@pacior Jakim sprzętem lutowałeś?
Posty napisane przez leo
-
RE: Własna płytka PCB by Pacior
-
RE: Projekt ustawy "prawo o zgromadzeniach"
@drzonca Z jednej strony - szokujące, a z drugiej... coś mi się zdaje, że i taki projekt będzie miał duże szanse przejść po 19 grudnia. Nawet mimo takiej konkluzji, jak w powyższej opinii.
Nie wygląda to dobrze. Ciekawe, co z tego wyniknie.BTW to co, koniec z naszymi spotami na S17? Bo to już zgromadzenie przecie. ;-)
-
RE: Własna płytka PCB by Pacior
Bardzo piękna robota! Na szóstkę! Pochwalam mocno. :-)
Nie wiedziałem, że można zastosować wydruk z drukarki laserowej, nanosząc żelazkiem ścieżki na płytkę. To stwarza ogromne możliwości. Takie prace dotychczas wykonywałem wyłącznie za pomocą markera wodoodpornego, co mocno zawęża pole do popisu (szczególnie dziś, w dobie miniaturyzacji półprzewodników).
Jak sądzisz, czy tą metodą da radę zrobić płytkę, ale używając nie wydruku z drukarki laserowej, lecz kopii z kserokopiarki proszkowej? -
RE: Co dziś dłubałem w tico? (2016 i 2017)
Aha... No, szczerze mówiąc, tego się spodziewałem z tym Brunoxem.
Więc będę knuł dalej. W razie czego - podkład Novola. -
RE: Co dziś dłubałem w tico? (2016 i 2017)
Zmęczenie materiału - latka lecą...
Pacior, zapytam przy okazji: kilka lat temu zabezpieczałeś skorodowane miejsca Brunoxem. Jak dziś, po paru latach, oceniasz jego działanie? Możesz coś napisać o nim? -
[K-Tico] moduł zapłonowy Mitsubishi J170
Chętnie kupię, najchętniej nowy (i w rozsądnej cenie) moduł montowany w aparacie zapłonowym Tico i kilku starszych modelach mazd. Moduł musi mieć napis "Mitsubishi J170" i koniecznie być SPRAWNY, zamiennika nie szukam. Może komuś został ze starych zapasów?
Kontakt najlepiej przez priv ("dymek" na górnej belce po prawej stronie). -
RE: Tico i tona ładunku
Było - dawałem 4 lata temu. :-)
KLIK
Ewentualne komentarze tam poproszę, a ten wątek zamykam. ;-) -
RE: Polo 6n2 by Jaco
@Jaco- Widocznie tak...
Ja bym nie kombinował z tą pompą, skoro działa. -
RE: Polo 6n2 by Jaco
@BPX33 powiedział w Polo 6n2 by Jaco:
@leo powiedział w Polo 6n2 by Jaco:
Od kiedy Skody robią w Japonii? XDA ja nie napisałem, że w Japonii (pewnie na Węgrzech). Ale marka JPN.
Zaś Twój niemiec... nie wiem, gdzie złożony. -
RE: Polo 6n2 by Jaco
@BPX33 powiedział w Polo 6n2 by Jaco:
@esen powiedział w Polo 6n2 by Jaco:
@Jaco- właśnie się dowiedziałem co mi tak buczy po otwarciu drzwi kierowcy w Skodzie Fabii :D
Mi nic nie buczy?
@BPX33 powiedział w Polo 6n2 by Jaco:
@esen powiedział w Polo 6n2 by Jaco:
@Jaco- właśnie się dowiedziałem co mi tak buczy po otwarciu drzwi kierowcy w Skodzie Fabii :D
Mi nic nie buczy?
Bo to japoniec, a nie niemiec... :P
Francuz złożony w Rumunii też nie buczy. :-) -
ZASADY ZAMIESZCZANIA OGŁOSZEŃ - zapoznaj się, zanim coś tu napiszesz
Prosimy o zapoznanie się i przestrzeganie poniższych zasad; w przypadku ich nieprzestrzegania ogłoszenie może zostać usunięte.
-
Kącik MOTOGIEŁDA służy wyłącznie do zamieszczania ogłoszeń kupna / sprzedaży / zamiany / oddania za darmo wszelkich przedmiotów z branży motoryzacyjnej.
-
W kąciku PCHLI TARG zamieszczamy ogłoszenia kupna / sprzedaży / zamiany / oddania za darmo wszystkich przedmiotów innych niż związanych z motoryzacją.
-
W temacie ogłoszenia na MOTOGIEŁDZIE należy zamieścić informację, czy chcemy: sprzedać (S), kupić (K), zamienić się (Z) czy oddać (O). Stosujemy przy tym format: nawias kwadratowy, litera oznaczająca przeznaczenie ogłoszenia, myślnik, marka auta, nawias kwadratowy, informacja dodatkowa. Przykłady:
[S-TICO] nowe amortyzatory gazowe
[K-SWIFT] reflektor lewy przedni
[Z-CORSA] zamienię corsę na swifta
[O-POLO] używane głośniki fabryczne
Jeśli oferowany towar jest uniwersalny (np. radio pasuje do większości aut), można pominąć markę samochodu. Przykłady:
[S] radioodbiornik Unitra Safari 2
[K] box dachowy -
W temacie ogłoszenia na PCHLIM TARGU należy zamieścić informację, czy chcemy sprzedać (S), kupić (K), zamienić się (Z) czy oddać (O). Stosujemy przy tym format: nawias kwadratowy, litera oznaczająca przeznaczenie ogłoszenia, myślnik, rodzaj sprzedawanego towaru, nawias kwadratowy, informacja dodatkowa. Przykłady:
[K-meble] szafę trzydrzwiową
[S-telefon] Samsung Galaxy G7
[Z-książki] Władca pierścieni
[O-pralka] sprawną pralkę automatyczną -
Ogłoszenia sprzedaży muszą zawierać cenę "do wzięcia" (choćby orientacyjną), opis towaru (mile widziane zdjęcia) oraz sposób skontaktowania się z ogłoszeniodawcą.
-
Zakazane jest umieszczanie wiadomości zawierających wyłącznie linki do serwisów aukcyjnych, ogłoszeniowych lub innych. Linki takie mogą stanowić jedynie dodatek do opisu towaru.
-
Jeśli ogłoszenie zdezaktualizuje się - bardzo dobrze jest napisać o tym w jego treści (a także w temacie wątku - jest to od razu widoczne).
-
Ogłoszenie może zostać usunięte, jeśli istnieje podejrzenie, że stanowi naruszenie prawa.
-
W przypadku wątpliwości - moderatorzy pozostają do dyspozycji. Prosimy korespondować za pomocą "rozmów prywatnych" (privów).
-
-
RE: Co dziś dłubałem w tico? (2016 i 2017)
@pacior powiedział w Co dziś dłubałem w tico? (2016):
Dziś nawinąłem instalację przekaźnikową
Widziałem na własne oczy tę przeróbkę u Paciora. Bardzo porządnie wykonana instalacja. :-)
-
RE: Co dziś dłubałem w tico? (2016 i 2017)
@Jaco- powiedział w Co dziś dłubałem w tico? (2016):
No niestety ja tego nie sprawdzałem . :(
Oczywiście, bo nie miałeś potrzeby - przecież Twój moduł w aucie działał.
A pytałem mechanika: twierdzi, że nie ma możliwości sprawdzenia modułu "na stole", tylko trzeba zamontować do aparatu i wtedy się okaże, czy jest sprawny.
Na szczęście miałem jeszcze aparat ze sprawnym modułem z zapasów Sharky'ego, który parę lat temu odsprzedał swoje tico Clavishowi (razem z pudłem części zapasowych); Clavish też zmienił auto, zaś części odsprzedał mi. Przywiozłem je z Wrocławia raptem kilkanaście dni temu... i już się przydały. -
RE: Polo 6n2 by Jaco
@Jaco- powiedział w Polo 6n2 by Jaco:
Chodzi o to że gdy otwieram drzwi kierowcy na chwilkę ona pracuje. Podobno ten typ tak ma.
O rany... Nie wiedziałem, że otwarcie drzwi może włączać pompę... Pytanie: po co? :-)
W dusterze pompa włącza się tylko po włączeniu zapłonu i milknie po 2 sek.Zastanawiam się nad kupnem i wymianą Mam chęć kupić używaną bo nowa to spory koszt (prawie 300zł) .
Ja bym nie ruszał. Ważne, że pracuje i podaje paliwo.
Czy też problemem może być zapchany filtr paliwa ?
Nie wiem. Mogę przypuszczać, że teoretycznie - tak. No bo pompa włącza się, ładuje instalację paliwem, a gdy paliwo w instalacji osiągnie odpowiednie ciśnienie - wyłącza się do momentu kiedy to ciśnienie spadnie.
jaco: proponuję Ci najpierw wymienić filtr. Uzyskasz odpowiedź na swoje pytanie, a poza tym filtr jest chyba tańszy niż pompa (nawet używana ?). No, a w ogóle warto mieć czysty filtr i jeździć bez ryzyka, że zapcha się całkowicie i staniesz w trasie. -
RE: Co dziś dłubałem w tico? (2016 i 2017)
W dniu dzisiejszym tico znów podjęło palenie. :-)
Bo ogólnie moje tico żyje razem z forum. :-) Gdy Zlosnik padł, zaczęły się problemy (gaśnięcie silnika, z czasem coraz częściej). Aż w końcu finito, rzucił palenie całkiem.
Trochę pogrzebałem, to i owo wymieniłem. Okazało się w końcu, że padł moduł zapłonowy. Po wymianie na używkę zagadał znowu.
Forum żyje - tico żyje. :-DJaco - moduł w Twoim aparacie był uszkodzony, niestety.
-
RE: AMA - życie w Niemczech
@esen powiedział w AMA - życie w Niemczech:
Od początku dokładnie tak samo jak w sytuacji gdy przenosiłem się do Warszawy. Administracja niemiecka traktuje obywateli UE tak samo jak miejscowych (nawet meldunek jest w biurze lokalnym, nie - biurze dla obcokrajowców), miejscowi też w zachodnich Niemczech są przyzwyczajeni do "obcych" więc poza językiem nie mam żadnych problemów, wręcz przeciwnie.
Pamiętam, jak kiedyś pisałeś o opcji pracy w Czechach. Ale do tego nie doszło, tak?
Z językiem też można sobie poradzić. Dalej mam problemy w sytuacjach "luźnej gadki", ale w urzędach tak długo tłumaczą coś aż się zrozumie (w urzędach nikt nie mówi po angielsku, zakaz). Ogólnie jest sympatycznie.
Zakaz, powiadasz? A to dziwne.
Zdziwiony też jestem, że piszesz o problemach czasami... Po 2 latach można się już chyba otrzaskać... No, ale biorąc pod uwagę Twoją branżę i pewnie otoczenie, w którym pracujesz, to inglisz w użyciu codziennym jest zapewne. Ale IMO powinieneś szybko opanować język; poza tym Ślązakowi nieco łatwiej (jeśli godosz), bo mnóstwo słów skoligaconych.
To dobrze, że jest sympatycznie. Tam, w zachodnich landach, zawsze tak było. Odwrotnie, niż we wschodnich. Ogólnie panowała zasada, pamiętam z lat 90-tych: im dalej od naszej granicy, tym lepiej... :-) -
RE: AMA - życie w Niemczech
Jak się tam czujesz? Jak ktoś, kto znalazł się w obcym kraju i nie jest "u siebie"? Czy czujesz, że to nie Twoje miejsce - jesteś tam tylko z przymusu?
Jak jesteś odbierany przez tubylców, sąsiadów - jak się do Ciebie odnoszą? -
RE: Co dziś dłubałem w tico? (2016 i 2017)
@pacior powiedział w Co dziś dłubałem w tico? (2016):
Ładnie się prezentują takie lampy :) Ja właśnie siedzę nad materiałami od Leo, przekaźniki już kupione więc może w najbliższych dniach je założę.
Bardzo dobrze wyglądają. Chyba było warto.
A ja dziś w nocy szukałem po internetach różnych przydatnych materiałów, które kiedyś mieliśmy podlinkowane i z czasem szlag je trafił. Znalazłem przy tym coś w tym temacie (zaktualizowałem odnośniki w Linkowni) - chociaż mowa o reflektorach z poliwęglanu, a my mamy szklane, więc u nas ten sposób nie będzie tak samo skuteczny:
KLIK pierwszy link - film o regeneracji reflektorów
Świetny komentarz, trafione porównania (lepsze niż niejeden kabaret). :-) -
RE: Czy warto kupić używane Daewoo Tico w dzisiejszych czasach
Jestem tego samego zdania. Na pewno warto, bo (przy poświęceniu trochę czasu na poszukiwanie niezajeżdżonego egzemplarza) w cenie lepszego roweru dostajemy autko, którego koszty eksploatacji nie zrujnują żadnej kieszeni, są mniejsze od kosztów utrzymania średniej klasy i wielkości motocykla. Śmiem twierdzić nawet, że obecnie jest to najtańszy sposób na zmotoryzowanie się, jeśli chodzi o samochody: niskie spalanie, możliwość jazdy na LPG (silnik nie protestuje, wystarczy najtańsza instalacja pierwszej generacji), duża niezawodność, a w razie konieczności - jeśli przyjdzie coś wymienić (w końcu te autka swoje lata mają) - części tanie jak barszcz, a naprawić można samemu lub zlecić pracę każdemu mechanikowi, nawet amatorowi (nie trzeba przecież żadnych specjalistycznych urządzeń, komputerów, oprogramowania). Wystarczy tylko, żeby był to mechanik z wyobraźnią i odrobiną kultury technicznej, nie kowal.
Po kilkunastu latach użytkowania tico, zamiast pchać pieniądze w eksploatację i naprawy jakiegoś innego, bardziej "prestiżowego" :-) auta, spokojnie udało mi się zaoszczędzić sporo pieniędzy tak, aby potem niewiele dołożyć i znów kupić nowy samochód - rodzina się powiększała, więc z biegiem czasu potrzebowałem czegoś większego. Tico jednak nie sprzedałem, służy mi nadal jako codzienny środek transportu do pracy, na zakupy itp. Koszty jego utrzymania są tak nieduże, że wręcz nieodczuwalne, nawet przy utrzymywaniu drugiego pojazdu.
Śmiało można polecić Tico jako drugie, ekonomiczne auto w rodzinie - taki roboczy osiołek na co dzień, który w mieście potrafi być bardzo dynamiczny, na trasie też daje radę, a zaparkuje w każdej szczelinie na parkingu. Jest też dobrym pomysłem na pierwszy samochód; nie puści młodego właściciela z torbami, pozwoli na poznanie obsługi samochodu i samodzielne wykonywanie nieskomplikowanych napraw (przy czym nasze forum jest pomocne ;-) ), a także (jak pisałeś) - nauczy nieco pokory i użycia wyobraźni za kierownicą - o ile użytkownik ją posiada i nie jest idiotą. -
RE: Podwyżki OC
@Gooral powiedział w Podwyżki OC:
Ja dzisiaj dostałem propozycję wznowienia OC w Warcie - miałem składkę 570 zł, nowa propozycja to 990 zł...propozycja uwzględnia dodatkowe zniżki pracownicze mojej rodzicielki.
Łoooooooomatkojedyna... Prawie 2 razy tyle... Ale nas zaczynają skubać, niech to szlag...
A poszukaj może po innych ubezpieczycielach, może coś się znajdzie taniej (mimo zniżek w Twojej firmie - a właśnie, co to za firma jest?).Ja zaś miesiąc temu ubezpieczałem dustera 1,6 16V z 2010 r. Znowu w PZU. Przez cały czas (od nowości, 2 lata Allianz, potem 4 lata w PZU) płaciłem 1400-1500 zł (60% zniżek) za OC, jakieś NW i AC (z paroma udogodnieniami, z paru rezygnowałem). Rok temu też niecałe 1500 zł (i tak uważam, że to nie jest fair, bo w końcu auto straciło sporo na wartości, a składka wciąż podobna).
No więc doszedłem do wniosku, że po podwyżkach ogolą mnie zdrowo za komplet ubezpieczeń (a ostatnio mam powiększającą się dziurę budżetową w kieszeni), więc zapłacę tylko OC. No i mówię agentowi o tym, ale on mnie namawia do zastanowienia się. W końcu, żeby dał mi spokój, powiedziałem mu na odczepnego, że nie wydam na ubezpieczenie więcej niż dotychczasowe "zwyczajowe" 1500 zł. Myślałem, że w czasach ostatnich podwyżek będzie to zupełnie niemożliwe, więc facet przestanie mnie męczyć. I wiecie co? Kombinował z systemem przez dobre 20 minut, po czym... ubezpieczył OC, AC i NW za 1500 zł... Których zresztą przy sobie nie miałem, bo wziąłem przecież tylko jakieś 600 zł na samo OC. Więc już głupio mi było odmawiać, skoro powiedziało się A, trzeba było powiedzieć B... Zapłaciłem kartą.
Wniosek jednak z tego jest taki, że agenci mają spore możliwości. Kwestia motywacji; wolał pokombinować i wziąć jednak ode mnie więcej, niż wydać tylko obowiązkową polisę za mniej. No i tym sposobem, przez przypadek, znów mam komplet ubezpieczeń.