Siema wszystkim.
Mam takie pytanko.
Chce założyć ukł.
hamulcowy od matiza mianowice:
-zwrotnice od
matiza z tarczami,
-bębny od matiza,
i pompe z serwem
też od matiego.
Są dobre strony
takiej przeróbki ponieważ lepsza skuteczność hamowania (tarcza jest wieksza o 2
cm,większy zacisk),Szpilki M12 co do alu jest idealne.
W bębnach od matiza
nie ma zbytniej różnicy po za szpilkami i wystającą wypustka na otór centrujący.
Oczywiście do tego
nowe przewody, tarcze mikody,klocki ferodo i płyn hamulcowy dot 5.
Plany ambitne. Nie wiem jak z przodem, ale z tyłu na pewno trzeba by wymienić belkę (piasta jest za krótka), a co za tym idzie spawać mocowanie drążka reakcyjnego - w matizie jest po przeciwnej stronie w stosunku do tico. To mnie odstraszyło, bo IMO jest to zbyt duża ingerencja.
Pytanie brzmi czy
aby napewno zwrotnice od matiza podejdą do tico i jak to się ma wzgledem naszego
chorego prawa.
Z góry dziękuje za
odpowiedzi i przepraszam może temat był wałkowany ale nic sensownego nie znalazłem
na forum.
Spróbuj zdobyć/pożyczyć czy kupić na szrocie i spróbować zamontować. Ale tak jak napisał poprzednik, hamulce w tikaczu są dobre przy nieco większych i szerszych oponach. No i pod warunkiem sprawności układu