W tych silnikach rewelacyjne efekty daje modyfikacja głowicy. Więc jeśli myślisz o tuningu na
poważnie, to sugeruję odłożyć parę grosza na ten zabieg

co masz tutaj na mysli, co z ta glowica zrobic, bo splanowac wiele sie nie da...

kanaly itd, ok, bo sam mialem teraz wyciagnieta i troche je poczyscilem i usunalem rozne wystajace dziwadla a przy okazji troche je wygladzilem, to samo z wydechowymi, i tu sie chba konczy mozliwosc na robote samemu, potem to juz mozna tylko zawory porobic i walek wymienic, ale to juz sa spore koszta

Witam jeżdżąc dziś i odpalając suze 1.0 usłyszałem dziwne cykanie. ja wyższych obrotach nie tak
często, na postoju jak obroty są w okolicach 600/800 to cyka cały czas- im większe drgania.
Pod maską dochodzą te cykania z okolicy rozrządu albo poniżej z paska alternatora. Jak mogę
zdiagnozować co to jest? Czy przypadkiem pasek rozrządu się nie ociera gdzieś? Proszę o
jakąś wskazókę

a ja mialem podobnie tylko coraz glosniejsze, okazalo sie ze poluznily sie sruby na kole z walu

dziex,

walek juz siedzi, naprawa jednak jeszcze troche potrwa, postanowilem poczekac do jutra i zanabyc jeszcze nowa rolke i pompe wody, potem jeszcze tylko wymiana oleju, regulacja zaworow, nalac nowy plyn chlodniczy i mam nadzieje ze silniczek bedzie cacy <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

a propos regulacji zaworow, w warsztacie w ktorym robili mi glowice, ulamali mi srube regulacyjna do zaworow, czy to sa jakies standartowe w kazdym aucie takie same?? dostane taka w motoryzacyjnym??

ma ktos moze jakis manual, jak ustawic rozrzad w 1.6 ?? bylby bardzo przydatny, a wrecz wymaany <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

Z lewej masz śrubę od naciągu paska wspomy/klimy a z prawej wieszak do wyciagania silnika -
montuje się go na kolektorze wydechowym po prawej stronie. W sumie można tego nie zakładać
masa będzie mniejsza co przełoży się of cors na mniejsze spalaie

i lepsze osiagi <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />

ok, dziex, jeszcze potrzebuje dojsc do tego, jak ten walek wlozyc ....

witka,

jak juz jakis czas temu pisalem, qpilem swiftka ktory slao palil na dwa garce, ze na mechanice jako tako pojecie mam, narzedzia pozyczylem od brata- zakupilem uszczeleczki i inne tam wezyki i zabralem sie (pierwszy raz w zyciu samodzielnie) za demontaz glowicy pod blokiem <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> - fajna reakcja ludzi

teraz glowica jest splanowana i zalozona- mam jednak dwa problemy

a) do czego sa i gdzie przychodza te czesci, co sa na zdjeciu- kojarze ze regulacja ktoregos kola na rozrzadzie chyba, ale not siur

b) jak mam zalozyc walek do glowicy, skoro wszystkie zawory sa u gory i dzwignie sa tak odchylone, ze nie mam miejsca na walem, musialbym przynajmniej 4 zawory wydechowe miec na dole, zeby miec swobodnie plac

pilne !!! bo dzis po poludniu chce konczyc skladanie, jak juz go skoncze, to oczywisce sprobuje zapodac jakis manual

Ja w 1,6 zauwazylem dokladnie to samo co kolega i tez na 5 biegu przy 2000 obr mam ok 95 kmh i tak liczac - zawsze myslalem ze przelozenie obrotow silnika na kola jest mechaniczne i stale poprzez skrzynie, wiec rosnie to proporcjonalnie

2000 obr = 95
4000 powinno byc 190, a jest ok 130
a 6000 powinnobyc 285 - nie sprawdzalem

to samo jest na 3 biegu, do 3500 obr silnik wkreca sie wolniej, ale predkosc szybko rosnie i przy 3500 mam ok 100 (teraz juz dokl nie pamietam), potem obroty zaczynaja isc do gory jak szalone a przy 7000 mam 130- 140 tez juz dokl nie pamietam

Ale chyba nie zapala na 2garnkach?
Mi jak sie przewód zapłonowy zużył i jak jechałem na 3 cylindrach to ewndentnie trzęsło na
wolnych obr.

moge wyciagnac przewod wyskowiego napiecia z 2 lub 3 gara i prawie nie ma roznicy w kulturze pracy silnika, silnikiem trzesie i pluje, ale nie trzesie tak jakby nie palil np 1 czy 4 gar, bo nie pala 2 srodkowe, a pala 2 zewnetrzne wiec jest to jako tako wyrownowazone.....

po wczorajszych pracach:

1. sprawdzilem kompresje- 11 - 11,5 na wszystkich garach, rpoba olejowa pokazala wzrost kompresji o 0,5 bara, wiec powinno byc dobrze

2. odleglosc czujnika halla od magnesu 0,35 wiec tez wskazywalo by na ok

3. poprzekladalem swiece, co nic nie zmienilo, wiec ten motyw odpada

4. styki w kopulpce przeczyscilem- wszystkie sa zjechane rownomiernie

5. jeszcze musze sprawdzic kable, potrzebuje jednak kogos z takowymi, bo nie bede kupowal w ciemno, bo nie wygladaja zle, iskra jest na wszystkich swiecach i raczej rownomierna

6. zastanowil mnie bardzo niski stan plynu chlodniczego, uzupelnilem i zobacze czy ubywa, na korku z pokrywy nie ma jednak jakis sladow wody w oleju, za to na korku chlodnicy bylo troche dziwnej mazi.

dalej slabo pali na 2 gary.....

Jak cię stać na nowego Legenda to i na jego naprawy

nie powiedzialbym... nie po to ktos wywala setki tysi zeby za kazde gowno potem placic qpe pieniedzy- to jest tak jak z alfa, wielu ludzi stac na jej kupno (chodzby uzywki), ale nie wielu na jej uzytkowanie.... przykre, ale prawdziwe....

mimo ze samochod piekne, to przez w/w przyczyne, raczej nie jest najpopularniejszy na naszych drogach- szczegolnie jesli chodzi o 166, czyli ta, ktorej wlasciecieli "byloby stac" na naprawy

Mnie też zżera ciekawość ale czuje że się nie doczekam...

a ja czuje, ze za chwile wyrosnie tu drzewo..... bananowe ... hahahahah

Coś moderator wybitnie gnębi co bardziej dociekliwych
Mówiłem że kompresor to lipny pomysł. Gdzie fotki?

Ze wzgledu na to, ze mam ten sam silniczek i jestem ciekaw jak takie cusik wyglada, chetnie tez bym cos w grafice obejrzal....

A co do projektu nadal szukam silniczka dobrego

widzialem glowice za 400 od nas z klubu na allegro...

Jak tam projekt wyglada, bo dzisiaj sie dowiem czy w moim 1,6 nie bede mial glowicy do kapy, w
takiej sytuacji zastanowilbym sie czy nie zainwestowac w taki projekt, ale:
1 interesuje mnie jak rozwiazac kwestie rozrzadu- sa dwa walki, a wiec odpowiednio dluzszy pasek
i juz ??
2. co z komputerem i elektryka, na tym sie wogole nie znam i jakie skutki taka wymiana za soba
pociagnie- wymiana kompa, czy jazda na starym....
3. czy ten silnik bedzie dalo rade wyregulowac na tym kopie i osprzecie co jest....??

aha, jeszcze jedno, jak wyglada kwestia regulacji zaworow, przecierz gti ma hydraulike, a 1,6 ma zwykle do mechanicznego ustawiania .....

Czytajac swapy to wychodzilo ze ludzie w Gti 1.3 zmieniali tylko blok na 1.6 i z tego co mi
wiadomo trzeba bylo przypasowac skrzynie do bloku i zrobic odwierty, nie wiem gdzie ale
doczytalem ze z tym trzeba bardzo uwazac zeby nie zniszczyc bloku

Jak tam projekt wyglada, bo dzisiaj sie dowiem czy w moim 1,6 nie bede mial glowicy do kapy, w takiej sytuacji zastanowilbym sie czy nie zainwestowac w taki projekt, ale:

1 interesuje mnie jak rozwiazac kwestie rozrzadu- sa dwa walki, a wiec odpowiednio dluzszy pasek i juz ??

2. co z komputerem i elektryka, na tym sie wogole nie znam i jakie skutki taka wymiana za soba pociagnie- wymiana kompa, czy jazda na starym....

3. czy ten silnik bedzie dalo rade wyregulowac na tym kopie i osprzecie co jest....??

Nie znam sie na swiftach, ale jestem zdania, ze jakby nie palil na 2 gary to bys nie pojechal...
Musi byc cos innego...

a wiec moge Ci powiedziec, ze 1,6 nawet jak wyciagniesz 2 kable, to sobie z tym lekkim samochodzikiem radzi, a jakas tam kompresja na pewno jest i mysle ze przy wyzszych obrotach i temperaturach zaczynaja te 2 gary cos tam tez grac

na niskich za to po prostu ich nie ma...

a sprawdzales przy kupnie kompresje na cylindrach czy nie ?

niestety do manometru nie mialem wowczas dostepu...

sprawdzales wszystko przy kupnie co jest istotne w swifcie, czy kupowales na ladne oczy -
szczerze odpowiedz

ogladalem autko razem z kolega Mokrym, autko ogolnie jest ok, silnik wiedzialem ze ma za wysokie obrotki i pyrka z wydechu, ogolnie telefonik do Naczelnego- prawdopodobnie PCV, a wiec jeszcze nie najgorzej, ogolnie autkiem jezdzilem i musze powiedziec iz jest to najszybszy 2 cylindrowiec jakim jezdzilem w zyciu- wczoraj objechalem kolesia w gulfie 1,8, wiec nie podejzewalem akurat ze tutaj lezy przyczyna, moim zdaniem cos co chodzi na 2 z 4 cylindrow nie moze miec mocy.....

a tu jednak psikus, wyciagam sobie po kolei kable z swiec i w 2 i 3 nie ma zadnej roznicy w kulturze pracy silnika...

Trupa ciag dalszy,

dzisiaj mialem pierwszy dzien czas przysiedziec nad autem, ustawilem zaplo, sprawdzilem kopulke itd i tp, wszystko cacy, motor dalej 1400 ob i narywa...

w koncu i niestety znalazlem przyczyne owej sytuacji- silnik nie pali na 2 i 3 gar <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />

po sciagnieciu pokrywy zaworow doszedlem do wniosku iz zawory maja troche za duzy luz, ale nic nadzwyczajnego, bynajmniej nie jest to przyczyna sytuacji. iskra jest na wszystkich garach ok i swieczki tez wygladaja cacy...

jutro cz. 2 walki, jazda do mechanika po manometr, sprawdzenie kompresji i ew. proba olejowa na slabszy garach zeby sie dowiedziec czy pierscienie, czy gniazda zaworowe- raczej to drugie... <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />

i szykuje sie kolejny tysiaczek w plecka <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />

juz nie wiem czy dalej tak lubie suzuki... sprzedalem alfe bo sie sypala i mialem dosc wkladania i co, zanabylem "bezawaryjnego" swifta <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />

Gratulacje zakupu, rób, nie przejmuj się, 1,6 to powoli rarytasy
Ojczulek jeździ czwarty rok, nakulaliśmy 40kkm i nic sie nie dzieje.

Pietya, czas by byl sie wkoncu gdzies klupnac bo mieszkamy pare km od siebie, a nie mielismy jeszcze okazji....
porownalibysmy nasze sfifty <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />