To daj znac jak to robione bedziesz mial i za wiela, jak mozesz. Tzn jaka blacha wstawiana czy
wachacz zdejmowany itd... No i cena. Tez mnie to czeka niebawem tyle ze po obu stonach. Jak
zem ostatnio zajzal to zem sie przerazil!! rudy podgryza jak złoto!! a jakby tego bylo malo
to z podluznicy jakies wióry rdzawe sie tez zaczely sypac. Bieda Panie
Póki co powstawiane trzy małe łatki, dospawana podłuznica do podłogi, bo odeszła i pospawana w połowie, bo pękła. Ze trzy godziny roboty i 40 zł poszło. Jak podłużnice niebardzo, to nie czekaj, bo podłoga zacznie Ci cała z wahaczami chodzić. Blachę to radziłbym dać mocniejszą. Może półtorówkę?
Ile mogą wziąść?...hmmm, materiał drogi...300 - 400? A progi jak? Do podłogi nie musi być jakiś straszny blacharz, byle spawaczem był wybornym i pospawał to tak, żeby trzymało. Ja na wiosnę, o ile nie sprzedam Fav też będę chciał zrobić podłogę gruntownie.