spalanie 1.0 (i nie tylko...)
-
Użytkownik archiwalnynapisał 27 wrz 2009, 09:08 ostatnio edytowany przez fetorman 11 paź 2016, 22:03
...Ostatnio pokazałem chłopcom w
skodzie fabi 1,4 co potrafi węgierska technologia i dostałem 10pkt...... punktow respectu na miescie <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
Użytkownik archiwalnynapisał 27 wrz 2009, 23:00 ostatnio edytowany przez marceleqs 11 paź 2016, 22:03
co do metod oszczednej jazdy, rzeczywiscie w swifcie 1.0 odcina paliwo jadac na biegu (np. z górki)? probowalem jezdzic na biegu ciagle, innym razem jak najwiecej na luzie. spalanie wciaz ~4.5-4.7/100km, zastanawiam sie czy jazda na biegu wciaz ma sens..? moze wylacznie gdy chcemy zwalniac? bo jak jest niewielki spadek, dalej zajedziemy na luzie niz na biegu ktory zbyt szybko nas wyhamuje chocby byl to 5 bieg.. ?
-
Użytkownik archiwalnynapisał 28 wrz 2009, 03:53 ostatnio edytowany przez Xsystoff 11 paź 2016, 22:03
co do metod oszczednej jazdy, rzeczywiscie w swifcie 1.0 odcina paliwo jadac na biegu (np. z
górki)?Kazdy samochod z ostatnich 30-40 lat odcina paliwo jadac na biegu bez dodawania gazu. W Swifcie dopiero przy 1500 rpm podawane jest juz paliwo przy hamowaniu silnikiem.
probowalem jezdzic na biegu ciagle, innym razem jak najwiecej na luzie. spalanie
wciaz ~4.5-4.7/100km, zastanawiam sie czy jazda na biegu wciaz ma sens..?Jak masz gorke i wrzucisz luz to jedziesz i jedziesz i jedziesz i jedziesz, a jak bedziesz lecial na biegu bez dodawania gazu to samochod bedzie po prostu hamowal i duzo wczesniej bedziesz zmuszony dodac gazu niz podczas jazdy na luzie. Ale nie powinno sie naduzywac luzu, bo jak cos sie stanie na drodze to nie masz szans przyspieszyc, uciec itp.
-
Użytkownik archiwalnynapisał 28 wrz 2009, 21:19 ostatnio edytowany przez marceleqs 11 paź 2016, 22:03
Kazdy samochod z ostatnich 30-40 lat odcina paliwo jadac na biegu bez dodawania gazu.
he, maluch nie odcina <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" /> a mialem 96r.
Ale nie powinno sie naduzywac luzu, bo jak cos sie stanie na drodze to nie masz szans przyspieszyc, uciec itp.
nieno wiadomo, tego uczyli na kursie.. ale jadac poza miastem na malo ruchliwej drodze staram sie zwykle oszczednie pedalowac <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
Użytkownik archiwalnynapisał 28 wrz 2009, 21:33 ostatnio edytowany przez Xsystoff 11 paź 2016, 22:03
he, maluch nie odcina a mialem 96r.
To nie samochod, to pojazd wolnobiezny <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
Użytkownik archiwalnynapisał 28 wrz 2009, 21:52 ostatnio edytowany przez marceleqs 11 paź 2016, 22:03
To nie samochod, to pojazd wolnobiezny
wolnobiezny latem. zima okular nie ma szans z kaszlakiem na zasniezonej trasie <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> kazdy kto mial kaszlaka w dobrym stanie potwierdzi to, kto nie mial - nigdy nie zrozumie bo to prawie przeczy prawom fizyki <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />
-
Użytkownik archiwalnynapisał 29 wrz 2009, 05:51 ostatnio edytowany przez ogrodnik 11 paź 2016, 22:03
To na oko tak ze dwa razy więcej niż ma być
Może nie dopala mieszanki przez to. Świece kup
japońskie, NGK (BPR6ES jeśli się nie mylę),
kosztują nawet taniej niż polskie ISKRYCo do świec to do 1.0 jeszcze lepsze są BPR6E V-line 2 (9 zł za sztukę w jakimś sklepie moto). Te świece są takie same jak BPR6ES z jedną subtelną różnicą. Elektroda środkowa w BPR6E V-line jest nacięta w kształcie litery V. To gwarantuje lepszy i pewniejszy zapłon mieszanki a przez to stabilniejszą pracę (sprawdzone organoleptycznie <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> ). W załączeniu daję tabele oznaczeń NGK
-
Użytkownik archiwalnynapisał 30 wrz 2009, 19:04 ostatnio edytowany przez tadziomaru1 11 paź 2016, 22:03
Nie tylko na tle Tico - lepszy Swift, niż jakiś oklepany Golf czy inna wieś
Pozdr.święte słowa, święte słowa... a co do spalania, ja mam wprawdzie 1,3 16V, nie spaliła mi nigdy więcej niż 6,2 gdy rżne na maksa, potrafi wyciągnąć 190. przy zwyczajnej jeżdzie pali 5,6.
-
Użytkownik archiwalnynapisał 30 wrz 2009, 19:49 ostatnio edytowany przez Mike_87 11 paź 2016, 22:03
Nie przesadzaj - widac, że lubisz swoje autko... Ale nawet starszy Golf II to wzór komfortu
jazdy w porównaniu do Swifta Tego faktu nie da się naciągnąc na korzyśc SwifcioraKomfort jazdy to jedyna przewaga golfa nad swiftem <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> chociaz np tylna półka trzeszczy w nich bardziej niz w swiftach (tzn porówuje dwa golfy i dwie taczki). A co do spalania, jak ktoś mądry kiedys powiedział- ile wlejesz tyle spali, pomimo mojej ciężkiej nogi i prawie nieużywania 5 biegu i tak nie narzekam na spalanie <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />
-
Użytkownik archiwalnynapisał 30 wrz 2009, 20:24 ostatnio edytowany przez Yendrek 11 paź 2016, 22:03
słabo rżniesz <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
pojedź do dużego miasta i zaraz zacznie palić 7 -
Użytkownik archiwalnynapisał 30 wrz 2009, 20:29 ostatnio edytowany przez jartechnology 11 paź 2016, 22:03
święte słowa, święte słowa... a co do spalania, ja mam wprawdzie 1,3 16V, nie spaliła mi nigdy
więcej niż 6,2 gdy rżne na maksa, potrafi wyciągnąć 190. przy zwyczajnej jeżdzie pali 5,6.i to jest normalne spalanie w silniku 1.3, do tego widać że ktoś umie jeździć..tak trzymaj
Jakby mi silnik 1.3 - dohc, sohc, 8 v czy 16 v palił więcej niż 7,5 litra to bym z niego zrezygnował. Takie spalanie to ma focus 1.6, o masie 1200 kg!
-
Użytkownik archiwalnynapisał 30 wrz 2009, 21:23 ostatnio edytowany przez Xsystoff 11 paź 2016, 22:03
Komfort jazdy to jedyna przewaga golfa nad swiftem
Nie ma to jak obiektywne forum Swifta <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
Jakby mi silnik 1.3 - dohc, sohc, 8 v czy 16 v palił więcej niż 7,5 litra to bym z niego
zrezygnował. Takie spalanie to ma focus 1.6, o masie 1200 kg!Na wsi (B-B) moze i normalne, ale sa jeszcze miasta <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> (wiem jestem zlosliwy ale ta zlosliwosc ma uswiadomic, ze sa duze aglomeracje miejskie z duza iloscia korkow).
-
Użytkownik archiwalnynapisał 1 paź 2009, 05:10 ostatnio edytowany przez fetorman 11 paź 2016, 22:04
i to jest normalne spalanie w silniku 1.3, do tego widać że ktoś umie jeździć..tak trzymaj
Jakby mi silnik 1.3 - dohc, sohc, 8 v czy 16 v palił więcej niż 7,5 litra to bym z niego
zrezygnował. Takie spalanie to ma focus 1.6, o masie 1200 kg!ale nie kreci do 7k rpm
-
Użytkownik archiwalnynapisał 1 paź 2009, 15:03 ostatnio edytowany przez jartechnology 11 paź 2016, 22:04
Nie ma to jak obiektywne forum Swifta
Na wsi (B-B) moze i normalne, ale sa jeszcze miasta (wiem jestem zlosliwy ale ta zlosliwosc ma
uswiadomic, ze sa duze aglomeracje miejskie z duza iloscia korkow).Duże miasto, wcale nie równa się dużym korkom. W nowym Jorku jest nieraz lepiej niż w wielu polskich miastach..ale nie o tym. Tzw cykl miejski to nie jest to samo co jazda w korkach. Stać w korku, a nie jechać to w ogóle nie jest jazda ino tracenie beny
-
Użytkownik archiwalnynapisał 1 paź 2009, 16:45 ostatnio edytowany przez MOKRY 11 paź 2016, 22:04
Nie ma to jak obiektywne forum Swifta
Na wsi (B-B) moze i normalne,byles kiedykolwiek w B-B ? <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
-
Użytkownik archiwalnynapisał 1 paź 2009, 17:05 ostatnio edytowany przez jartechnology 11 paź 2016, 22:04
byles kiedykolwiek w B-B ?
Nie wiem jak uważa kolega "MOKRY" (przypuszczam, że tak jak ja) ale moim zdaniem to jedno z bardziej zakorkowanych miast. Zwłaszcza teraz, gdy główne szlaki komunikacyjne są w rozkopach. Dodatkowo, o wiejskim charakterze miasta "na pewno" świadczą liczne, skąd indąd znane na cały kraj, zakłady przemysłowe. Oczywiście zabudowa (blokowiska) to tez elementy krajobrazu wiejskiego.. no ale co tam, skoro ruch w Szczecinie jest jeszcze gorszy, to pewnie jak w Bielsku stoi się w korkach, to w mieście nad morzem jedzie się do tyłu a nie stoi.:)
-
Użytkownik archiwalnynapisał 21 paź 2009, 13:37 ostatnio edytowany przez macq 11 paź 2016, 22:04
Witam ponownie
Mam prośbę do jakiegoś dobrotliwego posiadacza litra. Czy mógłby mi ktoś zrobić krótki filmik jak schodzą obroty w rozgrzanym 1.0 przy gazowaniu na postoju i podczas jazdy (przy wrzuceniu na luz). Choć u mnie schodzą bardzo wolno, to każdy twierdzi, że jest dobrze i żebym nie zachodził w głowę. Okej, ale minimalne spalanie wynosi u mnie 8 litrów (miasto), max 10-11. Jak nie uda mi się tego rozkminić, to przesiadam się na rower, albo trabanta (który notabene też pali mi prawie dyche, ale za to jaka frajda...) W świstaku wymienione kable, świece, filtry, olej, przewody podciśnienia, wskazania sond w normie, natomiast ma trochę za dużo C02 w spalinach. -
Użytkownik archiwalnynapisał 21 paź 2009, 14:22 ostatnio edytowany przez Radamantys 11 paź 2016, 22:04
Witam ponownie
Mam prośbę do jakiegoś dobrotliwego posiadacza litra. Czy mógłby mi ktoś zrobić krótki filmik
jak schodzą obroty w rozgrzanym 1.0 przy gazowaniu na postoju i podczas jazdy (przy
wrzuceniu na luz). Choć u mnie schodzą bardzo wolno, to każdy twierdzi, że jest dobrze i
żebym nie zachodził w głowę. Okej, ale minimalne spalanie wynosi u mnie 8 litrów (miasto),
max 10-11. Jak nie uda mi się tego rozkminić, to przesiadam się na rower, albo trabanta
(który notabene też pali mi prawie dyche, ale za to jaka frajda...) W świstaku wymienione
kable, świece, filtry, olej, przewody podciśnienia, wskazania sond w normie, natomiast ma
trochę za dużo C02 w spalinach.moze cos ze wtryskami ?? <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
-
Użytkownik archiwalnynapisał 21 paź 2009, 16:34 ostatnio edytowany przez Jelon 11 paź 2016, 22:04
Witam ponownie
Mam prośbę do jakiegoś dobrotliwego posiadacza litra. Czy mógłby mi ktoś zrobić krótki filmik
jak schodzą obroty w rozgrzanym 1.0 przy gazowaniu na postoju i podczas jazdy (przy
wrzuceniu na luz).Jak znajdę kawałek w miarę pustej prostej to jutro postaram się telefonem zrobić jak będę wracał z pracy <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
Użytkownik archiwalnynapisał 21 paź 2009, 18:04 ostatnio edytowany przez apo25 11 paź 2016, 22:04
Witam ponownie
Mam prośbę do jakiegoś dobrotliwego posiadacza litra. Czy mógłby mi ktoś zrobić krótki filmik
jak schodzą obroty w rozgrzanym 1.0 przy gazowaniu na postoju i podczas jazdy (przy
wrzuceniu na luz). Choć u mnie schodzą bardzo wolno, to każdy twierdzi, że jest dobrze i
żebym nie zachodził w głowę. Okej, ale minimalne spalanie wynosi u mnie 8 litrów (miasto),
max 10-11. Jak nie uda mi się tego rozkminić, to przesiadam się na rower, albo trabanta
(który notabene też pali mi prawie dyche, ale za to jaka frajda...) W świstaku wymienione
kable, świece, filtry, olej, przewody podciśnienia, wskazania sond w normie, natomiast ma
trochę za dużo C02 w spalinach.A jaki masz akumulator? Ostatnio jeden z forumowiczów odkrył, że po zmianie akumulatora (wcześniej miał większej pojemności/mocy) na taki jaki się zaleca spalanie spadło automatycznie