Co dziś dłubałem w Tico
-
Ja malowałem
najpierw stare a potem nowe bębny na żółty kolor. Farbe kupiłem w małej puszce do
metalu ale zwykłą nie temperaturową. Co ciekawe spokojnie farba trzyma się do tej
pory. Jedynie co to długo schły bębny bo zaraz po pomalowaniu jeździłem samochodem.
Jeśli z tyłu szczęki są dobrze nie przegrzewają bębnów to farba wytrzymuje.A ten lakier do wysokich temperatur utwardza się w temp. 160*C i przy tym dymi. Ciekawe jak to będzie wyglądało jak mi zacznie dymić spod kół
-
Wprawdzie nie ja dłubałem, tylko blacharz: wymienione 2 wsporniki drążka Panharda i sam drążek
-
Dziś wykonałem małe prace przy Tico.
Przede wszystkim postanowiłem sprawdzić styki w stacyjce, bo raz na jakiś czas ostatnio znów bendiks nie zazębia poprawnie rozrusznika.
Coś mi się wydaje, że będę musiał zerknąć do rozrusznika, jednak postanowiłem jeszcze raz podgiąć blaszki odpowiedzialne za załączenie włącznika elektromagnetycznego rozrusznika.Oprócz tego wyregulowałem sprzęgło, bo pedał brał za wysoko.
Na zakończenie dolałem płyn chłodzący do wysokości max w zbiorniczku.
-
Wymiana świec (klucz łamany po raz kolejny nie zawiódł )
-
Walka z korozją...
-
Samodzielna wymiana filterka gazu(LPG) po 18kkm(nie było nawet dużo opiłków)
Mycie,sprzątanie itp.
Czeka mnie jeszcze suszenie wykładziny po zimie,bo gąbka jest wilgotna
Polecam tam każdemu zajrzeć po zimie. -
Dzisiaj wyczyściłem i zakonserwowałem podłużnice tylne (lewa, prawa i poprzeczna) oraz świeżo wymienione części zawieszenia (wsporniki i drążek Panharda).
Wyregulowałem też tylne hamulce, jest lepiej, ale nadal bez szału
-
Kolego ty to nie masz korozji:D
Ja nawet swojego zdjęcia nie dam;],nigdy nic z blachami nie robiłem,moje tylko w 96r miało podłogę maźniętą bitexem,osobiście od ponad 6 lat chyba z 3 razy umyłem tico bo było całe w błocie po offroadzie;]
blacha wierzchnia zawsze mnie nie interesowała,ale natomiast zwracam często uwagę na połączenia nierozłączne które podtrzymują zawieszenie.
Odkąd to tico mam,to średnio jak nim jeżdżę to utrzymuje prędkość 125-130,najfajniej jak się jakieś BMW w nocy mija przy 160km/h,nie wiem co oni mają że potem mnie gonią i chcą za wszelką cenę wyprzedzić.;](pewno jakiś kompleks) -
Miecho jakieś ładne te bębny masz,pewno to nie jakiś pospolity zamiennik? bo odlew jakiś taki ładniejszy.
-
Miecho jakieś ładne
te bębny masz,pewno to nie jakiś pospolity zamiennik? bo odlew jakiś taki
ładniejszy.Dopiero w domu zorientowałem się, że dali mi dwa różne Nie wiem co to za bębny, kupowałem w korwexie w Lublinie.
-
Zmęczony poszukiwaniami alusów, zakupiłem stalowe felgi od swifta (140zł wraz z oponami zimowymi). Do tego wymiana - 70zł
Przynajmniej efekty zadowalające - brak bicia kół powyżej 90 km/h
-
Zmęczony
poszukiwaniami alusów, zakupiłem stalowe felgi od swifta (140zł wraz z oponami
zimowymi). Do tego wymiana - 70zł
Przynajmniej efekty
zadowalające - brak bicia kół powyżej 90 km/hPoka foto
-
Poka foto
Tak się prezentują.
W kwestii dłubania: w końcu doprowadziłem do ładu i składu hamulce Wymieniłem na nowe rozpieraki oraz zestawy sprężynek mocujących szczęki. Przed założeniem bębnów poluzowałem całkowicie linkę ręcznego. Po odpowietrzeniu (profilaktycznie) pojawił się wysoki hamulec Pozostaje tylko wyregulować linkę ręcznego, nie można jej chyba zbytnio naciągać - do tej pory miałem za mocno naciągniętą, przez co hamulec miałem niemalże w podłodze
-
Wygląda jak dorosły samochód no i nawet otwór centrujący pasuje
Jakiś kołpak na to będzie, albo tryśniesz na czarno?
Aż korci mnie dorwać jakieś Tico i spróbować mu założyć moje 14 calowe Fondmetale ze Swifta GTI Ale to by wyglądało na 185/55R14. Pewnie by tarło o ranty i być może o wnętrze nadkoli, ale samo koło by wlazło, bo obwód koła jest taki sam prawie jak przy 155/70R13, ale to nieistotne do zdjęcia
Kuzyn do niedawna miał Tico, ale sprzedał niestety, więc nie mam żadnego Tico znajomego do testu
-
miecho kolego,to że masz pedał hamulca roboczego przy podłodze to oznacza żę samo regulator jest za mało rozkręcony,rozkręć na początku samo regulator tak aby szczęki po nałożeniu bębna i wciśnięciu przynajmniej dwukrotnym pedału hamulca tak aby bęben delikatnie ocierał się o szczęki,następnie odepnij linkę ręcznego z szczęki hamulcowej,wyjmij linkę wraz z sprężyną z tarczy kotwicznej i zmierz jaka jest różnica miedzy długością linki z jednej i drugiej strony,następnie uwzględnij to na śrubach przy lewarku roboczym:),pokręcaj śrubami przy lewarku gdy lewarek jest w pozycji leżącej(nie opiera się na żadnym ząbku),uwzględniając różnice miedzy jedną stroną a drugą napnij linkę(gdy bęben będzie nałożony),potem następnie nałóż na śrubę samo regulatora ten ząbek tak aby zahaczył się na samym środku śrubki(w tedy będzie hamulec naprawdę u samej góry,lepszego efektu już nie uzyskałem ustawiając różnymi sposobami:)
pozdro;] -
Ja dziś sprawdzałem hamulec ręczny.Zabezpieczyłem aby się nie przemieszczał. Podniosłem tył na drewnianych klockach. Kręcąc oba kołami na zmianę podciągałem hamulec ręczny dźwignią. Już na trzecim ząbku był wyczuwalny opór na obu kołach. Gdy zapiąłem już na 4 ząbek opór był na tyle mocny że dało się jeszcze kręcić ale było ciężko na obu kołach. Piąty ząbek unieruchomił oba koła i nie dało się rękami przekręcić. Oba koła biorą równo więc na chwilę obecną nie będę nic regulował. W maju mam przegląd i tam będzie bardziej oczywiste jak działają te hamulce.
-
Wygląda jak dorosły
samochód no i nawet otwór centrujący pasujeFelgi prawie "osadzone"
Jakiś kołpak na to
będzie, albo tryśniesz na czarno?Zastanawiam się nad tym, bo do tej pory używałem kołpaków, które wymagają wymiany - wczoraj jeden pęknięty zgubiłem. Na pewno tak sprawy nie zostawię
Aż korci mnie
dorwać jakieś Tico i spróbować mu założyć moje 14 calowe Fondmetale ze Swifta GTI
Ale to by wyglądało na 185/55R14. Pewnie by tarło o ranty i być może o wnętrze
nadkoli, ale samo koło by wlazło, bo obwód koła jest taki sam prawie jak przy
155/70R13, ale to nieistotne do zdjęciaMi na poprzednich felgach lekko obcierało na dołkach przy 4 osobach na pokładzie. Ta felga ma inne ET i chyba jest bardziej schowana. Się okaże Planuję wymienić sprężyny z tyłu na nieco twardsze, co by tak nie skakał na dołkach przy obciążeniu.
Kuzyn do niedawna
miał Tico, ale sprzedał niestety, więc nie mam żadnego Tico znajomego do testuSzukaj taniego i remontuj
-
miecho kolego,to
Dzięki za rady, hamulce już wcześniej ogarnąłem i wszystko gra
-
Ja dziś sprawdzałem hamulec ręczny.Zabezpieczyłem aby się nie przemieszczał. Podniosłem tył na drewnianych klockach. Kręcąc oba kołami na zmianę podciągałem hamulec ręczny dźwignią. Już na trzecim ząbku był wyczuwalny opór na obu kołach.
Robię podobnie regulację.
Na początku dokonuję ręcznego ustawienia samoregulatorów w tylnych bębnach.
Tak długo ustawiam, aby koła obracały się z bardzo delikatnym "szuraniem".
Następnie lewarkiem podnoszę cały tył i podobnie z każdej strony przy dźwigni hamulca ręcznego reguluję długość linki dla obu kół.
Ustawiam tak, aby przy zaciągniętej dźwigni na pierwszy ząbek oba koła były już wyczuwalnie jednakowo hamowane. Na drugim ząbku obrócenie kół rękoma jest naprawdę trudne.Taka regulacja sprawia, że sam hamulec hydrauliczny działa naprawdę sprawnie (bierze stosunkowo wysoko), a hamulec ręczny łapie mocno bez wysokiego zaciągania dźwigni.
Jest to dobre rozwiązanie, bo wraz ze zużywaniem się okładzin ciernych nie muszę praktycznie w ogóle dokonywać korekt ani linki hamulca ręcznego, ani samoregulatorów -
Felgi prawie
"osadzone"
Zastanawiam się nad
tym, bo do tej pory używałem kołpaków, które wymagają wymiany - wczoraj jeden
pęknięty zgubiłem. Na pewno tak sprawy nie zostawięNawet jak kołpaki kupisz, to i tak pasowałoby felgi na czarno trysnąć, żeby sreberko nie prześwitywało
Planuję wymienić sprężyny z tyłu na
nieco twardsze, co by tak nie skakał na dołkach przy obciążeniu.Jak będzie twardszy, to na pusto będzie go podbijało na nierównościach i tył będzie bez przyczepności
Szukaj taniego i
remontujJa tylko przymierzyć koło chciałem, a nie kupować Tico