KIA XCEED 1.5 T-GDI
-
Mając na uwadze, że niebawem powiększy się nam rodzina postanowiliśmy z żoną o wspólnym zakupie większego samochodu. Z początku w planach był zakup Hyundai-a i30 combi, potem padło na Kia Ceed SW. Ostatecznie po wizycie w salonie Kia, wybór padł na XCEED. Ten samochód wizualnie przypadł nam do gustu w zasadzie od razu. Jazda testowa tym egzemplarzem pozytywnie nas zaskoczyła.
Prowadzenie samochodu, wysoki punkt siedzenia, komfort oraz wygląd sprawiły, że w październiku zamówiliśmy egzemplarz. U dilera udało się nam jeszcze wynegocjować mały rabat. Na początku stycznia samochód był już do odebrania. I tak oto najpierw powiększyła się "flota" a teraz rodzina;)
Samochód według dilera zjechał z taśmy 6 grudnia, a odbieraliśmy go w urodziny żony na początku stycznia. -
-
@Gooral napisał w KIA XCEED 1.5 T-GDI:
@tom83ek gratuluję zakupu ;) od kilku lat po tym jak jeździłem przez parę miesięcy poprzednią generacją ceeda też za mną chodzi ale póki co ważniejsze wydatki są. Pomyśl o zabezpieczeniu antykorozyjnym ;)
Fabrycznie nowa Kia ceedO zabezpieczeniu antykorozyjnym wiedziałem już zanim go odbieraliśmy.
W zasadzie zaraz po odebraniu wjechałem nim do garażu. Na chwilę obecną udało mi się ściągnąć wygłuszenie maski i całe podszybie.
Konserwacje profili będę robił Noxudol -em 700 (Bezzapachowy) i Noxudolem 750. Konserwację podwozia robić będę Noxudol -em 750, potem Noxudol 1600 i Noxudol Body.
Konserwacja nowego-czystego samochodu to bajka. Bo oprócz demontażu elementów nie trzeba nic myć i jakoś zbytnio się przygotowywać- można od razu nakładać środek antykorozyjny.... -
@tom83ek nie pytam ile to kosztuje bo i tak nie było by mnie stać.
Ale po raz kolejny gratuluję zakupu . -
@tom83ek Podzielam Twoją radość. Mam nadzieję, że koreańczyk znów okaże się niezawodny.
Którą wersję wybrałeś? Bo chyba są 4 do kupienia.
Fajnie, że zabrałeś się od razu za konserwację. Lepiej od razu. W 1998 r. wyjechałem SXem z salonu już zakonserwowanym i bardzo to sobie chwaliłem. Chociaż... dziś zrobiłbym to własnoręcznie, jak Ty. -
Wersja wyposażenia M - podstawowa - w zupełności dla Nas wystarczająca.
W październiku wersja M kosztowała 100 000zł, teraz 5000 drożej. Nam się udało jeszcze przed podwyżką z "gwarancją ceny"
Dla mnie na plus, że nie ma "zbyt dużo" elektroniki. Czujniki ciśnienia w oponach działają na podstawie ABS-u. nie ma problemu z kalibracją i przekładką kół, hamulec ręczny na lince...
Czy pokaże czy będzie niezawodny.. wyjdzie to dopiero za parę lat.
Robiąc własnoręcznie konserwację wiemy dokładnie co i jak zrobiliśmy. Tak samo jest z naprawami..... -
U mnie powoli prace konserwacyjne trwają...
Maska, podszybie, ściana grodziowa zakonserwowana. Teraz czas na, podwozie, nadkola.
Z ochronnymi plastikowym wstawkami na nadkolach i listwą progową Kia się nie popisała - totalna porażka. Praktycznie, nie da się zdemontować listwy tylnej bez uszkodzenia plastikowych zaczepów. Zaczepy wchodzą w pustą przestrzeń, więc albo wyrywamy listwę siłą i łamiemy zaczepy w listwie albo podważamy narzędziami ryzykując uszkodzeniem lakieru.....Mimo wszystko uważam, że ściągnąć te elementy trzeba bo to idealne środowisko do rozwoju korozji...:)
Po zakończonych pracach będzie mała relacja zdjęciowa. -
W końcu widać koniec mojej konserwacji samochodu.
Pozostało mi w zasadzie przykręcić osłony, opuścić i umyć samochód, więc mogę już zrobić małe streszczenie prac.Konserwację samochodu musiałem podzielić na kilka etapów, ze względu na małą ilość miejsca w garażu i brak kanału…
-
Maska, podszybie i elementy wokół silnika.
Demontaż osłony termicznej maski, demontaż wycieraczek i podszybia. Następnie wyciągnięty został akumulator i komputer pokładowy celem lepszego dojścia do ściany grodziowej.
Gdy wszystko zostało zdemontowane w ruch poszedł Noxudol 750. Aplikowałem nim wszędzie tam gdzie było dojście (maska, podszybie, profile zamknięte podszybia, łączenia blach wokół nadkoli). Dodatkowo, tam gdzie potrafiłem to zabezpieczyłem Noxudolem 750 przewody hamulcowe. -
Drzwi lewe (przednie i tylnie)
Zdemontowałem uszczelki gumowe i we wszystkie otwory zaaplikowałem bezzapachowy Noxudol 700 -
Podwozie
Demontaż osłon podwozia, poluzowanie osłony tłumika. Pierwsza warstwa to aplikacja środka Noxudol 750 we wszystkie puste przestrzenie. Potem w miarę możliwości zostało pokryte całe podwozie tym samym środkiem. Po wyschnięciu środka, zaaplikowałem na podwozie Noxudol 1600. Po odczekaniu paru dni, tak przeschniętą powłokę pokryłem bardzo cienką warstwą Noxudol Body. -
Drzwi, nadkola, progi na lewej stronie. Potem po zakończeniu to samo na stronie prawej.
Demontaż nadkoli lewych, demontaż listew ochronnych nadkoli oraz poluzowanie listwy progowej.
Aplikowałem w takiej samej kolejności środkami jak przy podwoziu (3) Najpierw 750 w puste przestrzenie i jako pierwsza warstwa w pozostałe miejsca, potem na podwozie poszedł gęsty Noxudol 1600 i na końcu Noxudol Body.
Niestety listew ochronnych nadkoli tylnych nie da się zdemontować bez uszkodzenia zaczepów albo mocowań zaczepów w listwie.
Listwa tylna kompletna z zaczepami to koszt 200zł…Dlatego ostatecznie zdecydowałem, że pokleję mocowania zaczepów.
W pierwszej listwie strzeliły wszystkie mocowania i każde musiałem kleić. W drugiej było już trochę lepiej i kleić musiałem tylko połowę...
Natomiast ułamane zaczepy, pozakładałem na przemian by rozłożyć siłę „trzymania” do karoseriiZnacznie gorsza sprawa jest z listwą progową.
Kompletna z zaczepami kosztuje 1900zł, więc ostatecznie stwierdziłem, że zdemontuję ją tylko na tyle na ile się da by było dojście do aplikacji środka konserwującego. Listwa ochronna jest na zaczepy plastikowe, które wchodzą w próg. Nie da się jej zdemontować bez uszkodzenia mocowań lub samych zaczepów. Listwę zdemontowałem tylko od dołu. Udało się listwę zdemontować bez „strat” w okolicach przeznaczonych na podnośnik, gdyż tam jest w miarę dobry dostęp do zaczepów i można je podważać. Następne zaczepy w stronę środka listwy to już loteria…albo wyłamuje się zaczep albo uszkadza mocowanie listwy.
Ostatecznie w jednej ułamałem dwa mocowania zaczepów a w drugiej cztery, które musiałem kleić. Dodatkowo samych zaczepów ułamałem 10szt które wymieniłem na nowe.
Gdy miałem już odgiętą listwę to ściągnąłem zatyczki progów i zakonserwowałem cały próg Noxudolem 750 od wewnątrz i od zewnątrz ile się dało manewrując dyszą pistoletu.Tak wygląda oryginalna listwa progowa od strony zaczepów.
- Na końcu zakonserwowałem klapę bagażnika i okolice bagażnika bezwonnym Noxudolem 700.
Małe podsumowanie.
Do konserwacji użyłem:
Noxudol 700 (3 puszki w sprayu 500ml)
Bezzapachowy produkt do konserwacji profili zamkniętyc
Noxudol700 jest preparatem antykorozyjnym niezawierającym rozpuszczalników. Składniki o niskiej lepkości i inne dodatki pozwalają na stosowanie w temperaturze pokojowej. Po nałożeniu tworzy miękką, woskowatą, silnie hydrofobową, antykorozyjną powłokę.NOXUDOL 750 ( 9 puszek 1litrowych pod pistolet)
Wosk do konserwacji profili zamkniętych
Noxudol 750 jest chemicznie aktywną kompozycją antykorozyjną o niskim napięciu powierzchniowym, składająca się z olejów mineralnych, wosków, inhibitorów korozji i rozpuszczalinków. Po wyschnięciu tworzy woskową, odporną na wilgoć powłokę. Z powodu niskiego napięcia powierzchniowego posiada dobre zdolności penetrujące, a także wypierające wilgoć.NOXUDOL 1600 ( 6 puszek 1 litrowych pod pistolet)
Gumowo - bitumiczny środek do konserwacji podwozia
UM 1600 jest elastyczną gumowo-bitumiczną powłoką w postaci pasty antykorozyjnej. UM 1600 przeznaczony do stosowania przede wszystkim na blachy podwozi samochodowych i zakola. Zapobiega powstawaniu korozji, dając doskonałe zabezpieczenie przed obtarciami i uszkodzeniami, a równocześnie gwarantuje efekt wyciszenia wnętrza. Mocno przywiera do blachy, nie pęka. Wydłużona trwałość.Noxudol Body (3puszki spray 500ml)
Środek stosowany do ochrony progów przed korozją i kamieniami
Czarny, szybkoschnący środek zabezpieczający przed korozją i kamieniami, przeznaczony do ochrony progów pojazdów oraz do pokrywania przednich i tylnych elementów karoserii. Nadaję się do pokrywania farbą.Wosk aplikowałem pistoletem MSW:
Środek gumowo bitumiczny przez pistolet MSW nie chciał przechodzić z racji jego gęstości i jego nakładałem już pistoletem Vaupel 3000
Mała relacja zdjęciowa
Ułamane mocowanie zaczepu w listwie tylnej nadkola
Ściągnięta listwa progowa od dołu dająca możliwość konserwacji progu od zewnątrz i wewnątrz
Noxudol 750 a na niego kładłem 1600 -
-
Ułamane zaczepy dawałem przemiennie
Te zaczepy kleiłem -
@tom83ek ogrom prac! Gratuluję!
Zastanawia mnie tylko jedna sprawa. Czy jak w ASO na przeglądzie/serwisie odkryją, że pewne elementy zostały zdemontowane to nie uznają tego za "złamanie" zasad i utratę gwarancji?Z tego co wiem to w pewnych sprzętach elektronicznych zerwanie plomby = utrata gwarancji, więc zastanawiam się czy z autem nie może być podobnie.
-
@tom83ek Bardzo ładnie wykonana konserwacja, będzie na lata
-
@BPX33 napisał w KIA XCEED 1.5 T-GDI:
Zastanawia mnie tylko jedna sprawa. Czy jak w ASO na przeglądzie/serwisie odkryją, że pewne elementy zostały zdemontowane to nie uznają tego za "złamanie" zasad i utratę gwarancji?
Z tego co wiem to w pewnych sprzętach elektronicznych zerwanie plomby = utrata gwarancji, więc zastanawiam się czy z autem nie może być podobnie.
W kwestiach gwarancji...
-
Jeszcze przed zakupem założyłem sobie, że zrobię zaraz po zakupie samodzielnie konserwację, nie zważając na gwarancję.
Wolę mieć solidnie zakonserwowany samochód, niż mieć dzisiaj spokój z gwarancją a za parę lat martwić się początkami korozji.
Ponadto w planach mam skorzystać tylko z podstawowej gwarancji. Na 99% nie będę korzystał z gwarancji 7 letniej KIA. By utrzymać gwarancję przez 7 lat trzeba co roku robić przeglądy, które są oczywiście płatne. -
Zaraz po zakupie samochodu zadzwoniłem sobie do mojego dilera i powiedziałem w serwisie o moich planach związanych z konserwacją. Pan powiedział, że mogę zrobić konserwację we własnym zakresie bez utraty gwarancji. Gwarancję mogę utracić tylko w przypadku, gdy konserwacja będzie miała wpływ na uszkodzony element i zostanie to odpowiednio udowodnione.
-
Drugie auto Kia RIO, również kupowałem u tego samego dilera i też samodzielnie konserwowałem. Na pierwszym przeglądzie olejowym (po roku czasu) Pan z serwisu spytał się mnie: Gdzie Pan dawał auto do konserwacji, czy mogę prosić o namiary na warsztat w którym była robiona konserwacja? Byłem trochę zmieszany - zaskoczony tym pytaniem bo nie wiedziałem o co chodzi Panu, ale powiedziałem, że robiłem samodzielnie. Na to stwierdzenie Pan tylko pokiwał głową i powiedział, że nie było pytania :)
Tak więc gwarancją zupełnie się nie przejmuję. A jeśli faktycznie dojdzie co do czego i będzie trzeba skorzystać z gwarancji to wówczas będę myślał...
-
-
-
@tom83ek napisał w KIA XCEED 1.5 T-GDI:
- Zaraz po zakupie samochodu zadzwoniłem sobie do mojego dilera i powiedziałem w serwisie o moich planach związanych z konserwacją. Pan powiedział, że mogę zrobić konserwację we własnym zakresie bez utraty gwarancji.
No to fajnie! ;)
@pacior napisał w KIA XCEED 1.5 T-GDI:
@tom83ek żeby wszystkie auta były tak konserwowane.. Super robota 🙂
Jak kiedyś dorobię się na auto z salonu to oddam je na konserwację do kolegi @tom83ek :P
-
-
Dziękuję za pochwały...
Do idealnie zrobionej konserwacji brakuje jeszcze ściągniętego zbiornika paliwa, tłumika środkowego oraz zderzaków....
Przy ograniczonym czasie (2 dzieci) darowałem sobie już ściąganie wspomnianych elementów bo chyba bym Tym autem nigdy nie wyjechał na drogę.... ;)Jeszcze parę finalnych zdjęć...
-
Pierwsza dłuższa trasa (ok 500km) za mną i już mam pierwsze realne zużycie paliwa...
Trasa 250km + powrót 250km
Autostrada ok 90km, prędkość od 110km/h do 120km/h
Reszta to droga krajowa ok 100km prędkość ok 90km/h i przejazdy przez miasta + obwodnice
2 osoby + 2 dzieci, na dachu BOX
Komputer pokładowy pokazał z całej trasy 5,5l. Realnie wyszło 5,66l/100km
Silnik na dotarciu, obroty trzymałem między 2000-3000obr/minUważam, że z Boxem to całkiem dobry wynik. Dla porównania jak jeździliśmy Kia Rio z Boxem to spalanie realne oscylowało w okolicach 6,5l/100km
-
@tom83ek napisał w KIA XCEED 1.5 T-GDI:
Komputer pokładowy pokazał z całej trasy 5,5l. Realnie wyszło 5,66l/100km
Fajnie, że takie małe przekłamanie. W służbowym Rapidzie jest zawsze 0,5l średnie spalanie niżej niż rzeczywistość... :(
Uważam, że z Boxem to całkiem dobry wynik. Dla porównania jak jeździliśmy Kia Rio z Boxem to spalanie realne oscylowało w okolicach 6,5l/100km
Dobry! :)
Mój Swift z boxem też palił ok. 6,5l/100km, a osiągi były tragiczne. -
@BPX33 napisał w KIA XCEED 1.5 T-GDI:
Fajnie, że takie małe przekłamanie. W służbowym Rapidzie jest zawsze 0,5l średnie spalanie niżej niż rzeczywistość... :(
To podobnie przekłamuje RIO, też średnio zaniża o 0,5l na 100km
Najmniejsze odchylenia komputer / rzeczywistość są w Clio. Średnio poniżej 0,1l/100km