co by sie nie
wydarzyło jak pojawia sie problem przy kontroli drogowej to nie ma skuteczniejszego
wyjaśnienia niż - "przed rozpoczęciem jazdy wszystko było sprawne"
Tak z pewnością bym się bronił
co by sie nie
wydarzyło jak pojawia sie problem przy kontroli drogowej to nie ma skuteczniejszego
wyjaśnienia niż - "przed rozpoczęciem jazdy wszystko było sprawne"
Tak z pewnością bym się bronił
Tylko czasem nie
bierz chińskich zamienników...
Kolega nie poleca.
W życiu Jeśli już, to tylko oryginał, którego ze świecą szukać
Zacznij od wymiany
żarówek na nowe... może jakieś +x% ?
Takie cuda już przerabiałem, niestety z tragicznym skutkiem - miałem od kolegi żarówki 100/110W, które niestety wypaliły mi reflektory. Dawały dużo ciepła, generowały zbyt duże obciążenie instalacji elektrycznej (raz nawet przepalił się przewód zasilający przy aku). W końcu jedna się przepaliła i wymieniłem na Tungsram +60%, które już na niewiele się zdały Dodam, że po wymianie na te 100/110W efekt lepszego świecenia był krótkotrwały.
Gdy ja wymieniłem
fabryczne po 7 latach użytkowania - nadal sprawne, ale jakoś słabo już świecące - na
nowe, bodajże Tungsram +60% (cena niewiele wyższa od zwykłych), to sporo się
poprawiła jakość świecenia.
Przy niewypalonych reflektorach, być może da to dobry efekt.
Do tego próbowałbym
na Twoim miejscu rozebrać reflektory i je oczyścić od środka. Może to też trochę
pomoże... Chyba spróbuję tego też u siebie.
W ostateczności
zakup nowych.
Ja już chyba nie będę próbował ich czyścić. Oczywiście, jeśli miałbym je rozbierać na ciepło. Jeśli już, to spróbuję je wypłukać po zdemontowaniu
miecho kolego,to
Dzięki za rady, hamulce już wcześniej ogarnąłem i wszystko gra
Wygląda jak dorosły
samochód no i nawet otwór centrujący pasuje
Felgi prawie "osadzone"
Jakiś kołpak na to
będzie, albo tryśniesz na czarno?
Zastanawiam się nad tym, bo do tej pory używałem kołpaków, które wymagają wymiany - wczoraj jeden pęknięty zgubiłem. Na pewno tak sprawy nie zostawię
Aż korci mnie
dorwać jakieś Tico i spróbować mu założyć moje 14 calowe Fondmetale ze Swifta GTI
Ale to by wyglądało na 185/55R14. Pewnie by tarło o ranty i być może o wnętrze
nadkoli, ale samo koło by wlazło, bo obwód koła jest taki sam prawie jak przy
155/70R13, ale to nieistotne do zdjęcia
Mi na poprzednich felgach lekko obcierało na dołkach przy 4 osobach na pokładzie. Ta felga ma inne ET i chyba jest bardziej schowana. Się okaże Planuję wymienić sprężyny z tyłu na nieco twardsze, co by tak nie skakał na dołkach przy obciążeniu.
Kuzyn do niedawna
miał Tico, ale sprzedał niestety, więc nie mam żadnego Tico znajomego do testu
Szukaj taniego i remontuj
No i jak tam
Lublin? Niedziela aktualna? Kto się pisze na spotkanie?
Ja potwierdzę jutro do 12.00. Mam trochę na głowie ostatnio i nie jestem w stanie obiecać na 100% w tej chwili, że będę. A ktoś jeszcze chętny?
Popieram i dodam
to, co dla mnie jest ważne: o wiele mniejsze zużycie samych reflektorów (przede
wszystkim odbłyśników).
Reflektory nie
zostały stworzone po to, aby oświetlać cokolwiek w dzień. Mają się dobrze sprawować
nocą. Podniszczone ciągłym świeceniem reflektory należałoby, tak na dobrą sprawę,
wymieniać co kilka lat, aby zapewnić sobie dobre oświetlenie drogi po ciemku... a to
już drogi gips.
Właśnie o tym nie napisałem, a jest to dość istotne Kiedyś muszę i reflektory wymienić, bo już słabo świecą
Nieprawda.
Każde światła,
które są zamontowane w aucie muszą być w pełni sprawne (dzienne, przednie p/mgłowe,)
bo inaczej leci dowód rejestracyjny.
Jeśli dodatkowe
oświetlenie nie działa, to musi być zdemontowane.
Patrz, nie wiedziałem Czy dotyczy to również świateł dodatkowych?
Poka foto
Tak się prezentują.
W kwestii dłubania: w końcu doprowadziłem do ładu i składu hamulce Wymieniłem na nowe rozpieraki oraz zestawy sprężynek mocujących szczęki. Przed założeniem bębnów poluzowałem całkowicie linkę ręcznego. Po odpowietrzeniu (profilaktycznie) pojawił się wysoki hamulec Pozostaje tylko wyregulować linkę ręcznego, nie można jej chyba zbytnio naciągać - do tej pory miałem za mocno naciągniętą, przez co hamulec miałem niemalże w podłodze
Napiszcie mi proszę
na ile takie lampy dzienne mają sens ekonomiczny. Być może nieznacznie spada zużycie
paliwa, ale uwzględniając koszt lamp i ich montażu to po jakim czasie się taka
inwestycja zwróci? Być może rzadziej przepalają się żarówki w światłach mijania, ale
jak piszecie tanie lampy diodowe też długo nie pociągną. Swego czasu chciałem
zamontować je w maluszku w którym miałem prądnicę a nie alternator, ale było to
spowodowane wiecznym niedoładowaniem akumulatora - wtedy takie lampy znacznie
ułatwiłyby mi życie ale były jeszcze koszmarnie drogie. Potem liczyłem czy mi się
opłaca montować takie lampy do Tico, następnie do Corolli i Alto ale finalnie
zrezygnowałem. Być może coś źle policzyłem, albo teraz sytuacja się zmieniła w
związku ze wzrostem cen benzyny i spadkiem cen lamp - chętnie posłucham waszych
opinii.
Z korzyści: nie świecę bez potrzeby świateł w ciągu dnia (zwłaszcza tych z tyłu). Mniejsze zużycie instalacji elektrycznej oraz mniejsze obciążenie alternatora.
Żarówki są tanie, więc na nich nie oszczędzam. O spalaniu nie wspomnę, bo jest to nawet nie odczuwalne (choć niektórzy powiedzą, że oszczędności są duże). Światła uruchamiają się automatycznie, więc nie muszę pamiętać, żeby je włączyć.
Minusy: jeszcze nie zaobserwowane. Kupiłem droższe lampy i póki co nie narzekam.
Tak to jest z
kupowaniem na Allegro. Trzeba odkręcić jedną lampę, drugą zakleić plastrem , żeby
się nie przyczepili niebiescy, odesłać sprzedawcy i czekać na przesyłkę.
Niestety niska cena wpływa na jakość, co z homologacji, jeśli to tylko wybite znaczki na kloszu Nie musisz zaklejać lampy, po prostu używaj na razie normalnych świateł, nie mają prawa się przyczepić do świateł, które się nie świecą
Na razie nie chce
mi się odkręcać tej lampy i jej wysyłać. Może się w drugiej też jakieś diody spalą?
Możesz zaczekać jeszcze. Ile masz gwarancji? Rok?
Jednym słowem
trzeba kupować dwa komplety tanich lamp dziennych i mieć w zapasie w razie usterki.
Zepsutą odkręcić, wysłać do reklamacji i w tym czasie przykręcić inną z drugiego
kompletu. To też jest rozwiązanie, bo dobrej jakości komplet świateł dziennych
kosztuje 200~300 zł., a ja dałem 55 zł. z wysyłką.
Tanie, ale świecą
dość jasno i mają na kloszu homologację.
Można od razu dać te 200zł i mieć dobre jakościowo lampy, a można co pół roku kupować nowy komplet za 50zł Dla kogoś, kto lubi dłubać w tym samym, dobre rozwiązanie
Zmęczony poszukiwaniami alusów, zakupiłem stalowe felgi od swifta (140zł wraz z oponami zimowymi). Do tego wymiana - 70zł
Przynajmniej efekty zadowalające - brak bicia kół powyżej 90 km/h
Najlepiej zapytać gazownika.
My tu doradzamy, a
pojawia się pytanie kiedy kolega Miecho wreszcie to odkręci
Jak odkręcę, to zamelduję Na razie się do tego nie zabieram
Pewnego poranka
auto kręciło nie chciało zapalić iskra była paliwo,gaz też bezradny bez pomysłów na
naprawę, auto na hol i do warsztatu po dwóch dniach mechanicy sprawdzili sprężanie i
jeden cylinder załapał sie na minimum a dwa grubo poniżej minimalnej normy.
Okazało sie że
pierścienie były już mocno zużyte do wymiany a przebieg miało 180 tys.
Tico otrzymało nowe
pierścienie nominalne bez szlifu na stare tłoki koszt naprawy 450zł
Po prostu silnik był już zużyty, gaz raczej się do tego bezpośrednio nie przyczynił
W takiej cenie to i
do mojego byłoby za drogo.
Bo teraz jest sezon
na aluski to i drogo, paaaanie.
Paanie, ja już przed rozpoczęciem sezonu szukałem
Ale nie o takiej
szerokości jak potrzeba
[url=http://moto.allegro.pl/deweoo-matiz-mazda-323-suzuki-swift-13-okazja-i2251477901.html]
Cena mocno zaporowa, nawet nie warto pytać
BTW - od pewnego czasu szukam na alledrogo i niestety albo nie ma albo drogo
O nieee Panowie -
byłyby 3 (słownie trzy) osoby Tylko czy nie dałoby radę na tygodniu? Wtorek?
Sroda? Dziś? Przypomnę się jeszcze bo daaawno mnie tu nie było: srebrny Ticolot
rocznik 96 z numerami lubelskiej wsi
EDIT: Jeśli któryś
z forumowiczów zgłębia obecnie temat alufelg i letnich opon to służę pomocą - u mnie
już zrobione.
Ja zgłębiam ten temat, jak masz do sprzedania, to potrzebuję pomocy
Miecho jakieś ładne
te bębny masz,pewno to nie jakiś pospolity zamiennik? bo odlew jakiś taki
ładniejszy.
Dopiero w domu zorientowałem się, że dali mi dwa różne Nie wiem co to za bębny, kupowałem w korwexie w Lublinie.
Nie widziałem
takiego tematu, a jak jest to na pewno mój ktoś zamknie
Tak, więc
zdrowych,wesołych Świąt, zdrowych i rodzinnych dla wszystkich Ticomaniaków i nie
tylko!
A bo nie było, ktoś musiał w końcu założyć
Przyłączam się do życzeń. Wesołych i rodzinnych Świąt