[s-gti] Dławi, muli na zimnym silniku i kilka innych problemów
-
stanley123 Użytkownik archiwalnynapisał 9 gru 2008, 13:09 ostatnio edytowany przez stanley123 11 paź 2016, 20:56
Ale u Ciebie silnik się nie przymula jak u kolegi, masz tylko problem z za wysokimi obrotami?
nie też się muli,
a obroty to raczej normalne przy odpalaniu zimnego silnika ? <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />ale wiem czemu pytasz już poprawiłem
-
jacq Użytkownik archiwalnynapisał 9 gru 2008, 13:38 ostatnio edytowany przez jacq 11 paź 2016, 20:56
Też mam Gti i podobny problem. Auto nie chodzi równo gdy jest zimne. Śmigam też innymi
samochodami i wiem że nie w każdym tak jest tylko w moim Suzuki. Na szczęście juz się
przyzwyczaiłem do tego i nie jest to az taki problem. Kable, świece palec, kopułka tez jest
u mnie nowa. Nie wiem czemu tak jest.czyli wymiana tych rzeczy póki co jest bezcelowa (odnośnie tego problemu). Ja obstawiam coś z przepustnicą, mieszanką itp. może dolot?
Ja bym wolał to naprawić/ustawić niż się przyzwyczajać, bo w mieście to jest jak dla mnie bardzo męczące -
A przepustnice regulowales na czuja czy dokladnie na 0,65mm?
Kable masowe do kolektora (kolo aparatu zaplonowego) dobrze przykreciles?
Zaplon ustawiles? -
swifttarnow Użytkownik archiwalnynapisał 9 gru 2008, 19:12 ostatnio edytowany przez swifttarnow 11 paź 2016, 20:56
powiem Ci, ze tez mam takie szarpniecia/zmulenia na zimnym motorze. Mam nadzieje ze to kable WN- jutro bede wiedzial, jak tylko je wymienie.
powodzenia
-
Reno22 Użytkownik archiwalnynapisał 9 gru 2008, 21:18 ostatnio edytowany przez Reno22 11 paź 2016, 20:56
Dziwna sprawa.
Zapytam może czy dłubałeś sam czy może dałeś mechanikowi do zrobienia? Jesli robił meches to niech poprawia.<img src="/images/graemlins/tuk.gif" alt="" />Szarpanie które opisujesz kojarzy mi się z dwiema rzczami.
Złym składem mieszanki oraz źle ustawionym zapłonem.
Może warto by sprawdzić lampą stroboskopową zapłon? -
Reno22 Użytkownik archiwalnynapisał 9 gru 2008, 21:20 ostatnio edytowany przez Reno22 11 paź 2016, 20:56
czyli wymiana tych rzeczy póki co jest bezcelowa (odnośnie tego problemu). Ja obstawiam coś z
przepustnicą, mieszanką itp. może dolot?
Ja bym wolał to naprawić/ustawić niż się przyzwyczajać, bo w mieście to jest jak dla mnie bardzo
męczącea "CHECK" się nie zapala??? Może coś z przepływką???
Cholera wie tak naprawdę co to może być bo potencjalnych przyczyn może być wiele -
Reno22 Użytkownik archiwalnynapisał 9 gru 2008, 21:24 ostatnio edytowany przez Reno22 11 paź 2016, 20:56
odnośnie mojego problemu nr 1 bo własnie jechałem swiftem, to wygląda tak jakby go dławiło przy
mało odchylonej przepustnicy, przy większych otwarciach muli go mniej. Co może być nie tak?
Co do problemu 3 to troche przesadziłem z tym spadkiem, spadek jest ale około 300obr/minTen objaw który opisujesz kojarzy mi się z tym jak w samochodzie z gazem otwierał się "Zawór bezpieczeństwa" na uszce filtra powietrza i zasysał za dużo powietrza. Na lekkim depnięciu "muł", a potem nagle "pocisk" coś jak turbodziura w wolnossaku <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Zobacz czy nie zasysa bokiem powietrza osłabiając tym samym skład mieszanki. -
Zobacz czy nie zasysa bokiem powietrza osłabiając tym
samym skład mieszanki.Ale czemu tylko na zimnym silniku <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
Mi to wygląda na zbyt uboga mieszankę na ssaniu. Może to one jest winne <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> -
stanley123 Użytkownik archiwalnynapisał 9 gru 2008, 21:42 ostatnio edytowany przez stanley123 11 paź 2016, 20:56
Ale czemu tylko na zimnym silniku
Mi to wygląda na zbyt uboga mieszankę na ssaniu. Może to one jest winneja też zastanawiam się nad tym czy to nie jest problem z za ubogą mieszanką, chociaż na zimnym u mnie ma podniesione obroty do ponad 1500
-
Mjecio Użytkownik archiwalnynapisał 9 gru 2008, 21:47 ostatnio edytowany przez Mjecio 11 paź 2016, 20:56
a sprawdzales tps??? moze go szlak trafil <img src="/images/graemlins/oink.gif" alt="" />
-
Ale czemu tylko na zimnym silniku
Mi to wygląda na zbyt uboga mieszankę na ssaniu. Może to
one jest winneRaczej nie, bo jak jest za uboga to znaczy, ze ssanie jest mocno otwarte a powinno byc na zimnym. Poza tym, nadmierna ilosc powietrza zmierzylby przeplywomierz.
-
Reno22 Użytkownik archiwalnynapisał 10 gru 2008, 01:05 ostatnio edytowany przez Reno22 11 paź 2016, 20:56
Ale czemu tylko na zimnym silniku
Mi to wygląda na zbyt uboga mieszankę na ssaniu. Może to one jest winneNiby racja. Ale taka "turbodziura" kojarzy mi się tylko z tym co opisałem bo przetestowałem na własnej skórze...
-
fetorman Użytkownik archiwalnynapisał 10 gru 2008, 06:31 ostatnio edytowany przez fetorman 11 paź 2016, 20:56
skalibruj TPS'a <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
-
jartechnology Użytkownik archiwalnynapisał 10 gru 2008, 07:23 ostatnio edytowany przez jartechnology 11 paź 2016, 20:56
skalibruj TPS'a
A jak to można ustawić?
-
jacq Użytkownik archiwalnynapisał 10 gru 2008, 07:37 ostatnio edytowany przez jacq 11 paź 2016, 20:56
no więc tak: wybłyskałem błędy wyszło 12, także wszystko okej, czujnik przepustnicy ustawiony na oko lub na słuch
mik jak się ustawia czujnik na 0.65mm, mógłbyś jakoś to opisać pokolei, żebym mógł to dłubnąć?
Mjecio pewnie jakby był padnięty tps to by mi go komp wybłyskał (kod 15)
skalibruj TPS'a
jak tylko wrócę z delegacji to to zrobię jak mik lub ktoś z Was wytłumaczy mi jak to zrobić to będę sobie dłubać, bo na mechaników to pewnie nie ma co liczyć <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> a remont robił mi kumpel i z nim też wcześniej regulowałem tpsa i zapłon (na ucho i oko). Z zapłonem też pojadę na lampękolejne pytanie: skład mieszanki na ssaniu regulujemy za pomocą śrubki na przepustnicy? (jeśli tak to jedynie ta śrubka steruje ilością powietrza dostarczanego przy zamkniętej przepustnicy). W sumie to ta śrubka reguluje ilość powietrza na wolnych obrotach ale czy tez i na ssaniu?
Dzięki za porady. Za 2 tygodnie jak wrócę to się odezwę i jak się uda naprawić to oczywiście napiszę o rezultatach napraw.
<img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
-
fetorman Użytkownik archiwalnynapisał 10 gru 2008, 07:50 ostatnio edytowany przez fetorman 11 paź 2016, 20:56
A jak to można ustawić?
a szukales wogole <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/pad.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/tuk.gif" alt="" />
-
mik Użytkownik archiwalnynapisał 10 gru 2008, 17:58 ostatnio edytowany przez mik 11 paź 2016, 20:56
-
jacq Użytkownik archiwalnynapisał 1 sty 2009, 23:25 ostatnio edytowany przez jacq 11 paź 2016, 20:56
bede dobry wujek i dam wersje kompaktowa
Dziękuję dobry wujku <img src="/images/graemlins/526.gif" alt="" />
I oto stała się rzecz niesłychana: po wymianie bezpiecznika (pisałem w innym temacie, bezpiecznik od lampki wewn, zegarka i tylnego światła p-mgielnego (tak mam podłączone)) objaw dławienia na zimnym silniku zniknął <img src="/images/graemlins/shocked.gif" alt="" /> jak, dlaczego nie wiem. Wymieniłem bezpiecznik i naraz naprawiły się trzy rzeczy
Natomiast dalej jest nierozwiązany trzeci problem. Poradźcie co i gdzie dłubać? Naprowadźcie mnie na coś to będę grzebał.
3. Trzeci problem to to, że jak włączę światła i np. wentylatorek do szyb na drugi bieg wolne
obroty spadają mi o około 500obr/min. Czy to w normie czy za dużo?Nadmienię, iż bawiłem się śrubką na przepustnicy, która zapewne reguluje ilość powietrza na
wolnych obrotach (mam nadzieje, że wiece o którą chodzi ) i mam ustawione wolne obroty
tak, że przy włączonych światłach i wentylatorku na pierwszym biegu mam około 800obr/min.
Przy wyłączonych wszystkich odbiornikach mam wolne obroty na poziomie 1000obr/min. -
mlodyboruch Użytkownik archiwalnynapisał 2 sty 2009, 12:50 ostatnio edytowany przez mlodyboruch 11 paź 2016, 20:56
Dziękuję dobry wujku
I oto stała się rzecz niesłychana: po wymianie bezpiecznika (pisałem w innym temacie,
bezpiecznik od lampki wewn, zegarka i tylnego światła p-mgielnego (tak mam podłączone))
objaw dławienia na zimnym silniku zniknął jak, dlaczego nie wiem. Wymieniłem bezpiecznik
i naraz naprawiły się trzy rzeczymusisz miec ładnie nagrzebane w elektryce...
Natomiast dalej jest nierozwiązany trzeci problem. Poradźcie co i gdzie dłubać? Naprowadźcie
mnie na coś to będę grzebał.jedyna myśl jaka mi przychodzi to za slaby aku albo alternator się kończy...
-
jacq Użytkownik archiwalnynapisał 2 sty 2009, 14:58 ostatnio edytowany przez jacq 11 paź 2016, 20:56
musisz miec ładnie nagrzebane w elektryce...
jedyna myśl jaka mi przychodzi to za slaby aku albo alternator się kończy...altek dałem do regeneracji i po sprawdzeniu nie chcieli go robić, bo wszystko tam w nim w środku było w świetnym stanie. Natomiast akumulator, to bardzo możliwe, że jest słaby.