[Moje Tico] Tico Mixed By Smisny
-
napisał 11 wrz 2015, 15:31 ostatnio edytowany przez smisnykolo 11 wrz 2016, 15:38
takie same mam, nie wiem czy zdjęcie objęło bo robione kalkulatorem, ale chciałem zabezpieczające.
-
napisał 12 wrz 2015, 12:36 ostatnio edytowany przez smisnykolo 11 wrz 2016, 15:38
-
Moderatornapisał 12 wrz 2015, 13:17 ostatnio edytowany przez pacior 11 wrz 2016, 15:38
No i wygląda dobrze
Jak przy tych parametrach felg wygląda sprawa obcierania przy max skręcie? nie wystają trochę felgi poza nadkola? -
napisał 12 wrz 2015, 14:37 ostatnio edytowany przez Jaco- 11 wrz 2016, 15:38
Tył widać OK ale przód trochę zdaje się wystawać.
Ale w kółko nie będzie jeździł
to wygląda .
-
napisał 14 wrz 2015, 10:26 ostatnio edytowany przez smisnykolo 11 wrz 2016, 15:38
nie ma żadnego obcierania.
Na stalówkach to mi obcierało ale teraz cisza.
Jak z wystawaniem to zobaczę jeszcze bo nie patrzyłem hihi. -
napisał 14 wrz 2015, 12:40 ostatnio edytowany przez Jaco- 11 wrz 2016, 15:38
Dużo za nie dałeś?
-
napisał 14 wrz 2015, 13:38 ostatnio edytowany przez smisnykolo 11 wrz 2016, 15:38
Sprawdziłem nie wystają.
Cena 350 wywoławcza do 320pln zbite. -
napisał 14 wrz 2015, 14:32 ostatnio edytowany przez Jaco- 11 wrz 2016, 15:38
Zatem przyczepności życzę
-
Zatem przyczepności życzę
... i niskich krawężników.
-
napisał 15 wrz 2015, 16:37 ostatnio edytowany przez smisnykolo 11 wrz 2016, 15:38
-
napisał 15 wrz 2015, 17:32 ostatnio edytowany przez Jaco- 11 wrz 2016, 15:38
Jak mówią pierwsza
rysa boli najbardziej moja przytrafiła się dzisiaj o kamień wystający na podwórku
kamienicy gdzie mieszka moja siostra.Trzeba mieć oczy w d...e i głowie
-
napisał 14 sty 2016, 21:16 ostatnio edytowany przez smisnykolo 11 wrz 2016, 15:38
Alumulator to Sznajder 35ah 280A
Wczoraj byłem w szpitalu zawieźć dziadka do lekarza.
Zajechałem i wysiedliśmy poszliśmy na wizytę, dostaliśmy skierowanie na badanie, dziadek czeka, ja poszedłem po coś amciu i piciu do pobliskiej pani jadzi, wracam wsiadam do auta wkładam kluczyk ale kontrolki coś słabo żarzą, przekręcam kluczyk kontrolki gasną - za chwilę aktywuje się alarm, patrzę na manetkę od świateł - włączone, wszystko jasne rozładował się po dwóch godzinach na światłach, niedowierzanie, rozpoczynam poszukiwania prądu, ale nie mam kabli.
Przy wjeździe pojawił się swift, pytam czy ma kable, ma kable, pożyczy prądu.
Odpaliłem, potrzymałem z pół godziny włączony. Wyszedłem poszedłem do środka, wróciliśmy za pół godziny odpalił. Wróciłem do domu zostawiłem go na noc pod blokiem.
Dziś rano poleciałem do lidla po prostownik, wyciągnąłem aku, zabrałem do domu, zostawiłem na dwie godziny żeby się ogrzał chłopak. Podłączyłem prostownik, naładował go. Napięcie miał dobre. Postał w trzy godziny, napięcie dobre, podłączam kontrolnie prostownik a on go od nowa chce ładować.
I teraz zaczyna się cały klucz, oczko jako że jest to akumulator w pełni bezobsługowy cały czas czarne.
Wyczytałem w intranetach że kwas w aku opada na dno, dlatego przed ładowaniem dobrze jest pobujać trochę akumulatorem, tak też zrobiłem, oczko od razu wskoczyło na zielone, podłączyłem prostownik i zaczął ładować ponownie od połowy.
Mam nadzieję tym razem się już uda doładować tyle ile trzeba.
Dbajcie o swoje akumulatory, podłączajcie je co trzy miesiące pod prostownik profilaktycznie.
Przy okazji zakupiłem też przewody rozruchowe 4m tak żeby były. -
napisał 15 sty 2016, 16:28 ostatnio edytowany przez Jaco- 11 wrz 2016, 15:38
patrzę na manetkę od świateł - włączone,
No nie . Przecież mogłeś jakiś sygnalizator zamontować jak otwierasz drzwi że palą się światła. Mnie przy poprzednim i jeszcze poprzednim Tico coś takiego nie spotkało dlatego że kupiłem automat do świateł i on za mnie je wyłączał.
W obecnym Polo też mam automat ale tylko do dziennych zrobione takim mykiem: http://allegro.pl/swiatla-dzienne-zamiast-dlugich-regulator-30-mocy-i5905466728.html
Jeżdżę tak od grudnia i żadnych problemów z miśkami nie mam. Nawet wczoraj jechali za mną (z tyłu nic się nie świeci) i nic. Jechałem główną a oni z podporządkowanej wjechali na główną za mną.
-
napisał 15 sty 2016, 19:12 ostatnio edytowany przez miechomiecho 11 wrz 2016, 15:38
Jeżdżę tak od
grudnia i żadnych problemów z miśkami nie mam. Nawet wczoraj jechali za mną (z tyłu
nic się nie świeci) i nic. Jechałem główną a oni z podporządkowanej wjechali na
główną za mną.Już od kilku lat nie trzeba mieć włączonych świateł tylnych w ciągu dnia, także
-
napisał 15 sty 2016, 19:21 ostatnio edytowany przez smisnykolo 11 wrz 2016, 15:38
Jeżdżę na ledach cały rok, ale akurat aura była sprzyjająca na mijania.
Nie chcę żadnych brzęczyków, w felicji mam i w firmowym berlingo mam i wiem jedno mam ochotę tylko rozłupać te auta siekierą. -
napisał 16 sty 2016, 11:38 ostatnio edytowany przez Jaco- 11 wrz 2016, 15:38
Już od kilku lat
nie trzeba mieć włączonych świateł tylnych w ciągu dnia, takżeZgadza się ale nie wiem czy widziałeś jak te światła działają. Jakbyśmy się mijali widział być że świecą normalnie lampy i gdybyś przypadkiem zerknął w wsteczne lusterko mógłbyś pomyśleć czemu świecą z przodu a nie świecą z tyłu.
A świecą tak: http://www.fotosik.pl/zdjecie/8ef12708e9366cc3
Tu może się wydawać że świecą identycznie jak na trzecim zdjęciu ale tak nie jest.
A tak świecą mijania http://www.fotosik.pl/zdjecie/cfde08e2caf0b601
A tak drogowe http://www.fotosik.pl/zdjecie/214eac23879e62b3
-
napisał 17 sty 2016, 10:43 ostatnio edytowany przez smisnykolo 11 wrz 2016, 15:38
to się nazywa światła skandynawskie.
-
napisał 17 sty 2016, 13:38 ostatnio edytowany przez Jaco- 11 wrz 2016, 15:38
to się nazywa
światła skandynawskie.Dokładnie.
-
napisał 19 sty 2016, 10:50 ostatnio edytowany przez adamo81 11 wrz 2016, 15:38
Dużo roboty z podłączeniem? Chętnie wywalę ledy bo są nieszczelne i 2 diody już zdychają...
-
napisał 19 sty 2016, 11:26 ostatnio edytowany przez Jaco- 11 wrz 2016, 15:38
Dużo roboty z
podłączeniem? Chętnie wywalę ledy bo są nieszczelne i 2 diody już zdychają...Zależy jak masz usytuowane kable. Podłączenie około 20 minut.