Tak, pamiętam. :-)
Posty napisane przez leo
-
RE: Co dziś dłubałem w tico? (2018 i 2019)
Otóż to - z przodu jakby świecił reflektor, z tyłu jakby świetlówka... Ale jeśli w realu nie rażą, to OK.
-
RE: Co dziś dłubałem w tico? (2018 i 2019)
Nie przesadziłeś z tymi lumenami? :-))
-
RE: [Czerwony szerszeń] Mój Daewoo Tico SX z 2000 r. Dziadek pod kocem trzymał.
@tadeusz-malinka napisał w [Czerwony szerszeń] Mój Daewoo Tico SX z 2000 r. Dziadek pod kocem trzymał.:
30 LITRÓW chyba nie wchodzi do baku ,mam tikacza 20 lat od nowości i nie pamietam takiego tankowania
Do pustego baku wchodzi 30 l, jeśli wlejesz pod sam korek (zalewając rurę i układ odpowietrzający), to wejdzie ok. 32 l.
-
RE: Od 1 października pojedziesz bez dowodu rejestracyjnego!
Dzięki, wolę moją prowincję. :-P
-
RE: Od 1 października pojedziesz bez dowodu rejestracyjnego!
@jaco napisał w Od 1 października pojedziesz bez dowodu rejestracyjnego!:
O dziwo dziś już na stronie funduszu jest moje auto jako ubezpieczone. Dziwne ?
Może "na wyścigi" aktualizują dane z powodu zmiany przepisów?
-
RE: Od 1 października pojedziesz bez dowodu rejestracyjnego!
@bpx33 napisał w Od 1 października pojedziesz bez dowodu rejestracyjnego!:
Zmień SKP! ;) U mnie działa zawsze
Zmieniać SKP, oddalone ode mnie o 2 km, z powodu braku powiadomień?
Dziękuję, postoję. Od tego mam kalendarz nad biurkiem... :-) -
RE: [Czerwony szerszeń] Mój Daewoo Tico SX z 2000 r. Dziadek pod kocem trzymał.
Gratuluję zakupu. Rzeczywiście, dobrze się prezentuje (choć IMHO te "gołe" felgi trochę psują efekt).
Przebieg - o ile prawdziwy (a pewnie tak jest, bo nie widać dużego zużycia) - nie jest wielki, więc o ile spód nie jest zeżarty przez rdzę, autko może jeszcze długo posłużyć.
Zużycie paliwa zależy oczywiście od nogi kierownika. 5 l/100 km to taka średnia wartość. Po właściwej regulacji zapłonu, zaworów i gaźnika, jeśli zdecydujesz się na oszczędną jazdę, spokojnie zejdziesz o pół litra. Ja jeżdżę normalnie, dotrzymując kroku współczesnym autom, i mój spala te 5 l benzyny lub 6 l LPG. -
RE: PRZYWITAJ SIĘ
@bartex94 Witaj. Zapraszamy do częstego forumowania. :-)
-
RE: Opony 12 cali - 2018 r.
@bartex94 napisał w Opony 12 cali - 2018 r.:
Czy te opony będą pasować do tico?
Opony zimowe do tico 155/80 R12Trochę za szerokie. Jeździć będą OK, ale przy maksymalnych skrętach na 90% będą ocierały o błotnik. A jeśli masz założone plastikowe nadkola, to już na 100%.
Ja mam letnie o centymetr węższe, bo 145/80 R12 i prawe koło ociera o nadkole przy skrętach. Może udałoby się temu zapobiec, dając dodatkowe wkręty i napinając plastik, ale nie chcę wiercić dodatkowych otworów.
-
RE: Opony 12 cali - 2018 r.
@pacior napisał w Opony 12 cali - 2018 r.:
Po zimie postaram się wypowiedzieć na temat tych opon.
Obstawiam, że pierwszej zimy będziesz zadowolony. Tak zawsze jest przy nowych oponach. Ciekawe, jak się będą spisywały w czwartym, piątym sezonie...
-
RE: Od 1 października pojedziesz bez dowodu rejestracyjnego!
@bpx33 napisał w Od 1 października pojedziesz bez dowodu rejestracyjnego!:
W mojej SKP dostaję monit SMS'em, kiedy mi się kończy ;)
Nie ufaj temu. Raz działa, raz nie (jak CEPiK. :-P )
Ja też czasem dostaję, a czasem wcale. Losowo chyba. :-)
Warto zapisać sobie w kalendarzu dwie daty dotyczące pojazdu: przegląd i OC. -
RE: Opony 12 cali - 2018 r.
@pacior napisał w Opony 12 cali - 2018 r.:
@leo Bieżnik rzeczywiście nie wygląda na zbyt głęboki, dziś zawiozłem je do założenia na felgi, wulkanizator był nawet trochę zaskoczony gdyż opony były bardzo proste i nie było trudności z wyważeniem.
Ciekawie to brzmi. 👍
Rozmawiałem też z @likaon który użytkował moje opony bieżnikowane z 2014r, wspomniał że zaczęły się rozpadać, w sensie rozklejanie boków, itd.. tak więc opon bieżnikowanych polecić na więcej niż 2-3 sezony nie można.
Pozostaje więc pytanie o opłacalność tego rozwiązania. Ile kosztowały Cię te bieżnikowane, pamiętasz może?
-
RE: Od 1 października pojedziesz bez dowodu rejestracyjnego!
@jaco napisał w Od 1 października pojedziesz bez dowodu rejestracyjnego!:
Zrobiłem tak w przypadku swojego auta i :
Ooo... albo masz nieaktualne OC (sprawdziłeś?), albo ubezpieczyciel nie dopełnił swoich obowiązków... Ja bym podszedł do agenta i interweniował. A na wszelki wypadek - wrzuć OC do portfela i już.
Sprawdziłem wszystkie moje pojazdy i wszędzie jest OK - o, np.:
-
RE: Od 1 października pojedziesz bez dowodu rejestracyjnego!
@bpx33 napisał w Od 1 października pojedziesz bez dowodu rejestracyjnego!:
Osobiście nie przestanę wozić dowodu i OC (przynajmniej na razie!).
Też można. :-)
Czasami zdarza mi się wyjeżdżać za granicę, a tam już wszystkie dokumenty nam potrzebne.
Słowo-klucz: czasami.
Ja nie wyjeżdżam za granicę znienacka. Gdy będę wyjeżdżał - wezmę. ;-)Stłuczka? Same problemy bez dowodu i OC.
A w czym Ci ten dowód pomoże przy takiej sytuacji? W oświadczeniu wystarczy przecież wpisać markę, model, kolor i numer rejestracyjny samochodu, który widzisz. Czy na pewno będziesz potrzebował więcej danych - masę własną, dopuszczalną masę ciągniętej przyczepy, nacisk osi, datę ostatniego badania technicznego?
OC - zgoda, ewentualnie można mieć, tam jest nr polisy i od razu VIN. Ale świstek z OC to jedna mała karteczka, może leżeć w portfelu. Ja mam.
Albo fotka, jak pisał Piotrek. :-)Kontrola policyjna i awaria CEPiK'u? Na piękne oczy nas nie puszczą, więc będzie co najmniej 3x lub 4x dłużej niż zwykle.
BPX - piszesz, jak gdybyś już to przeżył. :-) A mnie się nie wydaje.
Jak dla mnie za dużo minusów na razie, więc zostaję przy starym, dobrym i sprawdzonym wożeniu wszystkiego :)
A ja skorzystam z ułatwienia.
-
RE: Opony 12 cali - 2018 r.
Bieżnik może jest płytki, tego nie widać dobrze, ale zauważ, że rowki wyraźnie rozszerzają się od środka ku bokom. To ma ułatwić odprowadzanie wody. Nie wiadomo, co ze śniegiem - ale (oprócz oznaczeń) duża ilość lamelek wskazuje na oponę zimową, więc...
Jestem bardzo ciekawy, jak będą się sprawowały przez pierwsze lata użytkowania. Liczę na relację Paciora. :-) -
RE: Od 1 października pojedziesz bez dowodu rejestracyjnego!
Będę pamiętał - wszystkie już leżą w czerwonej okładce od książeczek, które dostałem przy zakupie tico. Razem z papierami od instalacji LPG i polisami ubezpieczeniowymi. :-) Czyli ze wszystkimi dokumentami potrzebnymi podczas załatwiania spraw w urzędach.
-
RE: Co dziś dłubałem w tico? (2018 i 2019)
Wczoraj wieczorem grzebałem przy dusterze (profilaktyczna wymiana fabrycznego, 8-letniego akumulatora i wymiana fabrycznych, 8-letnich świec); tico stało przed garażem, a gdy po robocie chciałem wjechać, stwierdziłem, że drugi raz tej jesieni przymrozek się trafił - szyby zalodzone.
Spuściłem więc letni płyn do szyb i nalałem zimowego. Wrzuciłem do środka szczotkę do śniegu i skrobaczkę. Podładowałem akumulator.
Za miesiąc zmienię koła na zimowe i z grubsza jestem do zimy przygotowany. :-) -
RE: Od 1 października pojedziesz bez dowodu rejestracyjnego!
@likaon napisał w Od 1 października pojedziesz bez dowodu rejestracyjnego!:
A ja tak się przyzwyczaiłem, że będę jeździł z dowodem, jakoś nie umiem się z nim rozstać i mi nie przeszkadza.
Ja też się przyzwyczaiłem i... bardzo chętnie z tego zrezygnuję. :-)
Podobnie, jak u Paciora - schudnie mój portfel, w którym ciągle noszę 2 dowody (żeby nie musieć pamiętać wziąć z domu, zależnie który samochód w danym momencie będzie mi potrzebny). Gdy siadam na motocykl lub motorower - też trzeba ciągle pamiętać i troskliwie schować, żeby nie zgubić.
No właśnie - dodatkową zaletą jest to, że trzymając DR w domu nie narażamy się na jego zagubienie, a utrata wiąże się z kosztami, stratą czasu i komplikacjami.
Teraz wystarczy tylko pamiętać o prawie jazdy i kluczykach - i wio!Dziś deponuję wszystkie dowody rejestracyjne w szufladzie biurka. :-)
-
RE: Od 1 października pojedziesz bez dowodu rejestracyjnego!
No i dobrze. Nareszcie. Tyle lat ściągania haraczu z kierowców przy każdym przeglądzie... wreszcie jakiś pożytek.