SUZUKI SWIFT / ALTO / IGNIS - forum

to tak jak w moim swifcie - III-ka do 145 i dalej IV-czka

to nawet tak jak w moim <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />

Btw. Co grozi za ucieczkę z miejsca wypadku?
<img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> ale ja bym przetracala kulosy!
jesli juz ktos dal du... to niech bedzie okey i wezmie na siebie odpowiedzialnosc. a nie jak ten tchorz nogi za pas i w krzoki <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />

U mnie to wewnętrzny klocek nie odbijał i
tarł i piszcał

i chyba to jest to, bo podnioslem autko i lewe kolko ewidentnie trze przy kręceniu rączkami. nie mialem warunkow do odkrecenia kolka i kukniecia co i jak, ale chyba mi nic nie pozostaje jak wyczyszczenie okolic kocuszkow itp..
obym czas znalazl tylko jakos.

niet

To full respect dla Golfa <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" />
Chociaz ciezko w to uwierzyc <img src="/images/graemlins/shocked.gif" alt="" />

aaa to juz teraz rozumiem co to znaczy bylem w tunelu i widzialem swiatlo <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />

A to nie był przypadkiem już Ignis II?

ee tam mi sie nie podoba.... wole swistaka <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/mikolaj.gif" alt="" />

Ile kkm wytrzymuja tarcze w Swifcie 1.0? bo wczoraj odebralem auto z przegladu po 60kkm i
okazalo sie ze tarcze byly jeszcze , podobno 15.5mm z nominalnych 17

teoretycznie 60kkm. Moje wytrzymały tylko 40kkm <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" />

cos czytalam o siostrze, ktorej dales sie przejechac... i dzwi sie porysowaly i wgniotly? a moze
to nie ty, niewazne. tasma dwustronna tez nie najlepiej sie trzyma na mrozie, chyba ze
wymyslono jakies lepsze i mrozoodporne.

Ano siostra wgiela lekko kiedys...
Lakierowanie 30 zeta za lakier nabity w sprey plus kit z garazu i sie zrobilo z kumplem... Znać trochę że lakier inny, ale to chyba przez ten perłowy lakier...

Dzieki wszytkim za info...
Sproboje tasme jakas kupic w lakierniczym. Najwyżej zostają blachowkręty....

A zeby sciągnąć tą listw e to sie trzeba mocno namęczyć... Idzie dostać newrwicy...

Zmienił byś z 4 na piątke przy tych 190 i co??? Prędkość by spadła bo ja już tak próbowałem. Z
190 mogłaby ci nawet zlecieć na 5 do 175km/h

Masz rację. W Swiftach (nie-GTi) przełożenie 5-ki jest tak żałosno-turystyczne, że auto ledwie jedzie. Już 4-ka jest nadbiegiem (przełożenie 0.92 bodajże).

Zalezy jakie tarcze.
Moze dla niego ma... Jesli nie sa jeszcze calkiem
zuzyte to moze woli wymienic na wiosne bo na nowych
klockach duzo latwiej zablokowac kola (co na
sliskiej nawierzchni moze miec duze znaczenie) Tak
sobie tylko gdybam...

właśnie dokładnie tak, po pierwsze nowe tarcze, klocki muszą sie dotrzeć zawsze , po drugie jak kolega wspomniał to blokowanie kóleczek w ziemie moze niekorzystnie wpływać na linie nadwozia i współczynnik Cx hihihi po bliskoch spotkaniach trzeciego stopnia. jak również moze miec wpływ na sprawnosć fizyczno ruchową kierowcy i pasażerów po takim spotkaniu. wolę mieć słabsze hamulce niż zablokowane kóleczka <img src="/images/graemlins/laugh.gif" alt="" />

ach ten kobiecy pedantyzm... ale faktycznie pomijajac
interpunkcje i polskie litery (ktorych i ja nie
uzywam) duzych liter zwyklo uzywac sie do krzyku, i
nie ma co raza w oczy.. co do katalogu gratuluje...
jak jeszcze masz to z ubezpieczenia to dogadaj
sie.. jak mojemu staremu gosc wjechal w tylek to
przy naprawie udalo nam sie naprawic tylne drzwi,
ktore byly nieszczelne (no bo przeciez sila
uderzenia ) i w ogole fajnie zrobili.. tak ze
popatrz tam uwaznie czy jeszcze czegos ci nie
zepsuli... firmy chetnie ida na takie uklady

zgadzam sie z kolegą jak mnei ostatnio koleś wjechał w pupeczkę to zarobiłem a tym 2500 i jeszcze zderzaczki sobie pomalowałem pod kolorek nadwozia:p zwłaszcze ze wszytsko szło z jego ubezpieczenia. <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/mikolaj.gif" alt="" />

sajko... wiem.... wiem... chlip... chlip.... <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />

chcesz kupic mojego gti jest po kapitalnym remoncie stan bdb? <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> jakby co to sie kontaktuj ze mna

po powrocie jestem bardzo zadowolony z siuzi
przeleciałem 1300km w ciągu 24h bez żadnego szmeru
z jej strony.a na autobanie po 175km/h latałem, ale
na zimówkach to juz strach w oczach . szkoda ze
niemiałem letniaków michelin sprawdziłbym całkowitą
prędkość.Ale ci niemcy maja drogi nie to co u nas .
SUZUKI JEST
<img src="/images/graemlins/30.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/winner.gif" alt="" />

78 gr za kilometr???? kurcze 10 kilometrow do 2
litry.... jak w madrycie!!! piekna sprawa

no taka jest urzędowa stawka podawana przez ministerstwo finansów
więc bardzo lubię jeździć dla firmy, bo łączę przyjemne z pożytecznym <img src="/images/graemlins/laugh.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/mikolaj.gif" alt="" />

a kupiles juz na niedziele dresik ? co by sie lepiej
komponowac :b

narazie sztruksy, lakierki i bluze adidasa.

Powstał bardzo ladny komplecik, do tego wlosy na zel i jest git <img src="/images/graemlins/cool.gif" alt="" />

Na seryjnych tłokach i korbach będe się bał więcej,ale kto wie świat do
odważnych należy...
Właśnie też myślałem o T25,ale nie wiem czy nie będzie za duża.

Hmm, no kurde, nie jeszcze 'miszczem' od turbo, ale wydaje mi się, że powinna być ok.

NIE DAJCIE JEŹDZIĆ INNYM SWOIM AUTKIEM - TO SIE ZLE
KONCZY

Witam!
Moim jeżdzi raz na jakiś czas <img src="/images/graemlins/serce.gif" alt="" /> i ona żyje i zuzanna żyje. Więc z rady nie skorzystam
Pozdr

A mnie się wszystko rusza jak zaleję literka

No ja też ale zobacz jeszcze raz moją zmienioną wiadomość.

Samochód stał parę na parkingu (deszcz padał i wilgotno
było). Zapaliłem go dziś bez problemu. Po ruszeniu
jadę sobie wolniutko (ze 20km/h) a tu z okolicy
przednich kół (chyba) słychać takie regularne
przycieranie (niezbyt głośne ale słyszalne).
Przyhamowałem ze dwa razy i po ok 100 - 200 m
odgłosy ustały. Co to było, tarcze przyrdzewiały
czy jak?

Tak, tarcze przyrdzewialy.