Nowe podatki od pojazdów spalinowych / SCT
-
@pacior to wszystko kwestia sterownika. Silnik na którym mam zbudowany rower oryginalnie pracował na sterowniku który wymagał rozruchu. Obecnie pali kapora w miejscu :)
I pytanie czy mogę to obsłużyć akumulatorami innymi niż li-ion lub lipo4. Bo mam chyba z 20x 12v 7,2ah żelowe tyle że 5 letnie na testy. -
@likaon interesujacy temat - ja czytam to forum tekst odnośnika
-
@smisnykolo chłopaki dalej heheszkują a tymczasem: "W ubiegłym tygodniu spotkał się Mosad z USA w Warszawie jak mawiają u Tuska. Czy były tam niemiaszki nie wiem. Jedno wiadomo to co się dzieje teraz to ustawka za pozwoleniem Izraela USA Niemców i Ruskich. Bezczelna ustawka. Zdrajcy Polski nadal są i dobrze się mają a prawo – prawo jest dla frajerów by ich karać. Patrz jak się czują i panoszą nietykalni."
-
-
@smisnykolo heheszki heheszkami a tutaj bardzo ładnie wyjaśnione wszystko: https://nopaste.net/jcgaa9DAgd i https://nopaste.net/2QHoJVf8AE
-
-
@smisnykolo Jaka piękna rosyjska maskirowka! Jakby na Kremlu pisana! Mieszanka prawd, półprawd, kłamstw i bzdur pisana pod tezę - typowa dla działań rosyjskich agentów wpływu.
Nauczymy się rozpoznawać takie teksty, chcesz? To proste, trzeba "patrzeć szerzej", czytać między wierszami, zwracać uwagę na to czego brakuje, a nie na to co jest napisane.
Przeanalizujmy pierwszy akapit. Jak to możliwe, że UE i USA popiera działania obecnego polskiego rządu?
Proste, bo widzą, że rzekoma obrona wolnych mediów w wydaniu pis to hucpa, obrona własnej tuby propagandowej. Rząd robi to do czego ma prawo, to co jest słuszne, a jednocześnie likwiduje bezprawie wprowadzone przez poprzedni rząd. Robi to co obiecał w kampanii, mając demokratyczny mandat z największą frekwencją w historii wolnych wyborów w Polsce. Mówiąc po pisowsku - taka jest wola suwerena.
A teraz "spójrz szerzej". Przeczytaj między wierszami jakie mocarstwo NIE jest wymienione w tym akapicie? Za chwilę w trzecim akapicie masz wymienionych głównych rozgrywających. To kto z wymienionych z zagranicy NIE poparł tych zmian?
Brawo, Rosja. To właśnie Rosji te zmiany nie są na rękę. Rosji na rękę jest chaos w Polsce. I już widzisz kto stoi za całym tym tekstem. Widzisz też kto stoi za działaniami rzekomych obrońców mediów.
A teraz "spójrz jeszcze szerzej" i przeczytaj resztę tekstu szukając kogo popiera Rosja, czyje działania są na rękę Rosji, szukając rosyjskich agentów wpływu (a nie z UE czy USA), itd. -
Przeanalizowałem pierwszy z podesłanych przez Ciebie tekstów. Tym razem nie pod kątem tego czyją narrację powiela (bo już poprzednio ustaliliśmy, że Kremla), tylko pod kątem tego JAK to robi. Zastosowane techniki manipulacyjne są dość typowe, łatwo je rozpoznać jak się wie czego szukać. Jest to np. odwracanie znaczeń i kreowanie faktów. Zobaczmy więc na niektóre określenia użyte w tekście, mające zmanipulować czytelnika i zderzmy je z faktami:
oczywiście nielegalnego ataku na media
Oczywiście nie ma żadnego "nielegalnego ataku na media". Jest co najwyżej spór prawny. Taki spór prawny, czy coś jest legalne czy nielegalne, rozstrzyga sąd, nie agent Kremla. Minister twierdzi, że zgodnie z prawem powołał swojego prezesa, jego oponenci twierdzą, że było to niezgodne z prawem, natomiast ich działania powołujące kolejnych dwóch prezesów (jednego pełniącego obowiązki) były zgodne z prawem. W tym wypadku to kto ma rację, czyje działania były legalne, rozstrzygnie sąd dokonując wpisu jednego z nowych prezesów do KRS.
fizyczny atak na media
Fizyczny atak na media wykonuje obecnie pis. Działania ministra nie mają charakteru fizycznego tylko prawny, natomiast właśnie działania pisu mają charakter "fizyczny", taki jak okupacja budynków TVP i PAP. Okupacja ta jest prowadzona pod pozorem "kontroli poselskiej" niezgodnie z ustawą, poseł w ramach kontroli poselskiej ma prawo wejść i domagać się dokumentów, ale nie ma prawa okupować budynku, legitymować innych osób, zmuszać ich do określonego zachowania, itd. Dodatkowo w tej okupacji oprócz posłów biorą udział inne osoby - tu w oczywisty sposób nie jest to już kontrola poselska, tylko naruszenie prawa.
PAD – ostatniego stabilizatora systemu
Działania prezydenta przez lata miały charakter destabilizujący. Wymieńmy choćby uznaniowe powoływanie lub niepowoływanie sędziów do TK, czy ułaskawienie przed prawomocnym wyrokiem. Te działania są przyczyną obecnego chaosu w systemie prawnym.
Partie koalicyjne, będące u władzy a do tego zamieszane w setki afer korupcyjnych,
Jakie niby afery korupcyjne obecnej władzy? Przecież obecna władza rządzi od kilkunastu dni, wcześniej była przez lata w opozycji. W tym czasie policja, prokuratura, służby były pod całkowitą kontrolą pis. Sądzisz, że gdyby była jakakolwiek, choć jedna, afera korupcyjna z udziałem ówczesnej opozycji to nie byłoby śledztwa, oskarżenia, procesu, relacjonowanego non stop przez przychylne rządzącym media? Skoro przez osiem lat nie znaleźli nic takiego, to znaczy, że żadnych afer nie było, są to ludzie kryształowo uczciwi. Natomiast czy w najbliższym czasie nie zaczną wypływać afery ówczesnych rządzących, ukrywane przez te długie lata, cóż, zobaczymy...
Obecna nawalanka o media kompromituje partie koalicyjne.
Niby kogo kompromituje? Zobaczmy na spokojnie, partie koalicyjne podjęły decyzję i czekają w myśl zasady, którą przez lata wyznawał pis ("słychać wycie - znakomicie!"). A co robi obecna opozycja? Jakieś warcholstwo, okupacja budynku, protesty, skargi do UE (to już mieliśmy - "targowica na Polskę donosi", "ulica i zagranica", itd.). Powołują kolejnych prezesów - mamy już trzech i czekamy co dalej. Weto do finansowania tvp, co może skończyć się bankructwem i likwidacją tvp, czyli ... realizacją jednego z postulatów obecnych rządzących. Generalnie - to pis kompromituje się. A obecna władza otwiera popcorn.
-
@drzonca napisał w Nowe podatki od pojazdów spalinowych / SCT:
Przeanalizowałem pierwszy z podesłanych przez Ciebie tekstów.
Eee, jesteś lepszy ode mnie. Dla mnie to jeden bełkot.
Ten styl i ten "profesorski" język... -
@smisnykolo napisał w Nowe podatki od pojazdów spalinowych / SCT:
@smisnykolo heheszki heheszkami a tutaj bardzo ładnie wyjaśnione wszystko: https://nopaste.net/jcgaa9DAgd
Bardzo ładnie wyjaśnione wszystko. I ta końcówka:
Źródło: prof. Zygfryd CzabanOświeć nas, proszę, od czego ten pan profesorem jest? Na jakiej uczelni zrobił karierę naukową?
-
Bardzo ładnie wyjaśnione wszystko. I ta końcówka:
Źródło: prof. Zygfryd CzabanOświeć nas, proszę, od czego ten pan profesorem jest? Na jakiej uczelni zrobił karierę naukową?
A to faktycznie ciekawe jest. Nie ma takich danych w bazie "Ludzie nauki" (oficjalna baza prowadzona przez OPI, prowadzona od 1990 roku, zawierająca informacje o osobach ze stopniem doktora i wyżej).
https://nauka-polska.pl/
Nie ma także w POL-onie, co oznacza, że nikt taki nie jest obecnie zatrudniony w Polsce jako nauczyciel akademicki lub naukowiec.
https://radon.nauka.gov.pl/dane/nauczyciele-akademiccy-badacze-i-osoby-zaangazowane-w-dzialalnosc-naukowa
Nie ma także w ORCID - baza ogólnoświatowa, dobrowolna, ale kilka lat temu pracownicy polskich uczelni dostali polecenie służbowe by się tam wpisać.
https://orcid.org/
Brak jakichkolwiek publikacji naukowych tego autora w Google Scholar.
https://scholar.google.com/
Brak również w Web of Science (co nie dziwi, bo jakby były w WoS to byłyby i w Scholar, w drugą stronę niekoniecznie).
https://www.webofscience.com/wos/woscc/basic-searchOznacza to, że ktoś taki mógł uzyskać tytuł kilkadziesiąt lat temu (lub później ale poza Polską) a potem nie prowadził żadnej działalności naukowej, nie publikował, nie pracował na uczelni.
-
@drzonca @leo mówiąc szczerze miałem ów profesora sprawdzić dziś wieczorem, ale uprzedziliście mnie. Ogólnie to wklejane wyżej źródła są wg mnie delikatnie mówiąc gówno warte, każdy może sobie wejść na tą stronkę, napisać w tym htmlu co uważa i potem inni podobni naszemu 'koledze' mogą nieść to źródło w świat jako mądrości kogoś hiper ważnego z dostępem do źródeł w cia, fbi, CBA czy nawet www...
-
-
A przy okazji, jakby ktoś pytał czemu niektórzy byli już propagadziści i dyrektorzy protestują przeciwko obecnym zmianom w tvp.
-
@drzonca Biedaki... Toż to jałmużna, za 7-8 miesięcy zatrudnienia...
To faktycznie nie ma się co dziwić, że protestują, gdy im zabierają te marne grosze na chleb. Też bym walczył.
Zwłaszcza, gdy się pozna cenę, za jaką można się sprzedać... -
-