkościach, ani innych negatywnych skutków.To masz farta, albo wulkanizator cię oszukuje Niektórzy wulkanizatorzy ustawiają wysoką tolerancję na maszynie Ja wyważam każdy komplet kół przed montażem i często trzeba wymienić jakiś ciężarek. Wiele zależy od dróg, jakimi się poruszamy, od tego czy np nie wpadniemy w dziurę, no i oczywiście ilości pokonanych kilometrów. Inna sprawa to profilaktyka - osobiście wolę nie czekać, aż kierownica zacznie drgać
-
RE: Opony zimowe
2-3 lata - wyważanie - bez problemów. Po 13 latach nie wykazują uszkodzeń, żadnych
mikropęknięć po bokach, bieżnika mają ponad 5 mm. Jedyna wada, to zauważalne
stwardnienie gumy w porównaniu do tego, jak było na początku użytkowania.Masz 13-letnie dębice frigo II? Były już wtedy produkowane? W swoim poście opisałem nie tylko swoje spostrzeżenia, ale również spostrzeżenia serwisów oponiarskich.
Wiesz, Miecho... u
Ciebie jest rzeczywiście specyficzna sytuacja . Tak naprawdę Twój podjazd
O, coś takiego
dałoby radę - tylko na asfalcie niewesoło by było:
Fajna opona, swego czasu myślałem o zakupie drugiego tikacza i przerobieniu go na pług Wówczas takie opony by mi się przydały, ale, jak to mówią: "Panie to nie są tanie rzeczy"...
-
RE: Kiedy zmieniacie opony?
Przebieg zrobią
taki sam, jak opony wymieniane sezonowo. Do tego nie trzeba albo płacić za
przekładanie opon, albo za felgi (i de facto często też za przekładanie i/lub
magazynowanie).Racja. Warto jednak pamiętać, żeby przynajmniej raz w roku wyważyć same koła
I tu się pojawia
problem - w "karierze" kierowcy pozbyłem się już 3 kompletów na oko dobrych zimówek,
które po prostu stwardniały i zachowywały się tragicznie na śniegu (lamelki nie
pracowały zupełnie). Wychodzi na to, że tej zimy może się już nie sprawdzić kolejny,
czwarty komplet zimówek, za które zapłaciłem konkretne pieniądze (nie oszczędzałem
nigdy na oponach) - tym bardziej, że Matiz robi od 2 lat symboliczne przebiegu -
głównie po mieście.Też nie oszczędzam na oponach, tym bardziej, że rozmiar 12-13" nie jest drogi A dobre opony to dobre i pewne prowadzenie, bezpieczeństwo, no i większa pewność, że w określonych warunkach dadzą radę.
W tej chwili jeżdżę
na
Z pierwszych jestem
bardzo zadowolony, drugie chwalą jeszcze bardziejBrzmi ciekawie, ale w rozmiarze 13" niestety nie występują
-
RE: dawnych wspomnień czar... ulotki reklamowe Tico :-)
Fajna kolekcja Parę spostrzeżeń: Na tico dawali 2 lata gwarancji bez limitu kilometrów. Niby krótki okres, ale kupując tico np do firmy, można było nim długo i bezawaryjnie jeździć, a nawet niezabezpieczona blacha w okresie gwarancyjnym nie zdążyłaby skorodować Na nexię udzielano 3 lata gwarancji z limitem kilometrów, ale nexia nie mogła się poszczycić chyba tak trwałą jednostką napędową
Na zdjęciach z prospektów widoczne są 2 bardzo ciekawe elementy wyposażenia - klimatyzacja i automatyczna skrzynia biegów. Niestety w opisach tego nie zawarli. Sprawę zawalili, bo egzemplarze z tym wyposażeniem były trudno dostępne. Ale mogli się chociaż pochwalić, bo wyposażone auto tej klasy w tamtych latach robiłoby jeszcze większą furorę
-
RE: Co dziś dłubałem w tico? (2013)
Poprawiłem styki w lewym kierunkowskazie, dolałem płynu zimowego do spryskiwaczy, mniej więcej uszczelniłem prawe przednie drzwi, bo woda dostawała się do wnętrza.